Nasza dziewczynka

Georgina Cross
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów
Nasza dziewczynka
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 26 ocen kanapowiczów

Opis

To zwyczajne popołudnie, gdy wychodzę przez drzwi kuchenne na patio, żeby sprawdzić, co u mojej pasierbicy, Mii, która pływa w basenie. Ale nie ma jej. Serce zamiera mi w piersi, gdy widzę otwartą tylną bramkę. Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków?
KTO ZABRAŁ NASZĄ DZIEWCZYNKĘ?
Mój mąż nie rozumie, jak mogłam pozwolić na to, żeby nasza córka zniknęła. Widzę, że śledczy mi nie wierzą. Uważają mnie za złą macochę. Detektyw ciągle pyta mnie, co robiłam przez te pięć minut, kiedy Mia zniknęła. Ale nie mogę zdradzić jej mojego sekretu. Nigdy nie byłyśmy z Mią blisko i czasami doprowadzała mnie do szału, ale nigdy bym jej nie skrzywdziła.
MUSICIE MI PO PROSTU UWIERZYĆ.
Tytuł oryginalny: The Stepdaughter
Data wydania: 2022-09-28
ISBN: 978-83-8280-232-0, 9788382802320
Wydawnictwo: Filia
Stron: 360
dodana przez: Catta

Autor

Georgina Cross Georgina Cross Georgina Cross jest amerykańską pisarką, która ma w swoim dorobku kilka powieści. Jedna z nich - "Idealna niania" - została w ostatnim czasie przetłumaczona na język polski.

Pozostałe książki:

Idealna niania Nasza dziewczynka Zaginiona
Wszystkie książki Georgina Cross

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Nasza dziewczynka.

6.11.2022

" Nasza dziewczynka "Georgini Cross opiera się na schematach i popularnym temacie zaginięcia dziecka, które było pozostawione, przez chwilę bez opieki rodziców. Podjęcie się napisania książki, na "oklepany "temat, jest bardzo ryzykowne. Po pierwsze trudno poprowadzić fabułę w taki sposób, aby zainteresować czytelników, a po drugie, skonstruowanie ... Recenzja książki Nasza dziewczynka

@Malwi@Malwi × 21

„Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków? Kto zabrał naszą dziewczynkę?"

4.10.2022

„Nasza dziewczynka” autorstwa Georginy Cross, stanowi thriller psychologiczny z bardzo zakasującym finałem. Pomimo, że temat zaginięcia dziecka przerabiałam już kilka razy uważam, że autorka całkiem dobrze sobie z nim poradziła „Nasza dziewczynka” należy do tych powieści, w których każdy z bohaterów ma coś na sumieniu... Cześć, jestem Vane... Recenzja książki Nasza dziewczynka

Zaskakująca historia

3.11.2022

Bardzo źle znoszę w książkach wątki związane z cierpieniem zwierząt i dzieci, długo odchorowuję takie lektury. Jednak do zaginięć podchodzę z dużo większym dystansem i ciekawi mnie zawsze jak potoczy się kręcąca się wokół nich fabuła, tym bardziej, że autorzy mają w tym wypadku naprawdę ogromne pole do popisu i wiele możliwości na zmierzenie się z... Recenzja książki Nasza dziewczynka

Nasza dziewczynka

26.10.2022

Trzynastoletnia Mia, jest wschodzącą gwiazdą drużyny pływackiej. Częste treningi, co sobotę zawody, wiele medali i pucharów ma już na swoim koncie. Jednak nie spoczywa na laurach, cały czas prze do przodu, wszystko zawdzięcza ciężkiej pracy, stąd też jakiś czas temu tata zbudował dla niej basen by mogła dużo ćwiczyć. Pewnego dnia po szkole nastola... Recenzja książki Nasza dziewczynka

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2023-03-28
7 /10
Przeczytane 2023 Zagraniczni autorzy 2023

Nie przepadam za thrillerami psychologicznymi a tu taka niespodzianka. Książka mnie pochłonęła, że nie mogłam się oderwać. Może dlatego, że fabuła dotyczy trzynastoletniej dziewczynki. Nie cierpię gdy ktoś, umyślnie lub nie, krzywdzi dzieci. Ale nie lubię też gdy taktuje się je jak kartę przetargową. W tym samym czasie, po sąsiedzku, wybucha pożar i znika trzynastoletnia dziewczynka. Czy to przypadek, czy może te dwa wydarzenia są jakoś ze sobą powiązane? Czy macocha może być dobrą matką? Czy mo0żliwe jest aby pasierbica choć trochę lubiła macochę? A ojciec kochał tę kobietę czy tylko potrzebna mu była darmowa opiekunka dla dziecka? Czytajcie aby uzyskać odpowiedzi. A czyta się na prawdę lekko i szybko.

× 20 | link |
@gosia_myst
2022-10-26
Przeczytane

Vanessa i Tripp wspólnie wychowują jego córkę. Mia jest niezwykle uzdolnioną pływaczką i każdą wolną chwilę poświęca treningom. Często trenowała również po szkole w przydomowym basenie. Jednak jedno popołudnie zmienia wszystko. W domu sąsiadów wybucha pożar, a Mia znika. Czy ktoś ją oprowadził? A może Vanessa jest odpowiedzialna za jej zniknięcie?

„Nasza dziewczynka” porusza dobrze znany temat zaginięcia dziecka. Czytałam już nie jedną książkę z takim motywem zatem i tu też znajdziemy dużo utartych schematów. Co zatem odróżnia ją od innych? Lekkie pióro autorki, plastyczne opisy ale i cały wachlarz emocji. Budowane napięcie wciąga, a kolejne przeczytane strony powodują ich nie jesteśmy do końca pewni kto za tym stoi. Same zaginięcie ale i dochodzenie do rozwiązania pokazuje kolejne tajemnice i kłamstwa. Obserwujemy całkowitą rezygnację głównej bohaterki z własnych pasji i pracy na rzecz opieki de facto nie swojego dziecka. Jej dni są podporządkowane treningom i zawodom dziecka.

Trzeba przyznać, że to naprawdę świetnie skonstruowany thriller pełen zwrotów akcji. Zaginięcie dziecka jest bolesnym doświadczeniem dla rodziców i ludzi wokół. Autorka grając na emocjach niezwykle umiejętnie wciąga nas w sieć wzajemnych pretensji, podejrzeń i oskarżeń ukazując ludzką naturę. Tę książkę warto przeczytać.

× 7 | link |
@coolturka104
2022-09-28
7 /10
Przeczytane

"Nasza dziewczynka" Georginy Cross to premierowa powieść Wydawnictwa Filia.

Gdy będąca pod opieką macochy trzynastoletnia Mia nagle znika, w domu obok wybucha pożar. Czy te dwie sprawy coś łączy?

Motyw zaginięć dzieci jest moim faworytem, ponieważ niesie najwięcej emocji i jak słyszę opinie, że to najczęściej eksploatowany temat - myślę: who cares? [ang. kogo to obchodzi?], skoro za każdym razem opowiada inną, często tragiczną historię. Tutaj zniknięcie Mii, staje się pretekstem do wyjawienia wstydliwych grzeszków dwóch rodzin.
Również i ta powieść jest mocno emocjonalna, autorka z niezwykłą pieczołowitością oddała wszystkie te uczucia, które towarzyszą ludziom w przełomowych dla nich momentach.

Powieść napisana niezwykle przyjemnym językiem z perspektyw kilku kluczowych dla fabuły postaci. Od początku jest dość zagadkowo, przez co tworzę w swej głowie kilka prawdopodobnych scenariuszy. Na dodatek autorka bardzo umyślnie myli tropy i zaskakuje wieloma zwrotami akcji. Tu wszystko mogło się wydarzyć, lecz mnie obchodzi tylko prawda, a droga do niej będzie pełna niespodzianek. Świetna intryga!

× 6 | link |
@monika8905
2022-11-15
7 /10
Przeczytane

„Nasza dziewczynka” to trzymający w napięciu thriller, od którego ciężko się oderwać.

„Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków? Kto zabrał nasza dziewczynkę?”

Mia straciła matkę, gdy była małą dziewczynką. Jej ojciec poślubił Vanessę. Z początku wszystko było w porządku. Vanessa zrezygnowała z pracy, aby poświęcić czas pasierbicy. Jednak z czasem pomiędzy macochą, a pasierbicą coraz częściej zaczęło dochodzić do kłótni. Pewnego dnia dziewczynka znika, a przecież dopiero co kąpała się w basenie.

Jest to jedna z tych książek, którą czyta się jednym tchem. Nic tu nie jest oczywiste, a każdy bohater od samego początku był dla mnie jedną, wielką zagadką.

Książka trzyma w napięciu i miejscami wywołuje ciarki.

Z jednej strony mamy prawdopodobnie porwanie, z drugiej strony podpalenie domu. Dwie zagadki do wyjaśnienia. Czy coś je łączy?

× 3 | link |
@zaczytanaangie
2022-11-03
10 /10
Przeczytane

Bardzo źle znoszę w książkach wątki związane z cierpieniem zwierząt i dzieci, długo odchorowuję takie lektury. Jednak do zaginięć podchodzę z dużo większym dystansem i ciekawi mnie zawsze jak potoczy się kręcąca się wokół nich fabuła, tym bardziej, że autorzy mają w tym wypadku naprawdę ogromne pole do popisu i wiele możliwości na zmierzenie się z tym tematem.
"Nasza dziewczynka" to historia zniknięcia Mii, którą poznajemy głównie z perspektywy jej macochy. To nie jest jednak jeden z tych przypadków, gdy malutkie dziecko zostaje zabrane z wózka czy z placu zabaw. Po pierwsze dziewczyna ma trzynaście lat. Po drugie ostatni raz była widziana w przydomowym basenie, więc już na wstępie można zyskać pewność, że to nie będzie schematyczna opowieść.
Ależ mnie ta książka trzymała w napięciu. Mieszanie perspektyw czasowych i narracyjnych tylko potęgowało niepewność dotyczącą tego, co naprawdę się wydarzyło. Nawet nie próbowałam snuć własnych przypuszczeń, nie tylko dlatego że trudno byłoby stworzyć logiczną teorię, ale przede wszystkim przez to, jak wiele emocji dostarczyła mi ta powieść.
Ten thriller zrobił na mnie wrażenie dlatego, że nie był sztuczny jak większość, gdzie rodzina stwarza pozory idealnego życia. Tannerowie mają swoje problemy, a podstawowym jest to, że Mia tęskni za swoją zmarłą mamą i z wiekiem przestała akceptować Vanessę w roli swojej macochy. Czy to mogło doprowadzić do tragedii? I czy pożar w sąsiedztwie w czasie zniknięcia nastolatki ma z nim j...

× 2 | link |
ZA
@zaczytany.tata
2022-12-28
6 /10

Georgina Cross swoim literackim debiutem „Idealna niania” szybko zaskarbiła sobie sympatię wielu czytelników. Nic w tym zaskakującego zważywszy na fakt, że książka ta swoją fabułą oraz narracją świetnie wpasowała się w definicję bardzo dobrego thrillera.

Tym razem autorka postanowiła dać w ręce czytelników historię trzynastoletniej Mii, która rozpływa się w powietrzu z przydomowego basenu, gdzie trenowała będąc „pod opieką” swojej macochy- Vannesy. Oczywiście zniknięcie nastolatki natychmiast wywołuje lawinę pytań i podejrzeń, które poza stróżami prawa zadają sobie także pobliscy mieszkańcy.

„Nasza dziewczynka” to opowieść napisana na podstawie wielu powtarzających się schematów i z tym raczej nie można dyskutować w tym przypadku- zbyt dużo tutaj punktów wspólnych z innymi historiami, w którym motywem przewodnim jest zniknięcie dziecka. To właściwie mój jedyny zarzut w kierunku autorki, który ostatecznie przyczynił się do obniżenia noty książce. Cała reszta stoi na wysokim poziomie, gwarantując czytelnikowi dobrze spędzony czas z lekturą, którą czyta się bardzo szybko. Fabuła momentami nieco zaskakuje, zmieniając tor narracji, który automatycznie przekierowuje podejrzenia na kolejną osobą, a sam styl autorki nie budzi większych zastrzeżeń.

Uważam, że najnowsza propozycja Gerginy Cross jest bardzo ciekawą propozycją dla osób, które zaczynają wkraczać powoli w mroczny świat thrillerów i takim osobom zdecydowanie p...

× 2 | link |
@paulinkusia1991
2022-09-29
9 /10

To zwyczajne popołudnie, gdy wychodzę przez drzwi kuchenne na patio, żeby sprawdzić, co u mojej pasierbicy, Mii, która pływa w basenie. Ale nie ma jej. Serce zamiera mi w piersi, gdy widzę otwartą tylną bramkę. Byłam kilka metrów dalej. Dlaczego nie słyszałam jej krzyków? KTO ZABRAŁ NASZĄ DZIEWCZYNKĘ? Mój mąż nie rozumie, jak mogłam pozwolić na to, żeby nasza córka zniknęła. Widzę, że śledczy mi nie wierzą. Uważają mnie za złą macochę. Detektyw ciągle pyta mnie, co robiłam przez te pięć minut, kiedy Mia zniknęła. Ale nie mogę zdradzić jej mojego sekretu. Nigdy nie byłyśmy z Mią blisko i czasami doprowadzała mnie do szału, ale nigdy bym jej nie skrzywdziła. MUSICIE MI PO PROSTU UWIERZYĆ.

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednia jej książka "Idealna niania" ogromnie mi się podobała, więc kiedy @mrocznastrona zapowiedziała kolejną książkę @georginacross wiedziałam, że po prostu będę musiała po nią sięgnąć! Język i styl autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze, co sprawia, że książkę czyta się z zainteresowaniem i naprawdę szybko. W książce znajdziemy motyw zaginięcia dziecka, który bardzo lubię w thrillerach psychologicznych. Już od pierwszych stron, a dokładnie od prologu zostałam ogromnie zaintrygowana i byłam bardzo ciekawa jak autorka poprowadzi losy bohaterów. Książkę czyta się jednym tchem, a ja nie mogłam jej odłożyć póki nie poznałam zakończenia! Fabuła została bardzo dobrze przemyślana i poprowadzona, a bohaterowie naprawdę świetnie wykre...

× 1 | link |
@zaczytanababka
@zaczytanababka
2022-09-28
9 /10

Tannerowie od sześciu lat są małżeństwem i razem wychowują trzynastoletnią córkę Trippa – Mię. Matka dziewczynki zmarła z powodu guza mózgu, gdy dziewczynka miała pięć lat. Vanessa decydując się na związek z Trippem wiedziała, że stoi przed nią ogromne wyzwanie. Miała zająć miejsce ukochanej żony i matki. Macierzyństwo spadło na nią więc dość nieoczekiwanie. Podejmując się roli macochy liczyła się z faktem, że chwilami może być trudno. Wydaje się jednak, że wszystko dobrze ułożyło. Mia zaakceptowała nową żonę tatusia. Vanessa poświęciła swoja karierę, by opiekować się pasierbicą, wozić ją do szkoły i na zajęcia z pływania. Dziewczynka osiąga rewelacyjne wyniki i wszyscy wróżą jej sportową karierę.
Pewnego popołudnia dziewczynka znika. W jednej chwili trenowała w basenie za domem, a w drugiej jej tam nie ma. Gdy okazuje się, że w posiadłości obok wybuchł pożar rodzice obawiają się, że dziewczynka mogła być w środku.
Czy miała powody by być w domu obok? Jeśli nie to gdzie się podziała Mia?
Dobrej passy ciąg dalszy. To jest kolejny rewelacyjny thriller psychologiczny przeczytany w tym miesiącu. Powieść podzielona jest na sześć części, w których odkrywamy kolejne wydarzenia z perspektywy kilku bohaterów. Autorka w umiejętny sposób myli czytelnika, podsuwa kolejne pozornie niepasujące do siebie elementy układanki, które wywołują mętlik w głowie. W głowie mnożą się podejrzenia co do faktycznego przebiegu wydarzeń, ...

× 1 | link |
@przyrodazksiazka
2022-09-21
10 /10
Przeczytane

Jeżeli szukacie książki, która jest w głębokim napięciu pisana, to z pewnością ta będzie dla was idealna. Sama jestem matką, więc gdyby mi nagle dziecko zaginęło, to nie wiem co bym ze sobą zrobiła. My oczywiście czytamy książkę z perspektywy różnych bohaterów, którzy początkowo nie wiedzą jeszcze o zaginięciu, lub dopiero się dowiadują. Jest też macocha trzynastoletniej dziewczynki, która twierdzi, że tylko chwilę jej nie widziała. Upiera się, że miała pływać w basenie i że zawsze robiła to sama, bo bardzo się wstydziła. Nagle jednak zauważyła płonący dom na przeciwko i poszła zobaczyć, co się stało. Dopiero po chwili od razu poszła po córkę, lecz jej tam nie było. My oczywiście z początku czytamy o tym jak ona siedzi pod wodą i wstrzymuje powietrze. Nagle zauważa kogoś i wydaje jej się, że wie kto to jest. Później rozpoczyna się śledztwo i bardzo dużo pytań na które nie zawsze odpowiadają, jakby specjalnie autorka zataiła odpowiedzi na proste pytania. Tutaj pojawiają się kolejne postacie ze swoimi problemami, które jednak na końcu zaczynają podpowiadać nam kwestie o zaginionej. Bardzo ciekawiły mnie wypowiedzi kobiety na wózku inwalidzkim, która mówiła zagadkami, lecz dało się czytać między wierszami. Ojciec zaginionej jest bardzo zrozpaczony, lecz nie zawsze czułam jego ból i do połowy wciąż poddawałam go pod wątpliwość. Policja bierze pod uwagę wiele różnych scenariuszy, a drobne ślady zaczynają z wolna wykluczać jedno po drugim. Macocha coraz bardziej się mota. Jej ...

× 1 | link |
@mol.nad.molami
@mol.nad.molami
2022-10-05
7 /10
Przeczytane

„ʙʏᴌᴀᴍ ᴋɪʟᴋᴀ ᴍᴇᴛʀóᴡ ᴅᴀʟᴇᴊ. ᴅʟᴀᴄᴢᴇɢᴏ ɴɪᴇ sᴌʏsᴢᴀᴌᴀᴍ ᴊᴇᴊ ᴋʀᴢʏᴋóᴡ? ᴋᴛᴏ ᴢᴀʙʀᴀᴌ ɴᴀsᴢą ᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴᴋę?

Jeszcze przed chwilą była tuż obok... Pływała w przydomowym basenie, pokonując długość za długością. Trenowała do zawodów, które miały odbyć się już w sobotę. Teraz nigdzie jej nie ma, a w sąsiednim domu wybuchł pożar!

Gdzie jest 13-letnia Mia?

Kolejna powieść autorki i kolejny wciągający thriller psychologiczny na jej koncie. Tym razem z motywem zaginionego dziecka.
"Nasza dziewczynka" to druga powieść Georgine Cross wydana w Polsce.

Ciekawa fabuła, choć odrobinkę przewidywalna. 🤷
Autorka umiejętnie podrzuca nowe fakty, które zamiast pomóc rozwikłać zagadkę, jeszcze bardziej ją gmatwają. Książka zaczyna się spokojnie, opisując relacje i przeszłość rodziny. Dzięki czemu możemy bardziej wczuć się w relacje pomiędzy bohaterami.

Kłamstwo goni kłamstwo, niedomówienia, tajemnice i to uczucie, które ciągle jest z tyłu głowy... Kurczę, ale coś się tu nie zgadza. Tylko co?
Styl autorki przyjemny, dzięki czemu czyta się szybko. Polecam!

× 1 | link |
@maczek89
2022-10-30
8 /10
Przeczytane



Współpraca reklamowa
Bardzo pozytywne pierwsze spotkanie z autorką.

"Naszadzieczynka"thriller bardzo mnie pozytywnie zaskoczył. O czym jest historia ?

Dzień taki sam jak każdy inny.VenessazabieraMiepo lekcjach do domu. Nastolatka zawsze spędza czas w basenie, który mieści się na podwórku.
Nagle wybucha pożar w domu obok. Kobieta biegnie po dziewczynkę.
Jednak dziecka nie ma w basenie..Rozpoczyna się akcja poszukiwawcza ?. Jak zakończy się ta historia.?
Jaki porywacz miał motyw ?

Temat zaginionych dzieci jest ciągle wałkowany. Za każdym razem czujemy strach o własne dzieci. Pytania się mnożą co z dzieckiem ? Czy żyje?.
Akcja od samego początku trzyma w napięciu. Główny wątek to zniknięcie dziecka. Nie znamy tylko okoliczności zniknięcia.
Książka trzyma w niepewności, wciąga od samego początku, pełno zwrotów akcji z dreszczykiem emocji.

Czy zakończenie książki mnie zaskoczyło? Miałam swoje podejrzenia od samego początku Isięnie pomyliłam.
Polecam książka warta uwagi. Spędziłam z nią dwa wieczory.

× 1 | link |
@zetbasia27
2023-01-23
8 /10
Przeczytane

Trzymający w napięciu thriller psychologiczny.
Pewnego popołudnia z basenu na tyłach domu znika trzynastoletnia dziewczynka Mia. Jej macocha była w domu, ale niczego nie widziała i nie słyszała, ale nikt niczego nie widział bo uwagę wszystkich zwrócił pożar w sąsiednim budynku. Co się stało z dziewczynką? Ucieczka? Porwanie? Z pozoru idealna rodzina ma swoje sekrety, niedomówienia, tłumione żale. Gdy stopniowo na jaw wychodzą tajemnice i przemilczenia, podejrzenia budzi macocha, potem trener Mii, potem ojciec... Jaka jest prawda?
Książka wciąga od pierwszych stron i trudno ją odłożyć. Polecam wszystkim wielbicielom gatunku 👍🙂

× 1 | link |
@czasamimamczas
2024-08-14
7 /10
Przeczytane

Vanessa, macocha Mii, poznała swojego męża jako wdowca z kilkuletnią córką. Szybko stała się oprócz żony, opiekunką, kucharką, szoferem i była tym zmęczona. Zdarzało jej się na to narzekać, jednak na swój sposób bardzo kochała Mię. Jednak Mia znika, z przydomowego basenu, a jest świetną pływaczką. Co stało się z dziewczynką?

Muszę przyznać, że dobrze czytało mi się tę książkę, szybko, nie jest zbyt skomplikowana, a dodatkowe przyspieszenie powodowało to, że historia jest przedstawiona z perspektywy wielu bohaterów. Moment zaginięcia jest wałkowany wielokrotnie, za każdym razem dodawany jest jakiś szczegół. Szczegół, który może zmieniać postrzeganie całej sytuacji. Minus tej książki jest taki, że daleko jej do thrillera, brakuje swoistego napięcia towarzyszącego temu gatunkowi.

Autorka pokazuje też, jak bardzo społeczeństwo generalizuje: skoro macocha, z pewnością jej nie kochała i chciała się jej pozbyć; trener nastolatków, zachowywał sie niestosownie, chociaż wcześniej nikt nie miał żadnych zastrzeżeń.. A jednak prawda okazała się być inna.

| link |
MA
@mala_lady_m
2024-05-07
8 /10
Przeczytane
@malgosia311
2024-02-03
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Nasza dziewczynka. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat