"W jego życiu nie było ani skandali, ani wielkich manifestów tak charakterystycznych dla Młodej Polski międzywojennego dwudziestolecia. Jeden z wybitnych współczesnych poetów i znawców poezji napisał o Leśmianie, że ten ""urodził się, żył, tworzył i umarł"" I choć w rzeczywistości nie było to życie ani tak bezbarwne, ani nieciekawe, o wiele więc ej ciekawego możemy dziś powiedzieć o samej twórczości, niż o jej twórcy."