Nagła zmiana planu

Wiecie co uwielbiam w kobietach? To, że potrafią być dla siebie największym wsparciem. Potrafią siebie wzajemnie zrozumieć, podnieść na duchu i wskazać dobry kierunek 😉 Ja mam szczęście do cudownych kobiet w swoim otoczeniu. Zarówno tym realnym, jak i internetowym ❤

Podobnie to wygląda u Leny, bohaterki pierwszego tomu serii "Babski wieczór". 35- letnia kobieta, po zdradzie męża i rozwodzie, rozpoczyna układanie swojego życia na nowo. A nie jest to bardzo łatwe, ponieważ do tej pory głównie była żoną i panią domu, podporządkowaną życiu swojego wybranka. Teraz Lena powoli zaczyna stawiać przede wszystkim na siebie i to o siebie zaczyna dbać.

Kobietę wspierają jej przyjaciółki, z których każda jest na innym etapie w życiu, z innymi doświadczeniami i rolami. I w tych różnicach właśnie zdaje się tkwić siła tej przyjaźni ☺

Nie zabraknie też męskich bohaterów, ponieważ Lenie adoratorów nie brakuje. Tylko czy aby na pewno od przybytku głowa nie boli?

Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem, który gwarantuje lekkość lektury. Ja osobiście spędziłam z nią bardzo przyjemny, babski wieczór 😉
Jeśli szukacie w lekturze odprężenia, dawki humoru i poprawienia nastroju- ta książka będzie dobrym wyborem.

Ja niebawem zabieram się za część drugą ☺

"Nagła zmiana planu" Eweliny Miśkiewicz to początek serii pn. "Babski wieczór" i jak sama nazwa wskazuje, jest to powieść obyczajowa o kobietach i dla kobiet.

Marlena ma trzydzieści pięć lat i właśnie się rozwiodła. Osiem lat małżeństwa oznacza czarną dziurę w jej życiorysie i choć kobieta musi znaleźć pracę, to zawsze może liczyć na swoje przyjaciółki, a los postawi na jej drodze nową szansę na miłość. Przecież każdy koniec to nowy początek.

Ta opowieść jest jak kieliszek prosecco po ciężkim dniu, lekka i odprężająca. Kolejny raz przypomina mi, jak ważna jest przyjaźń w naszym życiu, jak dobrze mieć obok siebie kogoś, kto przytuli, pocieszy, a kiedy trzeba to i opie...

Z jednej strony poruszone zostają dość poważne zagadnienia jak zdrada, samotność, choroba, ot problemy dnia codziennego, ale opisane zostały w niezwykle subtelny sposób. Bohaterzy stają się nam bliscy, ponieważ możemy utożsamić się z nimi i tym, co ich spotyka.

Cztery kobiety, mnóstwo problemów i szansa na nowy początek. Każda z nich jest inna i każda jest na innym etapie życia, a poznamy je jeszcze bliżej w kolejnych częściach Babskiego wieczoru.

To pierwsza część serii Babski wieczór autorstwa Eweliny Miśkiewicz. Każda z nich opowiada historię jednej z przyjaciółek. 𝑵𝒂𝒈ł𝒂 𝒛𝒎𝒊𝒂𝒏𝒂 𝒑𝒍𝒂𝒏𝒖 poświęcona jest porzuconej i zdradzonej przez ukochanego męża, Lenie. Jej życie z dnia na dzień legło w gruzach. Kobieta musi stawić czoła nowej rzeczywistości. Pozostawiona z pieniędzmi, które były mąż zostawił je w ramach zadośćuczynienia, musi migiem znaleźć pracę, żeby jak najszybciej stanąć na nogi. Na szczęście może liczyć na wsparcie przyjaciółek: Karoliny, Anki i Ewy. Za najlepszy sposób na powrót do formy dziewczyny uznają znalezienie nowej miłości. Lena ma czystą kartę i może projektować swoje życie na nowo. Pełna nadziei na lepsze, zaczyna walczyć o swoje. Jednak w jej sercu nadal jest miejsce dla Pawła. Czy tajemniczy Karol zdeklasuje byłego męża? Czy będzie to takie proste, jak mogłoby się wydawać? Czy Lena najdzie swoje miejsce na ziemi? Ja oczywiście tego nie zdradzę, ale polecam Wam tę książkę z całego serca. To typowa babska historia. O miłości, zawirowaniach, szalonych pomysłach przyjaciółek i czystej, życiowej karcie. Autorka świetnie zaprojektowała kobiecy świat. Dialogi są naturalne, nie ma w nich sztuczności. Przez tę książkę się po prostu płynie, a czytelniczka może odnieść wrażenie, że należy do paczki czterech przyjaciółek.