Bezczłowiecze

Maciej Lasota
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Bezczłowiecze
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

„Bezczłowiecze” to literatura faktu (jeszcze) niedokonanego. To historia o tym, jak człowiek na własne życzenie doprowadził do rozpadu kontaktów międzyludzkich poprzez zatracenie się bez reszty w świecie wirtualnym. W takiej rzeczywistości żyje Maciek – dziennikarz nieprzystający zupełnie do nowoczesności oraz Marta, dla której to, co wirtualne jest chlebem powszednim karmiącym jej próżność. Do czasu… Czy tragiczne zrządzenie losu, które połączyło ścieżki tych dwoje, może stać się początkiem odrodzenia człowieczeństwa?

Maciej Lasota, autor bestsellerowej książki „Przypadki, czyli awarie międzyludzkie” tym razem w zupełnie innej odsłonie. W „Bezczłowieczu” buduje świat, którego nie chcemy dostrzec, lecz czytając kolejne zdania, zadajemy sobie właściwe pytania, od których stronimy. Jeśli więc nadal nie jesteś gotów zauważyć własnego życia, nie czytaj tej książki. Czy Macieja Lasotę można nazwać polskim Paolo Coelho? W przypadku „Bezczłowiecza” zdecydowanie tak.
Data wydania: 2021-10-20
ISBN: 978-83-65816-64-1, 9788365816641
Wydawnictwo: Papierowy Motyl
Kategoria: Powieść polska
Stron: 126
dodana przez: aalexbook

Autor

Pozostałe książki:

Bezczłowiecze Kryminałek Przypadki, czyli awarie międzyludzkie
Wszystkie książki Maciej Lasota

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy rozmowy twarzą w twarz są nam potrzebne?

3.11.2021

Jako niepoprawna wielbicielka pisma drukowanego, czytając "Bezczłowiecze" marzyłam o cichym pokoju pełnym książek... Każdy idzie przez życie dźwigając swój bagaż doświadczeń. Tak też jest w przypadku głównych bohaterów. Maciek jest mężczyzną, uważanym przez innych za dziwaka, ekscentryka, a nawet wariata. Jego towarzyszkami życia są choroba i la... Recenzja książki Bezczłowiecze

Bezczłowiecze kryje się w człowieku

13.11.2021

Bezczłowiecze Macieja Lasoty to literatura piękna, która zwraca uwagę na to, że zanikła swoista umiejętność rozmowy. Jest to swoisty pstryczek w nos dla każdego, kto swoją wartość określania ilością lajków pod zdjęciem czy znajomych na Facebooku. Nie jest to łatwa lektura, zmusza do refleksji, zastanowienia się nad swoimi wartościami. Z jednej str... Recenzja książki Bezczłowiecze

Wśród ludzi - bez człowieka

20.10.2021

Współczesny świat. Wszystko musi być „naj”. Największe zmieścić w jak najmniejszym. Robić i przesyłać jak najszybciej. Posiadać jak najwięcej. Komentować najzabawniej i najtrafniej. Prowadzić najpopularniejsze konto. Mieć najpiękniejsze ciało. Żyć jak najlepiej. Tymczasem pomiędzy ludźmi rozprzestrzenia się cisza. Na początku pełzająca, wzrast... Recenzja książki Bezczłowiecze

@potarganerude@potarganerude × 1

Uśmiech tylko na emotach

7.11.2021

Czytając "Bezczłowiecze" Macieja Lasoty miałam wrażenie, że przeniosłam się do innej rzeczywistości. Do wizji społeczeństwa, do której chyba coraz bardziej się zbliżamy. "Bezczłowiecze" to opowieść o ludziach, którzy nie potrafią ze sobą rozmawiać, ale także, co gorsza nie czują takiej potrzeby. Rozmowa jest dla nich czymś dziwnym. Społeczeństwo ... Recenzja książki Bezczłowiecze

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mewaczyta
2023-08-04
4 /10

Książeczka tak niepozornych rozmiarów, a jej czytanie taaak nieprzyjemnie się wydłuża. W końcu uznałam, że nie ma to sensu. Nie mogłam dłużej wytrzymać tej paplaniny. DNF

× 2 | link |
@paulina2701
2021-11-03
9 /10
Przeczytane

Książka, która zwraca uwagę na kilka ważnych kwestii - m.in. rozpad kontaktów społecznych na rzecz zatopienia się w wirtualnej rzeczywistości.

× 1 | link |
@przyrodazksiazka
2021-10-20
10 /10
Przeczytane

Dla mnie to była bardzo abstrakcyjna książka. Napisana niesamowicie poetyckim stylem, który potrafi oczarować i sprawić jednocześnie, że gdzieś ten sens książki nam ucieka. Ja wpierw czytałam treść, więc o niej mogę powiedzieć, że jakoś tak wolno brnęła do przodu, bo wiele chciała nam ukazać w barwnym wydaniu. Później zaciekawił mnie styl autora, który kiedy się w niego wczytywałam sprawiał, że gdzieś ulatywał mi sens książki. Było to bardzo dziwne, bo jeszcze się z czymś takim nie spotkałam. Jakby myśląc o książce człowiek był ślepy i głuchy na treść. Ale do konkretów.
W tej nadsłownej pozycji poznamy dwóch bohaterów. Pierwszym z nich jest Maciek, który poprzez swoją wstydliwość boi się rozmawiać z ludźmi. Chociaż jest dziennikarzem, to jednak stroni od ludzi. Nie lubi niepotrzebnych zamętów, dlatego prowadzi rozmowy przez internet, bo wtedy może być kim tylko chce. Boi się prawdy, bo nie chce by ktoś go oceniał. Jego myśli zawierają w sobie pełno mądrości, które przekłada na swoje życie. Wie, że ludzie lubią udawać kogoś, kim nie są, dlatego się od nich odgrodził. Jest osobą mądrą, bo wypowiada się w myślach inteligentnie, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, ze swojej inności.
Drugą postacią jest Marta, również posiadająca talent do zamykania się w domu. Kiedy po stracie córeczki nie potrafiła dojść do siebie, nadeszła depresja. Podła choroba zabrała jej wszystko, co najcenniejsze, czyli wolność. Zamknięta na ludzi, otworzyła się na internet, czyli wirtualną przestr...

| link |
@czytanie.na.platanie
2021-11-04
7 /10
Przeczytane Posiadam Przeczytane 2021

„Bezczłowiecze” to druga książka Macieja Lasoty i jakże odmienna od zabawnych „Przypadków, czyli awarii międzyludzkich”. Również traktuje o relacjach, jednak wydaje się dużo bardziej przenikliwa i dojrzała.

Autor zwraca uwagę na problem, który coraz dotkliwiej dotyka nasze społeczeństwo. W świecie wirtualnym potrafimy błyszczeć, ale trudno nam zamienić kilka słów twarzą w twarz. Chowamy się za swoimi smartfonami, by nie nawiązywać kontaktu wzrokowego, by nie zostać zmuszonym do rozmowy.

Czy nie najlepiej to widać w pociągach? Kiedyś po trzech godzinach wspólnej podróży, można było poznać czyjeś życie od podszewki. Teraz każdy zamyka się w swoim świecie, zakłada słuchawki na uszy i kieruje wzrok w telefon odcinając jakiekolwiek szanse na interakcję. Czy nie interesuje nas już drugi człowiek, a może to my mamy obawy, by pokazać swoją prawdziwą twarz?

Zamykając się w wirtualnym świecie, mamy możliwość kreować go według swojego uznania, podobnie jak siebie samych. Czy naprawdę utraciliśmy umiejętność rozmowy z drugą osobą, nasze reakcje w wirtualnym świecie obrazują emotikonki, a język ubożeje?

Marta i Maciek (czy zbieżność imion jest przypadkowa?) są światełkiem nadziei w tym kreowanym przez autora, zatraconym w iluzji, świecie, stroniącym od emocji, kontaktu, słowa. Każde z nich odczuwa potrzebę, by coś zmienić, by odnaleźć w życiu sens. Czy bezpośrednia rozmowa im to umożliwi?

Zwykła konwersacja twarzą w twarz urasta do rangi w...

| link |
@Ada_Kinga_Ganska
@Ada_Kinga_Ganska
2022-08-04
8 /10
Przeczytane
@Leman
2021-11-28
9 /10
Przeczytane
@zkotemczytane
2021-11-11
7 /10
Przeczytane
@stos_ksiazek
2021-11-07
8 /10
Przeczytane
@potarganerude
@potarganerude
2021-10-20
9 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Bezczłowiecze. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl