Książka o dużym poczuciu humoru i zabawnych dialogach, jednak nie jest to książka wysokich lotów, jak dla mnie....
°
°
Bohaterami są Hailey, 25-letnia dziewica i właścicielka upadajacej piekarni oraz William, przystojny biznesman, kleptoman i brat bliźniak Bruce'a, którego poznaliśmy w pierwszej części "Jego banan"...
°
°
Tytuł dwuznaczny, tyczy się zarówno określenia erotycznego jak i tarty z wisniami... Ta właśnie tarta spowodowała nawiązanie znajomości między bohaterami.
Bohaterowie zauroczeni sobą w ekstremalnie szybkim tempie... Historia ułożona na 200 stronach... Za bardzo przewidywalna... Plusem jest szybkość czytania i książka na jeden raz...
°
°
Jak w przypadku "Jego banana" czułam się przejedzona tym bananem, tak w przypadku tej książki czułam rozczarowanie i również przejedzenie wisienkami 😁😁
°
°
🌺"Ludzie są tak zaprogramowani, żeby chcieć więcej. Więcej rzeczy, więcej władzy, więcej wpływów. Jesteśmy nauczeni, że pieniedzmi można wszystko odblokować, więc codziennie się wysilamy i pędzimy za celami, które mamy zawieszone przed nosem niczym marchewkę. A potem, pewnego dnia, gdy już wykupisz posiadłości na całym świecie, zatrudnisz ludzi zajmujących się mało ważnymi aspektami twego życia i kupisz wszystkie te rzeczy, które zawsze chciałeś kupić... Co Ci zostanie? "
🌺" Życie nie polega na perfekcji. Polega na znalezieniu swojego miejsca i własnej drogi "