Mów mi Win

Harlan Coben
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 48 ocen kanapowiczów
Mów mi Win
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 48 ocen kanapowiczów

Opis

Tym razem w roli głównej Win, czyli Windsor Horne Lockwood III. Milioner i awanturnik, najlepszy kumpel Myrona Bolitara. Król życia, który zawsze dostaje to, co chce.
Przed ponad dwudziestoma laty dziedziczka fortuny Lockwoodów, Patricia, została uprowadzona podczas napadu na rodzinną posiadłość. Przez wiele miesięcy przetrzymywano ją w chacie na pustkowiu. Patricii udało się uciec, ale jej oprawców nie schwytano, nie odzyskano również rodzinnych pamiątek, które zostały skradzione podczas porwania.
Aż do teraz. W Upper West Side, w apartamencie na ostatnim piętrze znaleziono ciało mężczyzny. Oprócz zwłok uwagę policji przykuwają dwa przedmioty: skradzione płótno Vermeera i skórzana walizka z inicjałami WHL3. Po raz pierwszy od lat mundurowi mają wyraźny tropy nie tylko w sprawie porwania Patricii, ale także w innej nierozwiązanej sprawie FBI, związanej ze skradzioną walizką i cennym obrazem. Ślady jednoznacznie prowadzą do pewnego mężczyzny…
Windsor Horne Lockwood III lub Win – jak nazywają go przyjaciele – nie wie, jak skradzione dawno temu jego rodzinie walizka i obraz trafiły w ręce ofiary zagadkowej zbrodni. Kiedy FBI ujawnia, że martwy mężczyzna stał również za aktami terroryzmu, Win musi odkryć, co łączy te tak różne sprawy sprzed lat. Na szczęście ma do dyspozycji trzy rzeczy, których brakuje FBI: osobisty związek z co najmniej jedną ze spraw, nieograniczone środki finansowe i możliwość wymierzenia sprawiedliwości według własnych zasad.
Tytuł oryginalny: Win
Data wydania: 2021-01-03
ISBN: 978-83-8215-721-5, 9788382157215
Wydawnictwo: Albatros
Cykl: Windsor Horne Lockwood III, tom 1
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 416
dodana przez: Jagrys
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Harlan Coben Harlan Coben
Urodzony 4 stycznia 1962 roku w USA (Newark)
Harlan Coben – amerykański pisarz, autor powieści kryminalnych. W jego powieściach często pojawiają się nierozwiązane bądź niedokończone sprawy z przeszłości (takie jak morderstwa, tragiczne wypadki, etc.) oraz wielokrotne zwroty akcji. W książkach ...

Pozostałe książki:

Nie mów nikomu W głębi lasu Bez pożegnania Bez śladu Niewinny Krótka piłka Tylko jedno spojrzenie Najczarniejszy strach Błękitna krew Ostatni szczegół Zachowaj spokój Jeden fałszywy ruch Chłopiec z lasu Jedyna szansa O krok za daleko Bez skrupułów Już mnie nie oszukasz Klinika śmierci Na gorącym uczynku Nieznajomy Wszyscy mamy tajemnice Nie odpuszczaj W domu Mów mi Win Sześć lat później Aż śmierć nas rozłączy Tęsknię za tobą Obiecaj mi Zostań przy mnie Mistyfikacja Schronienie Zaginiona Kilka sekund od śmierci Brakujący element Odnaleziony Za wszelką cenę Pomyśl dwa razy Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne 2011 Nie mów nikomu / Bez pożegnania
Wszystkie książki Harlan Coben

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Ekcentryczny milioner na tropie rodzinnej tajemnicy

13.10.2024

Kiedyś zaczytywałam się w książkach Harlana Cobena. Po przeczytaniu n-ej powieści stwierdziłam jednak, że jego historie - choć opowiadają o czym innym - to jednak są do siebie podobne. No cóż, gust czytelniczy mi się zmienił i postrzeganie książek Cobena również. Mimo niezbyt dużej ochoty na przeczytanie kolejnej jego książki, postanowiłam jednak ... Recenzja książki Mów mi Win

Win poznaje prawdę o swojej rodzinie.

25.12.2021

Jakoś, chyba, nie po drodze mi z twórczością Harlana Cobena. Zawsze z wielką ciekawością sięgam po książki jego autorstwa a potem jestem rozczarowana. Podobnie jest i z " Mów mi Win ". Nowa seria i nowy - stary, główny bohater. Do tej pory występował w tle Myrona Bolitara jako jego przyjaciel, teraz zagrał " pierwsze skrzypce ", a mowa oczywiście ... Recenzja książki Mów mi Win

@Malwi@Malwi × 12

Gdy autor rozgotuje swój pomysł... :)

21.11.2021

"Rozgotowane". Jakoś tak ten przymiotnik przychodzi mi do głowy, gdy myślę o tej powieści. Harlan Coben miał jakiś tam pomysł, wokół którego chciał zbudować ten tekst, w głowie - to niewątpliwe. Ale ta książka wyszła jakoś tak, jakby... jakby tylko ten pomysł miał i już nic więcej, co jest w tym wypadku aż paradoksalne (o tym dlaczego wspomnę za c... Recenzja książki Mów mi Win

@Bartlox@Bartlox × 11

To raczej nie mogło się udać

14.11.2021

Morderczo sprawny i skuteczny Win (Windsor Horne Lockwood III), socjopata i milioner, wyrafinowany i odrobinę arogancki, jak przystało na bogacza, znawca sztuk walki i inwestycji giełdowych, tajemniczy i niepokojący przyjaciel ze studiów Myrona Bolitara. Gdyby rzecz cała działa się w Europie, a nie w USA, nosiłby z pewnością wysoki tytuł szlacheck... Recenzja książki Mów mi Win

@Meszuge@Meszuge × 7

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiesia
2022-02-05
6 /10
Przeczytane Posiadam 📚 Z- Coben Harlan przeczytane 2022 Thriller / kryminał 🕵️‍♂️

A ja tak uwielbiam Cobena!!!
Może dlatego jestem taka zawiedziona. Win sprawdzał się jako bohater drugoplanowy, i tak powinno pozostać.
Myślę że Coben nie potrafił utożsamić się ze swoim bohalterelm i dlatego wyszło tak płasko.
Za to opisów garderoby i wyszukanych marek odzieżowych było aż nadto, przecież Win aż takim snobem nie był, żeby zwracać uwagę na to co kto ubiera, a jednak autor tę cechę wyeksponował.
Coben beznamiętnym stylem chciał chyba podkreślić socjopatyczny charakter Wina, jego brak emocji. Wyszło drętwo.
Na zakończenie przytoczę cytat z książki : " Życie to ciąg ryzykownych decyzji, nieustającego składania na szali argumentów "za" i "przeciw". "
Rozważcie to, chcąc przeczytać tą książkę, bo tych "przeciw" jest zdecydowanie więcej.

(daję zawyżoną ocenę, bo jak wcześniej wspomniałam - uwielbiam Cobena)

× 32 | link |
@Logana
2021-11-28
8 /10
Przeczytane

Harlan Coben wyłonił z cienia znanego z serii Myron Bo­li­tar, tajemniczego, charyzmatycznego milionera. Windsor Horne Lockwood III, pochodzący z zamożnej rodziny, nie stara się
unikać kłopotów, a wręcz ich szuka. To lubiacy metafory, nonszalancki, swoisty antybohater z psychopatycznymi tendencjami, czerpiący przyjemność z przemocy, z moralnością pozostawiającą dużo do życzenia. Stronniczy, niebezpieczny i nieobliczalny Win ma do rozwiązania skomplikowaną, wielowątkową zagadkę z przeszłości, której początkiem staje się morderstwo w apartamencie wwieży Beresfordu. Na miejscu zbrodni zostaje znaleziony skradziony Lockwoodom obraz Vermeera oraz teczka z rodzinnym monogramem iherbem. Oba przedmioty zniknęły w różnych okolicznościach i odstępach czasowych. Rodzinne tajemnice, na które wskazuje motyw kutej bramy Lockwood Manor na okładce, łączą się również z atakiem Szóstki zJane Street sprzed ponad czterdziestu laty i uprowadzeniem kuzynki Win'a ponad dwadzieścia lat wcześniej.

Ciekawym zabiegiem okazała się rzadko używana w tym gatunku literackim pierwszoosobowa narracja. Również dotychczasowe powieści autora, które czytałam, były pisane z trzecioosobowej perspektywy. Zaskakująca, złożona fabuła obfitowała w zwroty akcji, a tempo nie pozwoliło mi oderwać się od książki. Przedstawienie historii jak reportażu, duża ilość dialogów sprzyja szybkiemu czytaniu.
Autor wplata w fabułę trochę filozoficznych rozważań, analogii, trudnych tematów, jak i fragmenty świetn...

× 31 | link |
@beata87
2022-02-17
9 /10
Przeczytane

Winston Horn Lockwood III czyli Win, którego zawsze byłam ciekawa, w końcu został głównym bohaterem historii. Namiętnie czytałam cykl o Mironie Bolitarze, przeczytałam cykl o Mikey`u Bolitarze. W pierwszym drugoplanowym bohaterem bywał Win, w drugim Emma... oboje wzbudzali moją ciekawość. Teraz ją zaspokoiłam (częściowo, bo chcę więcej:).
Win, jak zawsze, pełen specyficznego podejścia do życia, jako obrzydliwie bogaty człowiek o nieco socjopatycznym spojrzeniu na ludzi, rozwiązuje sprawy wiążące się ze zdarzeniami sprzed lat, a tyczącymi jego i rodziny Lockwoodów.
Miałam słuszne przeczucia dotyczące wątków intrygi, ale nie domyśliłam się wszystkiego. Znowu autor mnie zaskoczył.
Przeczytałam z ogromną przyjemnością i czekam na więcej:)

× 18 | Komentarze (1) | link |
@Betsy59
2022-08-23
7 /10
Przeczytane 2022

Bardzo przyjemnie się czytało. Klasyczny kryminał w starym stylu, choć napisany w 2021 roku. Napisany lekko, z przymrużeniem oka. Bez kilku planów czasowych, bez mnóstwa bohaterów, bez cięcia wątków, bez makabrycznych opisów. Najbardziej koiła moje oczy i umysł linearna akcja. Nie było przeskoków co kilka stron w inne miejsce, inny czas i do innego bohatera. Tak robią nagminnie autorzy współczesnych polskich kryminałów. Tu główny bohater jest jeden i w śledztwie posuwa się chronologicznie. Jest ekscentryczny, trochę w stylu brytyjskich arystokratów w klasyce angielskiej powieści, trochę w stylu Jamesa Bonda. Dowcipkuje trochę jak Bond, a trochę jak Perry Mason. Polubiłam go i jeżeli powstanie kolejna książka z jego udziałem- chętnie przeczytam. Za to chyba przestanę czytać kryminały współczesnych polskich autorów.



× 13 | Komentarze (2) | link |
@Malwi
2021-12-25
5 /10
Przeczytane

Fabuła powieści jest dość ciekawa, niestety niepotrzebnie nadmiernie rozbudowana. Bogata w długie i mało interesujące opisy i drętwe dialogi.

Książkę ratuje fakt, że do samego końca nie odkryłam prawdy. Coben tak zakręcił tę historię że spodziewałam się innego rozwiązania co sprawiło że zakończenie było najmocniejszą częścią powieści.

× 8 | link |
@karolak.iwona1
2024-10-13
5 /10
Przeczytane Książki własne

Jeszcze nie tak dawno temu zaczytywałam się w książkach Harlana Cobena, bo jego powieści mi się podobały. Po przeczytaniu n-ej książki stwierdziłam jednak, że jego historie - choć opowiadają o czym innym - to jednak są do siebie podobne. No cóż, gust czytelniczy mi się zmienił i postrzeganie książek Cobena również.
Mimo niezbyt dużej ochoty na przeczytanie kolejnej jego książki, postanowiłam jednak poznać opowieść pisarza o Winie. Znam tego bohatera z innych książek Autora, i jako bohater drugiego planu, wzbudzał moją sympatię. W książce "Mów mi Win", tytułowy Win jest głównym aktorem na scenie. Jako bohater pierwszoplanowy nie przypadł jednak zbytnio mi do gustu, a cała książka wydała mi się przeciętna.
Win czyli Windsor Horne Lockwood III to bogacz, któremu pieniądze otwierają wszystkie drzwi. To ekscentryczny milioner, lubiący przemoc i szukający kłopotów, bo przemoc daje mu kopa. Przywiązany do rodziny, starający się z całych sił dbać o dobrą reputację jej członków.
W tej powieści jest na tropie rodzinnej tajemnicy, a to, co odkryje wcale nie jest powodem do dumy.
"Mów mi Win" to lektura nie wywołująca ekscytacji. Narracja pierwszoplanowego bohatera nie wprawiła mnie w zachwyty. Zabrakło napięcia i dreszczyku emocji. Nużyły mnie proste i drętwe dialogi.
Generalnie, dla mnie to przeciętna lektura. Chyba więcej się na Cobena nie skuszę.

× 7 | link |
@landrynkowa
2021-12-16
7 /10
Przeczytane

Cieszę się, że Windsor Horn Lockwood III wreszcie doczekał się własnej serii i przestał być jedynie zmanierowanym, bogatym cieniem Myrona Bolitara. Cieszę się, że wreszcie dostał swój głos, tak charakterystyczny dla jego postaci: pełen sarkazmu, ironi i specyficznego poczucia humoru.
Win to taki Cobenowy Sherlock Holmes. Nieprzyzwoicie bogaty, nieprawdopodobnie zmanierowany, nieprzeciętnie inteligentny, ze skłonnością do przemocy: „Lubię przemoc. Bardzo ją lubię. Nie uciekam się do niej dla innych. Stosuję ją dla samego siebie. I to nie tylko w ostateczności. Walczę, kiedy tylko mogę. Nie staram się unikać kłopotów. Szukam ich” – to właśnie Win. Przy czym jest diablo skuteczny i na poziomie indywidualnie pojmowanej sprawiedliwości empatyczny i przekonany o słuszności swojego postępowania.
Co wspólnego mają ze sobą sprawy, które dzielą dziesięciolecia? Szóstka z Jane Street, porwanie Patricii Lockwood, kradzież dzieł sztuki i zabójstwo wuja Aldricha… jak to się łączy i czy w ogóle? Oczywiście Win odpowie na wszystkie te kwestie, a Wy będziecie zaskoczeni odpowiedziami równie bardzo jak ja byłam.
Coben już nie raz udowodnił, że jest mistrzem w budowaniu napięcia i w stawianiu coraz to nowych znaków zapytania. Opowieść bardzo płynna, z mnóstwem dialogów w iście cobanowskim stylu. Spotkamy w niej również wiele postaci, które znamy z serii Myronowej i tej poświęconej bratankowi Myrona.
Czytało się świetnie. Polecam.
Jeśli aut...

× 4 | link |
@szpaczek444
@szpaczek444
2021-11-28
7 /10

Hej, cześć i czołem! 🤓

Macie swoją ulubioną pisarkę albo ulubionego pisarza?

⭐RECENZJA⭐

W niewyjaśnionych okolicznościach zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Ale nie to jest najgorsze. Uwagę policji przykuwa teczka z inicjałami WHL3 oraz pewne płótno. Oba te przedmioty zostały kilka lat wcześniej skradzione rodzinie Wina. Ów mężczyzna robi wszystko, żeby połączyć martwego mężczyznę z wydarzeniami sprzed lat. Czy uda mu się dowieść, co stało się w poprzednich latach? A może jego rodzina skrywa jakieś okropne tajemnice, o których Win nie ma pojęcia?
😳
Za sobą mam po raz kolejny powieść mistrza @harlancoben. Tym razem pisarz zabrał mnie w nietuzinkową historię, pełną niewiadomych, akcji i jej zwrotów oraz sytuacji, które powodują, że człowiek zbiera szczękę z podłogi 😲 Ale również autor momentami gwarantuję nam papkę z mózgu! 🤯 Do teraz nie wierzę w to, co tutaj przeczytałam i zastałam 😳 W tej lekturze możemy poznać lepiej głównego bohatera Wina. W poprzednich książkach autora przewijała się ta postać, ale nigdy nie była jako pierwszoplanowa. I w końcu nadszedł jej dzień! 😁 Win pokazał się od bardzo pozytywnej strony, da się go lubić, ba! Nawet można by było się z nim zakumplować. Uważam, że jego kreacja jest na wysokim poziomie i już nie mogę doczekać się, aż w moje ręce wpadnie kolejna część z Winem w roli głównej. Lubię bohaterów, którzy wiedzą, czego chcą, nie dadzą s...

× 3 | link |
@czytanie.na.platanie
2021-12-01
8 /10
Przeczytane Przeczytane 2021 Posiadam

Oto Win, a raczej Winston Horn Lockwood III. Z pewnością nie trzeba go przedstawiać tym, którzy znają i kochają serię z Myronem Bolitarem. Tym razem jednak to nasz narcystyczny, arogancki, obrzydliwie bogaty, ale i niepozbawiony magnetyzmu Win gra pierwsze skrzypce. Bo przecież naturalnie mu się one należą. Podobnie jak wiele innych rzeczy niedostępnych zwykłemu śmiertelnikowi, z których korzysta bez skrupułów.

Czy takiego bohatera, a raczej antybohatera można polubić? Czy można śledzić z zapartym tchem jego nieprzewidywalne działania i wyczekiwać kolejnych chełpliwych przechwałek? Jeśli napisze o nim Harlan Coben, to bezdyskusyjnie tak.

Bo prócz tak niecodziennego bohatera otrzymujemy jak zawsze u Cobena intrygę równie wciągającą, jak skomplikowaną. Prócz zabójstwa tajemniczego mężczyzny sięgamy w przeszłość rodzinną Wina, uprowadzenia przed laty jego kuzynki i kradzieży dzieł sztuki, a także ataku terrorystycznego, którego sprawców, podobnie jak porywaczy dziewczyny nigdy nie ujęto. Czy te wszystkie wątki mogą łączyć się ze sobą?

Win zrobi wszystko, by wyjaśnić sprawę. Tym bardziej że stać go na wiele więcej niż agentów FBI, a kierowanie się własnymi zasadami okazuje się dużo skuteczniejsze, niż trzymanie się ściśle litery prawa. Z czasem wyłania się obraz rodziny Wina, dla której podstawą jest dbanie o jej członków i reputację. Jak daleko są w stanie się posunąć, na co przymknąć oko, by zachować pozory?

Momentami jest zabawnie, czas...

× 3 | link |
@zaczytanaangie
2023-02-16
7 /10
Przeczytane

Harlan Coben jest jednym z najbardziej znanych pisarzy, nie tylko jeśli chodzi o thrillery i kryminały, ale tak ogólnie. Ja akurat zbyt wielu jego książek nie przeczytałam, głównie dlatego że gdy on wspinał się na szczyty popularności, ja byłam jeszcze za młoda na taki rodzaj literatury, a później trafiałam na autorów, których twórczość robiła na mnie większe wrażenie. Zgromadziłam jednak sporą kolekcję jego powieści, więc kiedyś z pewnością je nadrobię.
"Mów mi Win" to pozycja, po którą nie planowałam sięgać. Z głównym bohaterem zetknęłam się już w książce z serii z Myronem Bolitarem, a ta lektura skutecznie zniechęciła mnie do Cobena, jednak tytuły spoza tego cyklu podobały mi się, więc postanowiłam, że tylko Myrona będę unikać jak ognia. Początkowo więc uznałam, że tak samo powinnam postąpić z jego najlepszym przyjacielem, ale ostatecznie skusiłam się na produkcję audio i nie żałuję.
Win to postać nietuzinkowa, zdecydowanie zapadająca w pamięć. Kieruje się w życiu własnymi zasadami i indywidualnym kodeksem moralnym. Robi dokładnie to, na co ma ochotę, jakby konsekwencje akurat jego nie dotyczyły. Nie można mu jednak odmówić tego, że z reguły ma dobre intencje i interweniuje tam, gdzie bardziej konwencjonalne metody zawodzą.
Wina jako narratora można pokochać lub znienawidzić, nie ma nic pomiędzy. Z jednej strony ewidentnie jest dupkiem, który na każdym kroku podkreśla swoje uprzywilejowanie, rodzinne koneksje, pozycje i majątek. Zyskuje jednak przy bliższy...

× 2 | link |
@tomzynskak
2021-12-02
8 /10

Nawet nie wiecie jak się cieszę, że Windsor Horn Lockwood III doczekał się własnej serii! Tym razem autor naprawdę nie zawiódł, a Win dostał swój głos przepełniony ironią, sarkazmem i specyficznym poczuciem humoru.
Fabuła jest dynamiczna, ciekawa, skomplikowana i z całą pewnością pokręcona. Niejednokrotnie zwroty akcji zaskakują, a napięcie jakie buduje Coben sprawia, że thriller ten dosłownie się pochłania. Teoretycznie otrzymujemy kilka watków, które mają ze sobą wiele wspólnych elementów. Jednak czy aby na pewno się łączą?
Win to taka mieszanka Batmana z Sherlockiem Holmesem. Nieprzeciętnie inteligenty, ze skłonnościami do przemocy, ale i pomocy. Nie można także zapomnieć o jego bogactwie. Portret tego bohatera jest naprawdę skomplikowany, ale ze wszystkimi swoimi cechami i dociekliwością jest niezwykle skuteczny w swoich działaniach. Jakich? Przekonajcie się sami! Bądź co bądź w jego mniemaniu bardzo sprawiedliwych i słusznych. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i takich odpowiedzi na wiele pytań się nie spodziewałam.

Jak już wspomniałam Coben po raz kolejny nie zawodzi. „Mów mi Win” to książka na którą bardzo długo czekałam i wiele mi wynagrodziła. Całość czytało się świetnie i książkę mogę polecić każdemu miłośnikowi thrillerów. Polecam.

× 2 | link |
@coolturka104
2022-01-18
7 /10
Przeczytane

"Mów mi Win" jest początkiem nowej serii od Harlana Cobena, w której czołową postacią jest Wind­sor Horne Loc­kwo­od III czyli po prostu Win. Naj­lep­szy kum­pel znanego niektórym My­ro­na Bo­li­ta­ra. Niezwykle pewny siebie, bezczelny typ, który za­wsze do­sta­je to, czego chce, a pozwala mu na to bogactwo, władza i inteligencja. Sprawiedliwość - owszem ale tylko na jego zasadach.
Znaleziono zwłoki męż­czy­zny po­wią­za­nego z pewnym zamachem i historią rodziny Wina, a ten zrobi wszystko, by ta mroczna jej część, nigdy nie ujrzała światła dziennego.

Od pierwszych stron akcja wartka i ostra jak żyleta. Każdy rozdział zakończony w taki sposób, że po prostu nie masz wyjścia i musisz czytać dalej - to stały zabieg w repertuarze Cobena, który sprawdza się za każdym razem. Choć początkowo sprawa nie wydała mi się interesująca, to z każdą kolejną stroną nabierała rumieńców. Historię śledzimy z perspektywy tytułowego bohatera. Niezwykle kontrowersyjna postać, która od początku budzi ogromne emocje. Król Świata - doskonale wie, że może wszystko... i robi to. O dziwo polubiłam go, bawił mnie jego sposób bycia. Z wierzchu pozer, w środku humanista. I choć autorowi zdarzyło się popełnić lepsze książki, to jednak ta nie wypada najgorzej.

× 2 | link |
@esclavo
2022-01-02
8 /10
Przeczytane

Cobena lubię, znam i często czytam, więc co by autor nie napisał, ja jestem zadowolona. Najnowsza książka mimo "cobenowskiego" stylu jest trochę inna, ale taka musi być, jeśli jej bohaterem jest Win. Kto czytał wcześniejsze książki z cyklu z Myronem, wie że ta postać jest cyniczna, bezwzględna i nawet trudno ją lubić, ale właśnie na tym polega jej urok.

Sama fabuła broni się świetną konstrukcją, zamieszaniem i końcówką, której niesposób się spodziewać. Rodzinne dramaty Wina, niewyjaśnione tajemnice i zabójstwo, które rzuca na nie więcej światła, to tylko wierzchołek tego co tu się będzie działo. I to wszystko bardzo mi się podobało, jednak czuje trochę niedosyt warstwy, powiedzmy, psychologicznej. Liczyłam, że autor odkryje przed nami trochę motywacji Wina. Jest to charakterystyczny bohater, o którym przeczytałabym więcej.

Podsumowując, jest to kolejny cykl Cobena, który będę czytać, mimo że trochę się różni od tego co znam. Jednak podobało mi się, całkowicie wciągało i ciekawiło aż do samego końca.

× 2 | link |
@krukrenata
2023-03-22
8 /10

Każda rodzina ma swoje sekrety – szczególnie tak stara i zamożna, jak rodzina Lockwoodów…

Jak to się stało, że morderstwo odludka i zdziwaczałego zbieracza powiązane jest z Winem, przedstawicielem tego rodu?

Win to specyficzna postać – z wyglądu delikatny snob, pełen poczucia wyższości, przemądrzały i cyniczny, a jednak przy bliższym poznaniu wiele zyskuje… Jest inteligentny, lojalny wobec przyjaciół i rodziny. Jego bezkompromisowość, bezwzględność, specyficzny kodeks moralny jednocześnie przerażają i przyciągają…

Jeżeli ktoś może rozwikłać zagadkę „szóstki z Jane Street”, skradzionych obrazów i gwałcicieli z „chaty grozy”, to tylko on! Poznanie wszystkich odpowiedzi nie gwarantuje jednak ukarania sprawców. Musimy pogodzić się z refleksją, że w życiu dominują szarości, czasami trudno w zdecydowany sposób odróżnić dobro od zła…



× 1 | link |
@pat.rojecka
@pat.rojecka
2023-02-13
7 /10
Przeczytane

Czy tylko ja jestem rozczarowana? Książka jest ciekawa, ma zagmatwaną fabułę, jak to zwykle bywa w twórczości Cobena, trudno przewidzieć, jak zakończy się sprawa, ale mimo wszystko czuję pewien niedosyt... Podczas czytania brakowało mi poczucia humoru Wina, ale przede wszystkim brakowało mi obecności Myrona. Oczywiście w książce można znaleźć dużo nawiązań do tej postaci, ale to zdecydowanie za mało biorąc pod uwagę, jak niesamowita przyjaźń łączyła tych dwóch mężczyzn. Win zawsze czuwał nad Myronem, zawsze przy nim był. Nawet wtedy, gdy przez rok musiał żyć w ukryciu. A Myrona zabrakło przy Winie w sytuacji, której raczej żaden z czytelników się nie spodziewał - porwanie, niemal zabicie, pobyt w szpitalu. Poza Myronem Windsor miał też Esperanzę, która nagle przestała istnieć... Fajnie, że powstała książka w pełni poświęcona Windsorowi Horne Lockwood III, ale przykro było czytać, że nagle został sam, bez ludzi, którzy dotychczas byli w jego życiu niezbędni. Gdyby pojawili się chociaż na jeden moment...

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Żeby usmażyć omlet, trzeba rozbić jajka. Nie wiem, czy to działa w drugą stronę, ale jeśli już rozbije się jajko, lepiej usmażyć z niego omlet, niż zostawić syf
Życie to ciąg ryzykownych decyzji, nieustającego składania na szali argumentów "za" i "przeciw" .
Życie nie trwa wiecznie, miłość tak.
Człowiek się przyzwyczaja, a przejawia się to między innymi tak, że gdy coś staje się dla niego powszednie, przestaje to doceniać. Rzeczy codzienne bierzemy za oczywiste. Nie mówię, że to źle. Bez przesady z tym, że należy „żyć w pełni każdą chwilą”. To nierealne, przynosi większy stres niż satysfakcję. Tajemnicą spełnienia są nie podniecające przygody ani intensywne wrażenia – nikt tego kondycyjnie na dłuższą metę nie wytrzyma – ale cieszenie się spokojem i wytrwałością.
Wszystkie religie to głupie zabobony, oczywiście z wyjątkiem tej, którą się wyznaje.
Dodaj cytat