Galatea

Madeline Miller
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów
Galatea
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów

Opis

Nawet najdoskonalsze istoty nade wszystko pragną wolności.

Posąg z marmuru – kobieta – żona – matka – wolny duch – Galatea.

Madeline Miller, laureatka Orange Prize, autorka „Kirke” i „Pieśni o Achillesie”, tym razem bierze na warsztat mit o Galatei, opowiadając na nowo historię znaną z „Metamorfoz” Owidiusza.

Przepiękne opowiadanie Madeline Miller, wydane w twardej oprawie - idealny prezent dla wszystkich miłośników mitologii i klasyki.

Literacka perełka w filigranowym, eleganckim wydaniu!

W starożytnej Grecji utalentowany rzeźbiarz został pobłogosławiony przez boginię, która obdarowała jego arcydzieło z marmuru – najpiękniejszą kobietę, jaką kiedykolwiek widziano – darem życia. Poślubiwszy swój doskonały twór, Pigmalion oczekuje, że jego żona będzie uosobieniem posłuszeństwa i pokory – niczym więcej jak pięknym, ożywionym przedmiotem. Ale Galatea szybko przekonuje się, że jej uroda jest doskonałym narzędziem manipulacji, a oprócz wspaniałego ciała posiadła też lotny umysł i wolną wolę.

Ogarnięty obsesją mąż pragnie sprawować nad Galateą pełną kontrolę. W końcu izoluje ją od świata pod stałym nadzorem lekarza i pielęgniarki. Jeśli Galatea nie chce, by jej piękna córka podzieliła jej los, musi przywrócić im obu wolność – bez względu na cenę…

Historia Pigmaliona poruszała miliony ludzi na przestrzeni wieków. Stała się inspiracją dla George’a Barnarda Shawa, gdy pisał słynny dramat „Pigmalion”. Sztuka, która od ponad stu lat nie schodzi z afisza, doczekała się 11 adaptacji filmowych – w tym uwielbianego musicalu z Audrey Hepburn, „My Fair Lady” z 1964 roku.

Madeline Miller jako pierwsza opowiada na nowo mit o Pigmalionie i Galatei z perspektywy ożywionego posągu – doskonałej rzeźby, która stała się kobietą z krwi i kości; z ludzkimi skazami i wadami, ciekawością świata, a przede wszystkim z potrzebą autonomii i swobody, nieodpartym pragnieniem niezależności.


Data wydania: 2022-11-09
ISBN: 978-83-67426-37-4, 9788367426374
Wydawnictwo: Albatros
Seria: Seria butikowa
Stron: 72
dodana przez: landrynkowa

Autor

Madeline Miller Madeline Miller
Urodzona 24 czerwca 1978 roku w USA (Boston)
Madeline Miller to amerykańska powieściopisarka, autorka Pieśni o Achillesie i Kirke. Miller spędziła dziesięć lat, pisząc Pieśń Achillesa, pracując jako nauczycielka łaciny i greki.

Pozostałe książki:

Pieśń o Achillesie Kirke Galatea
Wszystkie książki Madeline Miller

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Bogini, nie pozwól, bym oszalał!"

8.12.2022

Któż z nas w przeszłości nie zaczytywał się w Mitologii? Piękno i różnorodność postaci z tej lektury do dzisiaj zachwyca licznych twórców, czy to pisarzy, malarzy czy muzyków. Postacie mitologiczne znajdują odwzorowanie również w dzisiejszych czasach i są inspiracją dla licznego grona pisarzy. Madeline Miller należy do tego kręgu autorów, którzy n... Recenzja książki Galatea

Galatea

3.12.2022

Madeline Miller to amerykańska autorka, która tworzy niesamowite retellingi inspirowane grecką mitologią. Międzynarodową popularność przyniosła jej publikacja poruszającej powieści queer o Patroklosie i Achillesie. Drugą, niemniej udaną powieścią jej autorstwa była „Kirke” – magiczna historia córki Heliosa. „Galatea” autorstwa Madeline Miller to ... Recenzja książki Galatea

@milla@milla × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Antoniowka
2022-12-25
5 /10
Przeczytane

Autorka miała świetny pomysł na fabułę - uwspółcześniła mit o Pigmalionie, nadała mu feministycznego charakteru. Wykonanie pozostawia jednak dużo do życzenia, ponieważ forma opowiadania obdziera całą historię ze szczegółów i emocji. Jedynie samo zakończenie przyciąga uwagę i jest zaskakujące.

× 15 | Komentarze (1) | link |
@mewaczyta
2022-11-10
8 /10
Przeczytane

Doceniam teksty, jakie w barwny, niestandardowy sposób mówią o mężczyznach, którzy boją się kobiet i ich siły. Próbują zmusić je do posłuszeństwa i milczenia. Widzą w nich jedynie ozdoby przy swoim boku lub zabawki do spełniania pragnień. A one mają duszę wojowniczek. Próbują grać w ich grę, ale nie uginają karku. Cierpią przez oschłość i boją się kolejnych krzywd, ale zachowują swoją siłę. Zaprzeczają obrazowi delikatnego tworu, który z łatwością da się zgnieść w proch. Jak tytułowa Galatea u Miller, która z ozdoby stała się kimś więcej. Stworzona przez rzeźbiarza, jaki brzydził się kobiet zarabiających swoim ciałem, miała być niewinna i czysta, a gdy wykazała się charakterem — została uwięziona. Wszystko by Pig­ma­lion, jej mąż, matka i oprawca w jednym, mógł mieć ją wyłącznie dla siebie. Poddaną jego woli i niezdolną do własnych decyzji. Galatea jednak okazała się być kimś więcej.

Opowiadanie, które autorka stworzyła, jest króciutkie i proste, ale reprezentuje sobą znacznie więcej niż się spodziewałam. Ma mocno feministyczne przesłanie, które daje siłę. Jednocześnie podoba mi się estetycznie i ma wiele piękna w swojej wielowymiarowości. Do końca czytelnik może się zastanawiać, czy Galatea na pewno była ożywioną rzeźbą i co tak naprawdę planował Pig­ma­lion swoim ostatnim dziełem. Z jednej strony wszystko jest jasne, z drugiej pozostawione jest miejsce na domysły. Zabieg bardzo zgrabny.

A co do posłowia autorki — lepiej nie dało się całości zakończyć....

× 9 | link |
@Bookmaania
2022-11-23
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2022 Współpraca Wydawnictwo Albatros

Krótka opowieść inspirowana mitem o Pigmalionie, Owidiusza. Gdzie rzeźbiarz jest oburzony widokiem kobiet lekkich obyczajów i postanawia stworzyć swój kanon nieskazitelnego piękna, w którym to się z czasem zakochuje..

Można powiedzieć, za krótka, jednak wymowność, zawartość czy podejście do kobiecości stanowi tutaj ważny odnośnik.
Kobiety traktowane przedmiotowo, poniżane, a jednocześnie budzące pożądanie w mężczyźnie, autorka opiera swoją opowieść właśnie na tej idei..
Bohaterka ukazuje miłość jaką obdarza najbliższych, ukazuje swój charakter, ale i chęć przekroczenia granicy, aby uwolnić się od toksycznej relacji..

Galatea to przerywnik, to krótkie opowiadanie, które w trochę chaotycznej formie wniknie w postrzeganie sytuacji wielu kobiet.
Odczuwam brak, ale wzmożoną chęć rozwinięcia ten przedstawionej formy. Czasem otrzymujemy zbyt rozwinięte treści, które potrafią rozkojarzyć, są też takie zwiezłe formy, gdzie chciało by się więcej szczegółów, rozwinięcia..

Uważam, że jest to idealny dodatek dla serii butikowej, a treść także daje chwilę do pozbierania myśli..

× 8 | link |
@mysilicielka
2023-03-31
8 /10
Przeczytane Fantastyka Religie i mitologie Love is in the air Posiadam Killing me softly

"Galatea", chociaż jest krótkim opowiadaniem, zostaje w człowieku na długo. Autorka wyjątkowo dobrze poradziła sobie z interpretacją greckiego mitu o "ukochanej z marmuru". Sprowadziła bajkę do rzeczywistości, a chyba każdy przyzna, że brzmi to trochę niepokojąco.

Takie też jest dzieło - wywołuje w czytelniku niepokój i rozkojarzenie. Czytając kurczowo próbowałam chwycić się świata, który znam. Zastanawiałam się, o co w tym wszystkim chodzi? Co jest prawdą, a co metaforą? Kto jest dobry, a kto zły? Misternie wykute zdania rozbijały się w drobny mak, kiedy uderzały w nie wulgaryzmy i nieokrzesanie.

Podobało mi się, a skoro taki jest styl Madeline Miller, to nie mogę się doczekać lektury innych jej książek. Niektórzy zastanawiają się, jaki sens widziało wydawnictwo w wydaniu czegoś tak krótkiego. Moim zdaniem, było warto.

× 2 | link |
@tomzynskak
2022-12-04
7 /10

Co do zasady dosyć rzadko sięgam po opowiadanie. Nie lubię zbytnio krótkiej treści, bo czuję niedosyt i mam wrażenie że wszystko zostało potraktowane zbytnio po macoszemu. Jednak po „Galateę” sięgnęłam z czystej ciekawości, ponieważ uwielbiam mitologię i twórczość Madeline Miller.

„Galatea” to krótkie opowiadanie, które jest autorską interpretacją mitu o rzeźbiarzu samego Owidiusza. Rzeźbiarz wykuł sobie z marmuru kobietę idealną, czyli w jego mniemaniu musiała być uległa i całkowicie od niego zależna. Sama nigdy nie przepadałam za tym mitem i nie podobało mi się w nim uprzedmiotowienie kobiety. Podobne zdanie miała Miller i dlatego w jej opowiadaniu mamy do czynienia z zupełnie inną kobietą.

Nasza tytułowa Galatea to kobieta, która ma sporo do powiedzenia i nie boi się tego robić, a najistotniejszym punktem opowiadania jest zakończenie, które jest zupełnie inne niż moglibyśmy się spodziewać. Samo w sobie opowiadanie czyta się bardzo przyjemnie, a wszystko to przez styl autorki, który tak bardzo lubię. Jej język jest ironiczny, uszczypliwy, ale tak świetnie tutaj pasujący. Autentyczności całemu opowiadaniu nadaje pierwszoosobowa narracja, która pozwala zrozumieć Galateę i postawić się na jej miejscu. Sądzę, że na podstawie tego opowiadania można stworzyć ciekawą powieść.

Na szczególną pochwałę zasługuje samo wydanie. Seria butikowa jest cudowna, a ta książeczka bardzo mnie urzekła.piękna okładk...

× 1 | link |
@mommy_and_books
2022-11-23
6 /10
Przeczytane

Uwielbiam Serię Butikową Wydawnictwa Albatros. Tym razem miałam okazję przeczytać bardzo krótkie opowiadanie Madeline Miller "Galatea". Ta książka jest cudownie wydana. I tylko to mnie w niej zauroczyło. Co do treści to w skrócie nim się na dobre rozkręciło, to się już skończyło. Było, minęło i koniec. Szkoda, że autorka tak szybko zakończyła swoją opowieść. Gdyby pociągnęła temat dalej, byłoby idealnie. Wyszłaby wtedy ciekawsza historia i mogłabym lepiej poznać bohaterów. A tak szału nie ma. Liczyłam na lepszą historię.
Galatea jest posągiem z marmuru. Jest też żoną, matką i kobietą. Drzemie w niej wolny duch. Dosłownie jest idealna.
" [...] NAWET NAJDOSKONALSZE ISTOTY PRAGNĄ BYĆ PO PROSTU WOLNE [...]"
Jeżeli lubicie mitologię, to "Galatea" może przypaść wam do gustu. Bardzo mocno rysuje się tutaj feminizm. Cała historia jest nim przesiąknięta.
Znajdziecie tutaj opisany mit o Pigmalionie z punktu widzenia Galatei.
Kim był Pigmalion? Znakomitym rzeźbiarzem starożytnej Grecji. Stworzył najpiękniejszą rzeźbę kobiety, w której do szaleństwa się zakochał. Dzięki pewnej bogini jego ukochana ożyła. Czy ich życie było jak z bajki? Co myśli ożywiona Galatea? Czego najbardziej się boi i czego oczekuje od życia? Czy nasz rzeźbiarz będzie idealnym mężem, czy raczej okaże się tyranem?
Jeżeli chcecie poznać historię ożywionej Galatei to koniecznie przeczytajcie najnowsze opowiadanie Madeline Miller.
Książka idealna...

× 1 | link |
@ilona_m2
2023-01-08
7 /10
Przeczytane

Kto czytał Kirke, czy Pieśń o Achillesie ten wie jaki autorka ma dar ożywiania dawnych mitów, a jej opowieści po brzegi wypełnione są bogami i herosami.

Najnowsze "dziecko" Madeline Miller ma nieco inny wydźwięk niż jej poprzednie dzieła. Nie spotkamy tu klimatu jaki panował w Kirke, czy poetyckiego języka Pieśni o Achillesie. Galathea ma nam do zaoferowania coś zupełnie innego - tym razem liczy się głębią tej historii i jej przekaz.

Ta bohaterka nie potrafiła żyć w świecie stworzonym wyłącznie dla dobrych, pokornych i posłusznych kobiet. Być wyłącznie uległym przedmiotem pożądania, spełniać potrzeby męża - to nie dla niej. Na szpitalnym łóżku dokona się w niej wewnętrzną przemiana.
Gdy Galathea wstanie na nogi i wyruszy w poszukiwaniu własnej wolności.

Mit o Galatei bardzo łatwo zestawić ze współczesnym światem, bo czy nie obserwujemy mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet? Których brzydzi i razi w oczy kobieca niezależność?
Być może wrzucę tu kij w mrowisko, ale spójrzmy na naszych rządzących...

Jako minusy tego krótkiego opowiadania wymienić mogę brak szlifów nad stroną stylistyczną tego dzieła. Nie podoba mi się również format kieszonkowy, ale cóż poradzić, gdy kieruje się miłością do autorki.

× 1 | link |
@esclavo
2022-11-28
6 /10
Przeczytane

To śliczne maleństwo, to krótkie opowiadanie autorki znanej z powieści Kirke i Pieśni o Achillesie. Książeczka jest jedną z serii Butikowej, jednak to dosłownie taki dodatek, bo wydanie jest drobniutkie.

Autorka balansuje na pograniczu współczesności i starożytności, bo zainspirowana mitem o Galetei stworzyła opowiadanie uniwersalne i z przekazem, ważnym w każdej epoce. Ta historia ma drugie dno i mocny wydźwięk, jednak do mnie nie trafiła. Po prostu nie jestem fanką opowiadań. W dodatku historie pełne metafor, takie ocierające się o literaturę piękną, trudniejsze w odbiorze, własnie takie jak Galatea - nie, to nie moja bajka.

Całość można przeczytać w 15minut i jestem spokojna o to, że każda osoba doceniająca taki gatunek będzie usatysfakcjonowana. Szkoda, że autorka nie pokusiła się o kontynowanie tej opowieści.

× 1 | link |
@paulinaz2007
@paulinaz2007
2023-04-07
10 /10

Galatea to krótka opowieść Madeline Miller, autorki"Pieśni Achillesa" czy "Kirke". Autorka stworzyła dla Galatei osobną opowieść gdzie udowadnia, że przedstawiona przez Owidiusza historia ożywionej rzeźby wcale nie kończy się dobrze. Miller opowiada o uwięzionej i udręczonej Galatei, która musi spełniać określoną wizję swojego "męża". Udało jej się pokazać najobrzydliwszy typ mężczyzny, który przerażony i obrzydzony niezależnością kobiet nienawidzi ich, a jednocześnie pragnie ich jednak jako uległe i stłamszone pod jego władzą. Opowieść mimo iż jest krótka przekazuje naprawdę wiele i myślę, że w obliczu obecnych czasów gdy właśnie tacy mężczyźni starają się sprawować władzę jest to ogromnie ważna pozycja.

× 1 | link |
@__Booksayah__
2023-08-03
5 /10
Przeczytane

★ Znam twórczość osoby autorskiej i jestem trochę zawiedziona. O ile lubię opowiadania, tak to do mnie nie trafiło. Z drugiej strony domyślam się, że o postaci Galatei nie ma zbyt wielu informacji, więc napisanie "pełnoprawnej książki" byłoby niemożliwe.

★ Kompletnie nie rozumiałam przekazu, a czułam, że jakiś musi być, bo o ile książki (,,Achilles", ,,Kirke") przedstawiały historię życia tytułowych bohaterów, tak forma opowiadania musiała mieć jakiś przekaz. Na szczęście w posłowiu osoba autorska wyjaśniła o co chodziło.

★ Podsumowując, opowiadanie nie było złe, wielu osobom może się spodobać. Jednak ja nie lubię motywu feminizmu i w życiu bym się nie domyśliła, że o to chodzi w tej książce. Dla mnie była ciekawa, chaotyczna i jednocześnie o niczym.

| link |
@Natalia_Swietonowska
2024-01-04
6 /10
Przeczytane Posiadam
AM
@mastalerzyk
2023-07-23
7 /10
Przeczytane
DO
@czytnienta
2023-06-19
8 /10
Przeczytane
@ejwa1960
2023-05-25
6 /10
Przeczytane Literatura piękna/faktu/klasyka/biografia Ebook/audiobook /Legimi 2023
@cafeetlivre
2023-03-29
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Galatea. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl