Tak o swojej powieści napisała Autorka: Znajdziecie w niej dalsze losy bohaterów "Zapałki na zakręcie". A jednak "Pejzaż sentymentalny" jest powieścią trochę inną niż "Zapałka".(...) Czas zmienił nie tylko świat wokół Mady i Marcina, ale przede wszystkim zmienił ich samych. Oczywiście przeczytałam "Zapałkę", kiedy zaczynałam pisać Pejzaż. I co? I wydawało mi się, że nie ja jestem jej autorką, tylko ktoś inny, bo dziś napisałabym tę książkę inaczej. A więc czas, który minął, zmienił także mnie. (...)Często wydaje mi się, że "Pejzaż sentymentalny" to książka, którą zamówiłyście sobie u mnie w czasie naszych przelotnych spotkań i rozmów, uporczywie pytając: - I co z nimi było dalej?