“Żyjmy, tak by niczego nie żałować”.
Laura jest nauczycielką, bardzo lubi swoją pracę. Poznany przez internet Paweł coraz bardziej ją fascynuje, spędza z nim coraz więcej czasu na rozmowach. Między nimi rodzi się emocjonalna więź, wszystko zaczyna zmierzać w kierunku spotkania w realu. I kiedy do niego dochodzi, Laura czuje, że Paweł nie był z nią do końca szczery. Narastają w niej wątpliwości i rozczarowanie. Laura będzie musiała dokonać trudnego wyboru.
Los bywa bardzo przewrotny, a my sami często musimy się mu poddać. Fabuła rozbudowana, zaskakująca, przykuwa uwagę, niesie spore emocje. Autorka ma płynne, lekkie, naturalne, pióro, czyta się szybko i przyjemnie. Bohaterowie zajmująco ukazani, różne, złożone osobowości. Z zainteresowaniem śledziłam ich poplątane życiowe ścieżki.
Pani Ewelina ukazuje życie, codzienność taką, jaka jest. Różne odcienie miłości, oddanie, opiekuńczość, wzajemny szacunek, poświęcenie. Choroba, pokomplikowane relacje międzyludzkie, rozpad rodziny. Miłość, namiętność, pikantne, pełne ognia sceny. Wartość, jaką niesie drugi człowiek, bycie razem, zagubienie. Wzloty i upadki, chwile pełne radości i te gorsze pełne smutku i zniechęcenia.
Przyjemna, emocjonująca, wzruszająca opowieść. Przypomina nam o tym, że warto doceniać to co mamy, warto dbać o siebie nawzajem, tak łatwo można wszystko stracić. Serdecznie polecam.