Bad boy pod choinkę

Książkę czyta się rewelacyjnie. To moja kolejna książka tej autorki, która mi się spodobała. Historia może nie jest zbyt wymyślna, ot typowy romans z motywem świątecznym w tle.

Olive ma za sobą nieudany związek. Odnajduje jednak swoją równowagę w pracy grafika. Cieszy się święta w rodzinnym domu. Jej zadowolenie psuje fakt, że loty zostają odwołane. Nie pozostaje jej nic innego jak spędzenie samotne świat lub skorzystanie propozycji sąsiada i wspólna podróż samochodem. Tyle że Seth nie jest tym z kim chciałby spędzić czas. Tak samo ja przeraża co fascynuje.

Seth jest mężczyzną, który ma za sobą kryminalna przeszłość. Jest na warunkowym zwolnieniu i najmniejszy błąd może spowodować, że wróci za kratki. Podejmuje się przewiezienia z miejsca w miejsce tajemniczej paczki. Początkowo wszystko idzie zgodnie z planem. Do czasu aż ktoś włamuje się do ich hotelowego pokoju....

Akcja przyspiesza w połowie książki. Początkowo jest spokojna, skupia się na słownych przepychankach między tą dwójką aż wyburza erotycznymi scenami łóżkowymi. Są one nie tylko fajne opisane, ale i wywołujące trochę uśmiechu. Potem wkrada się wątek kryminalny.I od tej pory cała historia nabiera rumieńców. Kto ich śledzi? Czy tajemnicza paczka jest przyczyna ich problemów? Muszę przyznać, że autorka mnie zaskoczyła. Byłam przekonana, że to Seth będzie tym złym , przez którego Olive ma kłopoty. A to zonk.

...

Hej moliki!

Baterie naładowane na nowy tydzień? U mnie tak, zobaczymy na ile wystarczy 😂

Dzisiaj przychodzę do was z kolejną zaległą opinią.

Szukacie książki, która rozgrzeje was do czerwoności w te chłodne wieczory? Jeśli tak, to musicie sięgnąć po "Bad Boy pod choinkę" autorstwa @hiddenstorm

Olive Beckett ma problem z dostaniem się do rodzinnego domu na święta Bożego Narodzenia. Ze względu na pogodę, samoloty zostały odwołane, a sama w takich warunkach boi się prowadzić samochód. Na szczęście z pomocą przychodzi jej sąsiad Seth Thompson. Przystojny aczkolwiek niebezpieczny mężczyzna, którego Olive się boi. Nie mając wyjścia zgadza się na propozycję mężczyzny i razem wyruszają w drogę. Pogoda im nie sprzyja, zmuszeni są przenocować w hotelu. Między nimi zaczyna iskrzyć, wszystko jest dobrze do momentu, w którym ktoś włamał im się do pokoju.

W porównaniu z poprzednią książka autorki, którą czytałam czyli "Nieczyste zagrania", to ta mi się podobała 😄 Bawiłam się świetnie czytając tą historię.
Między bohaterami od początku panuje relacja hate-love, więc wiadomo było jak rozwinie się ta znajomość, ale lubiłam te ich sprzeczki. 🤭 Akcja toczyła się tu w tempie ekspresowym, więc nie było okazji aby się nudzić. Dodatkowo będzie sporo pikantnych scen.
Po części książka była przewidywalna, ale znalazło się kilka zaskakujących zwrotów akcji.

Kto ma ochotę na niegrzeczną historię? 😈

[ Współpraca z @skarpawarszaw...

Co prawda do świąt jeszcze trochę czasu ale nikt nie zabroni przecież lekkiej lektury wprowadzającej w odpowiedni klimat ;-) I tu z odsieczą przychodzi K. C. Hiddenstorm ze swoją najnowszą propozycją. Już sam tytuł obiecuje wiele i jeśli liczycie na dużo erotyki w świetnym wydaniu to nie zawiedziecie się. Jest gorąco, jest namiętnie, jest mnóstwo scen, które rozpalą. Ale do tego mamy też ciekawie napisaną, z humorem, historię dwojga ludzi, którzy może i wiele o sobie nie wiedzą, ale mają o sobie odpowiednie wyobrażenie.. ;-)

Olive to kobieta, która stara się myśleć pozytywnie. Poprzez afirmację chce przechytrzyć los i liczy na same szczęśliwe zakończenia. Zazdroszczę jej zawodu, bardzo! Strasznie mi przypadł do gustu ale nic więcej Wam nie zdradzę ;-) Ollie jest trochę narwana, bardzo podejrzliwa (zwłaszcza w stosunku do uroczego sąsiada), nie potrafi trzymać języka za zębami ale też łatwo ulega targającym nią emocjom (wszelakiego rodzaju ;-) ). No ale czy nie wpędzi się w kłopoty jeśli zbliży się do Setha?

Seth to bad boy z prawdziwego zdarzenia- tatuaże, ironiczny uśmiech, czarne stroje oraz tajemniczość to jego cechy charakterystyczne. Przyznam się bez bicia, że kupił mnie już sam jego opis zewnętrzny, nic na to nie poradzę! Ale i charakter ma całkiem sympatyczny, bo to bardzo przyjemny facet, chociaż uwielbia bycie złośliwym i aroganckim. Jednak ma przeszłość, przed którą nie da się tak po prostu uciec.

To naprawdę rewelacyjna historia, ...

Tak wiem jest dopiero połowa października, na sklepowych witrynach i półkach mniej lub bardziej nieśmiało pojawiają się świąteczne ozdoby i pierdółki które kuszą konsumentów. W radiu pewnie za chwilę pierwszy raz poleci uwielbiana i znienawidzona zarazem piosenka Wham Last Christmas. Więc kto mi zabroni już się nastrajać świątecznie? Przy książce Kariny Hiddenstorm pt "Bad boy pod choinkę" której egzemplarz otrzymałam dzięki wydawnictwu Skarpa Warszawska powiało świątecznym klimatem. Seth to idealny Naughty Santa, irytujący sąsiad Olive, a z drugiej strony gorące ciacho, które ma się ochotę schrupać do herbatki z korzennymi przyprawami w zimowy wieczór. Olive polubiłam od razu, chyba ze względu na jej pracę. Zawsze podziwiałam efekty pracy grafika który tworzy okładki do książek. Tych dwoje będzie zmuszonych spędzić wspólnie świąteczny czas. Czy atmosfera Bożego Narodzenia złagodzi napięcie między bohaterami? A może wręcz przeciwnie emocje tłumione do tej pory wystrzelą jak korek z szampana ?

Ta książka zapewniła mi niezły ubaw, bo bohaterowie zachowywali się czasem naprawdę zabawnie. Wątek sensacyjno kryminalny który autorka zawarła w swojej historii dodał tylko smaczku całej książce. Nawet miałam wrażenie jakbym dzięki historii Setha i Olive powróciła na moment do jednej z ukochanych zimowych książek czyli "Bardzo cichej nocy" duetu Emilii Szelest i Eweliny Dobosz. Te dwie historie łączy moim zdaniem kilka kwestii. Po 1 mamy w obu historiach parę która no umów...

❤️🎄Recenzja🎄❤️

"Czasem nie chodzi o to, żeby rozumieć (...) Tylko o to, żeby czuć."

Olivia jest młodą dziewczyną, której praca polega na projektowaniu okładek do książki. No ale życie nie polega tylko na pracy. Brakuje jej miłości, osoby, która sprawi, że jej serce pochłonie ogień namiętności. Mimo że odnosi sukcesy w pracy, to w miłości ponosi ciągłe klęski.

Jednak pojawia się Seth. Zaprząta jej myśli i nie jest w stanie o nim zapomnieć. Tylko, gdyby nie plotki, które mówią, że jest niebezpiecznym mężczyzną, wszystko potoczyłoby się inaczej, a tak Olivia za wszelką cenę stara się go unikać. Czy mężczyzna jest tym, za jakiego go mają? Czy czas świąt sprawi, że narodzi się miłość?

Każdy z nas święta chciałby spędzić w rodzinnym gronie, lecz ten rok dla Olivi będzie inny. Jej plany popsuje pogoda, która z każdą chwilą będzie się pogarszała. Tutaj z pomocną dłonią przyjdzie Seth... niebezpieczny mężczyzna.
Zatrzymają się w hotelu, jednak niespodziewanie ktoś włamie się do pokoju.
Kim okaże się mężczyzna? Czy ich życie będzie zagrożone?

Cóż to była za fajna historia. Niegrzeczna, niebezpieczna i piekielnie gorąca, a wszystko to utrzymane w świątecznym klimacie. Czy może być coś lepszego niż taka książka?
Autorka idealnie wykreowała bohaterów i sprawiła, że przez tę książkę się płynęło.
Jeśli będziecie szukali prezentu na tegoroczne święta, to ta książka sprawdzi się idealnie.
Było to moje pierwsze spotkanie z t...

🍬"Nienawiść, namiętność i.. Bardzo gorące święta".

Lubicie świąteczne opowieści? Ja uwielbiam. Co prawda październik to dość wcześnie aby zaczynać świąteczną atmosferę, ale patrząc na ogrom świątecznych premier trzeba jakoś to rozłożyć aby się zmieściło 😅

Mamy tu niby prosty tytuł i okładkę, a jednak piękną, przyciąga wzrok.

❤"Granica między nienawiścią, a namiętności jeszcze nigdy nie była tak cienka".

Olivia musi spędzić święta samotnie, z dala od rodziny. Nie jest z tego powodu zadowolona i nie ma się co dziwić. W tej magicznej atmosferze chodzi przede wszystkim o rodzinę i innych ludzi, a ona jest sama. Zdaje się że jedyne towarzystwo na jakie może liczyć to jej sąsiad Seth. Przystojny, niebezpieczny mężczyzna pragnie jej i proponuje pomóc, lecz dziewczyna nie jest zbyt ufna.

Mikm to udaje im się wyruszyć razem podróż. Wspólne podróżowanie, a potem wspólny nocleg w tym samym pokoju w hotelu. Pogoda sprawia, że są zdani na siebie i jak sobie z tym poradzą?

💞"Święta nigdy przedtem nie były tak iehrzcszne"

Nienawiść, namiętność i włamaniem do apartamentu? Tak. To bardzo lekka, przyjemna historia, z miłym stylem pisania który wywołuje uśmiech na twarzy, ogrzewa i wprowadza w świąteczną atmosferę. Do tego niespodziewane tajemnice i wątki akcji, które naprawdę mnie zaskoczyły i zrobiły na mnie wrażenie.

To moja pierwsza świąteczną książka w tym roku i cieszę się że mogę ją wam polecić.

Dobry wieczór! 🤗

W grudniu przed samymi świętami, Wasz lot nagle zostaje odwołany z powodu śnieżycy. Jesteście zmuszeni poprosić o pomoc sąsiada, który nie wywarł na Was dobrego wrażenia. Co więcej, w jakimś stopniu się go boicie. Skusilibyście się na podróż z nieznajomym? 🤔

Książka „Bad Boy pod choinkę” była po prostu dobra i tyle. 😁 Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, iż wcale nie była świąteczna, gdyż świąt i tego panującego klimatu jest tu bardzo mało. Dla mnie była to typowo zimowa opowieść. Co więcej, w ogóle nie pasuje mi tutaj tytuł. Może i główny bohater miał co nieco za uszami, ale osobiście nie powiedziałabym, że był aż tak bardzo „bad”. 🙈 Nie mniej jednak przeszkadzała mi trochę ta jego pewność siebie. Za to u głównej bohaterki wkurzała mnie osobowość. Momentami miałam nawet wrażenie, że zachowują się jak dzieci i muszą sobie dopiec jakby, to było w życiu najważniejsze. 😂

Ogólnie książkę czyta się szybko i przyjemnie, aczkolwiek uważam, że autorka @karina_hiddenstorm nie wykorzystała jej potencjału. 🤭 Moim zdaniem można było pociągnąć temat związany z pewną tajemnicą oraz przeszłością głównego bohatera. Innymi słowy, dodać nieco więcej adrenaliny, to byłoby coś. A tak niestety czegoś mi w tej powieści zabrakło oraz wiele wątków wydawało mi się nie rozwiniętych, a już tym bardziej nieskończonych. 🤷🏽‍♀️

Ostrzegam, że jest tam też kilka scen, które są dość pikantne. 😈

To idealna lektura na te chłodne wieczory, idealna z duetem koc i gorąca herbata. Książka to romans z pikantną historią, która potrafi pobudzić naszą wyobraźnię. To co w książce najbardziej urzeka, to bijący zimowy i świąteczny klimat. Autorka podarowała nam coś pikantnego, a zarazem tajemniczego. Nie zabrakło również wątku kryminalnego, dzięki temu książka nie jest zwyczajna. Historia, która wywoła uśmiech na twarzy przez cięte riposty bohaterów. Jednym słowem autorka stworzyła świetną świąteczną powieść, przy której niemożna się nudzić. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Z czystym sumieniem ja Wam polecam.

Olivie to kobieta sukcesu pracuje jako graficzka, niedawno zakończyła swój związek, który okazał się związkiem z psycholem. Zbliżające się święta postanawia spędzić z rodziną. Niestety złe warunki pogodowe odwołują jej lot. Z pomocą przychodzi jej przystojny sąsiad Seth, mroczny mężczyzna z kryminalna przeszłością. Po namowach dziewczyna zgadza się wyruszyć z nim w wielogodzinną podróż. Wszystko więc idzie zgodnie z planem Setha. W podróży pogoda coraz bardziej się pogarsza, co każe im poszukać nocleg, a z braku miejsc w hotelu- dzielić pokój. Pożądanie szybko wkrada się między Thompsona i Beckett. To jednak dopiero początek. Jakie niespodzianki ich jeszcze spotkają?

Hmm. Mam dylemat jeśli chodzi o tą książkę. Jeśli szukacie w niej klimatu świątecznego, to go nie znajdziecie. Jeśli szukacie gorących scen erotycznych to owszem. I te moim zdaniem zdominowały całą historię.

Główna bohaterka pomimo, że jest dojrzałą kobietą strasznie mnie irytowała. Zresztą nawet w książce, jej zachowanie jest opisane jako dziesięciolatki. Powtarzała się z opryskliwymi oskarżeniami pod adresem sąsiada jak zdarta płyta. W kółko to samo.

Dodatkowa fabuła zawarta w książce jest napisana słabo i pobieżnie.

Jeden plus - książkę szybko się czyta. Jednak poza tym dla mnie osobiście jest to pozycja, którą można przeczytać, ale nie jest ona obowiązkowa.

No cóż ja się rozczarowałam.