Kryminałek

Maciej Lasota
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów
Kryminałek
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów

Opis

Maciek, prywatny detektyw, lata świetności ma już dawno za sobą. Niegdyś bohater mediów, kreowany na jedynego sprawiedliwego, teraz topi smutki w alkoholu. Wszystko się zmienia, gdy pewnej nocy bohater zaczyna słyszeć dziwny głos, a do biura niespodziewanie przybywa piękna klientka, prosząc, by detektyw rozwiązał najtrudniejszą zagadkę w swojej karierze.

Kryminałek to najdziwniejsza parodia kryminału, jaką kiedykolwiek czytaliście. Jeśli nie straszny wam ból brzucha spowodowany śmiechem, to ta historia jest dla was.

Zachwycająca rola w audiobooku Piotra Głowackiego!

Data wydania: 2022-10-26
ISBN: 978-83-67533-00-3, 9788367533003
Wydawnictwo: Papierowy Motyl
Kategoria: Komedia kryminalna
Stron: 146
dodana przez: mala_mi

Autor

Pozostałe książki:

Bezczłowiecze Kryminałek Przypadki, czyli awarie międzyludzkie
Wszystkie książki Maciej Lasota

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kryminał czy kryminałek - oto jest pytanie!

29.11.2022

Zupełnie przypadkowo wpadł mi w ręce audiobook Macieja Lasoty pod intrygującym nieco tytułem "Kryminałek". I zupełnie niemal mnie zatkało po wysłuchaniu już nawet kilku minut, ale że tak powiem, w sensie pozytywnym. Chociaż w sumie, to nie wiem czy to jest kryminał, czy może bardziej parodia kryminału. I nawet to, że jest dość krótka, to jednak za... Recenzja książki Kryminałek

@maciejek7@maciejek7 × 24

Kamera, uwaga - i cięcie

25.11.2022

Ta książka to „jazda bez trzymanki”. Ale po kolei... Maciek, albo niech na wstępie będzie Maciej – to taka męska mieszanka Donalda Trumpa i Brytyjskiego Króla Karola. Do tego należy dodać pierwiastek muskulatury Rambo, nieco aparycji i elokwencji Woody`ego Allena oraz uśmiech szczerbatej żebraczki z dworca autobusowego. Do tego styl – ten jest ró... Recenzja książki Kryminałek

Pół żartem, pół serio - "Kryminałek" Macieja Lasoty :)

5.01.2023

Maciek to prywatny detektyw, którego lata świetności już dawno minęły. Jego życie sprowadza się teraz do spędzania czasu w barze i zapijaniu smutków, ewentualnie wspominaniu swej dawnej popularności. Pewnego dnia jednak wszystko się zmienia. W jego mieszkaniu pojawia się nietypowa klientka, która ma dla niego nową sprawę. Apolonia widzi wszystk... Recenzja książki Kryminałek

@gloria11@gloria11 × 5

Parodia kryminału i satyra na detektywa

3.08.2024

Wśród całego mnóstwa powieści kryminalnych trudno znaleźć tę, którą wyróżnia się na tle konkurentek. Na szczęście, z pomocą czytelnikom przychodzi Maciej Lasota i jego filigranowych rozmiarów powieść będąca zaprzeczeniem wszystkiego tego, co wiecie na temat kryminałów. „Kryminałek”, który ukazał się w ofercie Wydawnictwa Papierowy Motyl to prawdzi... Recenzja książki Kryminałek

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2022-11-29
7 /10
Przeczytane kryminał z humorem EmpikGo

Zupełnie przypadkowo wpadł mi w ręce audiobook Macieja Lasoty pod intrygującym nieco tytułem "Kryminałek". I zupełnie niemal mnie zatkało po wysłuchaniu już nawet kilku minut, ale że tak powiem, w sensie pozytywnym. Chociaż w sumie, to nie wiem czy to jest kryminał, czy może bardziej parodia kryminału. I nawet to, że jest dość krótka, to jednak zawiera bardzo dużo treści i spora dawkę humoru. Akcja biegnie bardzo szybko, ale jest przejrzysta, więc nie sposób się w niej pogubić. Zabawne dialogi zawierają również dużą dawkę ironii i czarnego humoru, gdy mowa jest o polityce i w ogóle o naszym społeczeństwie. Narracja bardzo dobra, postacie zaś można powiedzieć, że nawet dość sympatyczne z małymi wyjątkami. A bardzo dobrą robotę zrobił tu fenomenalny wręcz Piotr Głowacki. W roli lektora wypadł zachwycająco.

× 5 | link |
@przyrodazksiazka
2022-11-22
8 /10
Przeczytane

,, Chcesz mi powiedzieć, że nie dość, że straciłem przytomność, słyszę twój głos, jestem przymarznięty do szpiku kości, to jeszcze biorę udział w jakimś... filmie kryminalnym? "

Czy to jest kryminał? Ciężko to określić, bardziej parodia kryminalna. Spotkamy tutaj przeróżnych bohaterów, którzy będą przedstawiali różne charaktery. Najbardziej rzuci wam się w oczy pewien leniwiec, którzy będzie kojarzył fakty w trybie nocnym wędrówki ślimaka. Będzie bardzo zniesmaczony zajściem do jakiego dojdzie, a nas będzie jego zachowanie bawiło. Alkohol jest jego prawą ręką, podczas gdy lewa podtrzymuje kufle. Prawdziwe zajęcie życia, naprawdę. Jednak pewnego pięknego dnia, czyli takiego jak każdy inny, dostanie zlecenie od pięknej kobiety. Najwyższa pora, aby przypomniał sobie rolę detektywa i porzucił wcześniej pomocne mu dłonie. Oczywiście w swoim czasie skojarzy pewne fakty, ale zanim do tego dojdzie, będzie jak w filmie kung-fu panda:-) Gracja i elegancja, o ile znacie znaczenie tych słów, to odnajdźcie ich przeciwności, gdyż nasz detektyw niekoniecznie jest jak inni:-) Jak sądzicie, ile razy wasze usta się uśmiechną podczas czytania tej maciupkiej książki? Mnie poprawiła humor, a to chyba najlepsze podczas katastrofalnego dnia:-)
Jest bardzo ciekawie ozdobiona z większym druczkiem. Bardzo konkretna bez ozdobników i szczegółów. Z przydatnością na raz, lecz wielopokoleniowe go użytku. Jest nieco mniejsza od innych książek, więc zawsze w podróż się zmieści. Sprawi, że b...

× 2 | link |
@czytanie.na.platanie
2023-01-16
8 /10
Przeczytane Przeczytane 2023 Posiadam

Towarzyszę twórczości Macieja Lasoty od początku i każdą kolejną wydaną przez autora książkę oceniam o punkt wyżej. Co je łączy? Bez wątpienia imię głównego bohatera, którego łatwo utożsamić z autorem, spora dawka sarkazmu i wartościowy przekaz, który za każdym razem wynoszę z lektury.

W przypadku „Kryminałku” już tytuł sugeruje formę o niewielkiej objętości, okładka nasuwa mi skojarzenie z komiksami z Kapitanem Żbikiem (nic nie poradzę 😊), a przez wzgląd na rolę narratora oraz czerwone usta bohaterki w pozbawionym kolorów świecie koresponduje z genialnymi komiksami Sin City.

Autor trafnie i dosadnie, choć z odpowiednią dawką ironii punktuje przywary nas, jako społeczeństwa ze skłonnością do ulegania manipulacji, braku tolerancji i ekstremizmu. Z równym sarkazmem wskazuje absurdy głoszone przez władze pogłębiające tylko podziały społeczne i homofobię.

Na raptem 140 stronach udało się autorowi zawrzeć historię intrygującą, zabawną i zakończoną morałem, który powinien być postanowieniem noworocznym każdego z nas. O ile lepiej wówczas by się nam wszystkim żyło. Może podobnie jak klientka głównego bohatera, sfatygowanego przez życie detektywa Maćka, powinniśmy zlecić mu odnalezienie naszego poczucia humoru, radości i optymizmu? Z uśmiechem i odpowiednim nastawieniem każde postanowienie noworoczne łatwiej zrealizować.

Podczas lektury uśmiech wielokrotnie wykwitał mi na ustach, choć brzuch nie bolał mnie ze śmiechu, jak sugeruje opis, nie te...

× 2 | link |
@nankaczyta
2023-01-06
9 /10
Przeczytane

Na wstępie chciałabym pięknie podziękować @marika_krajniewska oraz wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Przeczytanie i zrecenzowanie tej książki to była czysta przyjemność!

Maciek niegdyś bardzo szanowany i rozpoznawany prywatny detektyw obecnie stały klient baru o dość niskiej renomie.
Zaliczając definitywny koniec swojej kariery, zaczyna wiedzieć świat w kolorach czarno-białych.
Początkowo nie rozumiejąc, o co chodzi, próbuje rozwikłać tę zagadkę zdrowotną, ale to nie wszystko, gdyż na jego drodze pojawia się piękna Apolonia, która zgubiła swoje poczucie humoru.

Czy detektyw rozwiąże tak skomplikowane zagadki?
Kim jest tak naprawdę Apolonia?

Jestem pod wielkim wrażeniem.
Gdy zobaczyłam ilość stron tej książki (142strony) obstawiałam, że to nie będzie książka dla mnie, bo nie ukrywajmy na takiej ilości stron, ciężko zrobić coś dobrego....Pan Maciej nie miał z tym najmniejszego problemu.
Największym plusem książki jest sarkastyczny narrator!
Docinki narratora sprawiały, że uśmiech sam pojawiał mi się na twarzy.
Akcja w książce była szybka i dynamiczna, kartki same się przewracały i nie było chwili przerwy.
Książka idealna na luźną chwilkę w zabieganym dniu.
Pod koniec historii pojawia się również ważny morał dla wszystkich i dla tego wniosku warto przeczytać tę książkę.
Gdyby książka była dłuższa dałabym max, ale niestety po ...

× 1 | link |
@z_kultury_
2024-08-03
8 /10
@bookoralina
2023-01-08
6 /10
Przeczytane
@ewelina.czyta
2022-11-25
8 /10
Przeczytane
@aga.kusi_poczta.fm
2022-11-25
8 /10
Przeczytane
@wiki820
2022-11-21
7 /10
Przeczytane
@gloria11
2022-11-19
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Otu­le­ni cie­płą koł­drą, śnili hi­sto­rie, o ja­kich za dnia wsty­dzi­li­by się choć­by po­my­śleć.
Był śmiał­kiem, który w mie­ście bez­pra­wia owe pra­wie sta­rał się przy­wró­cić.
Był ni­czym So­kra­tes: wie­dział, że nic nie wie.
Nasz bo­ha­ter, z za­wo­du pry­wat­ny de­tek­tyw, a pry­wat­nie po pro­stu de­tek­tyw, lata swej świet­no­ści miał już dawno za sobą. Po­dob­nie zresz­tą jak Edyta Gór­niak, sty­li­sta Do­nal­da Trum­pa czy kra­wiec od­po­wie­dzial­ny za sa­mo­opusz­cza­ją­ce się spodnie Billa Clin­to­na.
Od­po­wie­dział za­kło­po­ta­ny zu­peł­nie jak Ewa, gdy w raju, do­staw­szy od Adama dwa sznur­ki, usły­sza­ła: Uczyń sobie z tego, nie­wia­sto, okry­cie wierzch­nie, ażeby mnie łono twoje od pługa nie od­ry­wa­ło.
Dodaj cytat