Perfect Day

Romy Hausmann
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów
Perfect Day
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów

Opis

Fenomenalna Romy Hausmann, autorka „Ukochanego dziecka”, powraca!

Niebezpieczna podróż do najciemniejszych zakamarków ludzkiej duszy

Od czternastu lat w okolicach Berlina giną małe dziewczynki – drogę do ich zwłok wskazują czerwone wstążki. Policja wciąż nie może trafić na właściwy trop, aż pewnego wieczoru – na oczach córki Ann – zostaje aresztowany słynny profesor filozofii i antropologii Walter Lesniak. Zarzut: dziesięciokrotne morderstwo. Brukowce szybko nadają podejrzanemu pseudonim „Profesor Śmierć”, ale Ann, przekonana, że to pomyłka, postanawia dowieść niewinności ojca.

Wydanie 1 - Wyd. W.A.B.
Data wydania: 2023-02-08
ISBN: 978-83-8318-320-6, 9788383183206
Wydawnictwo: W.A.B.
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 368
dodana przez: Vernau

Autor

Romy Hausmann Romy Hausmann
Urodzona w 1981 roku w Niemczech
Romy Hausmann – w wieku dwudziestu czterech lat została redaktorką naczelną monachijskiej firmy zajmującej się produkcją filmów. Odkąd urodziła syna, współpracuje z telewizją jako freelancerka. Jej pisarski debiut – thriller Ukochane dziecko (2019) ...

Pozostałe książki:

Ukochane dziecko Perfect Day
Wszystkie książki Romy Hausmann

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Perfect

WYBÓR REDAKCJI
10.02.2023

„Czasem idę do garażu, wsiadam do samochodu i krzyczę, tak po prostu. I za każdym razem, kiedy leci Perfect Day, zaczynam płakać. Ponieważ ta piosenka zawsze przypomina mi o tamtym lecie, kiedy miałam siedem lat i z rozłożonymi rękami siedziałam na barana u taty. Kiedy – dzięki niemu – mogłam latać.” Było głośno o „Ukochanym dziecku” Romy Hausman... Recenzja książki Perfect Day

Szukanie sensu w szaleństwie

WYBÓR REDAKCJI
18.03.2023

Zachęcona opisem z okładki postanowiłam przeczytać thriller niemieckiej pisarki Romy Hausmann. Thriller i kryminał to nie są moje ulubione gatunki, a po przeczytaniu "Perfect Day" nadal będę sięgać po nie sporadycznie. "Perfect Day" to nie jest zła powieść, ale mam wrażenie, że autorka trochę ją przekombinowała jeśli chodzi o narrację. Narrator... Recenzja książki Perfect Day

Perfect day

5.05.2024

Po lekturze „Ukochanego dziecka” chętnie sięgnęłam po książkę autorki. Wcześniejsza powieść mnie zafascynowała, jednak ta nie porwała mnie tak bardzo, chociaż uważam iż fabuła była intrygująca. W okolicach Berlina zginęło dziewięć dziewczynek. Policja przez wiele lat próbuje rozwikłać tę serię morderstw, ale nie może wpaść na trop sprawcy. Co dziw... Recenzja książki Perfect Day

@Izzi.79@Izzi.79 × 5

Doskonały dzień, niedoskonałe życie

5.02.2023

Całe życie Ann legło w gruzach. Ta młoda kobieta, wiodła zwyczajne życie — studiowała, spotykała się z przyjaciółmi, spędzała czas z ukochanym ojcem. Ojcem, który pozostał jej po śmierci matki. Wydawało jej się, że go zna. Była pewna, że nie jest w stanie skrzywdzić muchy, w końcu był u jej boku za każdym razem, gdy go naprawdę potrzebowała. Tylko... Recenzja książki Perfect Day

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

CZ
@czytac.lubie
2023-03-24
6 /10
Przeczytane Posiadam

W okolicach Berlina od kilku lat giną małe dziewczynki, do ich zwłok prowadzą czerwone wstążki. Nagle aresztowany zostaje profesor filozofii, przez media nazwany "Profesor Śmierć".

Jego córka Ann, nie wierzy w postawione ojcu zarzuty. Przecież profesor samotnie wychowywał córkę po śmierci jej matki, był dobrym ojcem. Swoją córeczkę nazywał "małą księżniczką". Czy taki ojciec mógłby być mordercą dziewczynek? Ann postanawia udowodnić jego niewinność.

Zainteresowała Was ta mroczna historia? Przeczytajcie książkę i poznajecie, co odkryła Ann.

× 2 | link |
@meryluczytelniczka
2023-03-18
6 /10
Przeczytane

Według mnie "Perfect Day" to thriller o mocnym zabarwieniu psychologicznym. Na pewno nie kryminał, bo raczej od początku nie wątpimy, kto był mordercą, choć autorka próbuje zasiać w czytelniku wątpliwości. I jak to w życiu bywa, przy okazji wychodzi na światło dzienne wiele grzechów.

× 2 | link |
@snaky_reads
2023-07-23
6 /10
Przeczytane

Debiut Romy Hausmann, czyli "Ukochane dziecko" bardzo mi się podobał. Z tym większymi nadziejami przystępowałem do czytania "Perfect day". Od samego początku nie podobało mi się powielenie motywu z poprzedniej książki, czyli szałasu. Liczyłem na zupełnie coś nowego, a dostałem pewną powtarzalność.

Pierwszą połowę książki słuchałem w pociągu. Trafiłem na jakiś stary model, bardzo głośny i, przyznaję bez bicia, wiele informacji mi przepadło, stąd początek jest dla mnie trochę nieznany. Pamiętam jednak, że słuchało się przyjemnie. Niestety, raczej nie wracam do wcześniej przeczytanych książek, więc pozycja Hausmann była chyba przez to na straconej pozycji.

Jeśli oczekujecie od kryminałów zaskoczeń, przemyślcie jeszcze raz, czy chcecie sięgnąć po tę pozycję. Tutaj wielkich zwrotów akcji raczej nie ma. Zakończenia idzie się domyślić. Ja wpadłem na nie już po pierwszym rozdziale, trzymałem się go i okazuje się, że rzeczywiście udało mi się je przewidzieć.

Zakończenie mnie nie zachwyciło. Ja jednak wolę jakieś zaskoczenia, niespodziewane wydarzenia, a u Hausmann ich brak. Co nie zmienia faktu, że śledztwo głównej bohaterki w drugiej części książki jest znakomite pod względem psychologicznym. Stanowi jakby drogę do odkrycia prawdy, a raczej pogodzenia się z nią, bo bohaterka się jej domyśla, ale próbuje wypierać.

Nie żałuję, że przesłuchałem "Perfect day", natomiast nie było to coś, co będę wspominał z miłym uśmiechem. Było przyjemne, ale nie ...

× 1 | link |
@wdrugimswiecie
2023-03-12
8 /10

Znacie książki Romy Hausmann? W ubiegłym roku autorka zawładnęła rynkiem wydawniczym swoim świetnie napisanym debiutem. Jak było przy "Perfect day"?


Od kilkunastu lat w okolicy Berlina giną małe dzieci a konkretnie dziewczynki. Do ich zwłok prowadzą czerwone wstążki.

Policja nie może trafić na jakikolwiek trop, jednak pewnego wieczoru na oczach córki Ann zostaje aresztowany profesor filozofii Walter Lesniak.

Ma postawiony zarzut dziesięciokrotnego zabójstwa.
Jego córka nie wierzy,że jej ojciec mógłby dopuścić się tych morderstw. Niestety nikt nie wierzy w niewinność Waltera. Dziewczyna postanawia na własną rękę rozwikłać zagadkę zabójstw i jednocześnie dowieść niewinności ojca.



Po świetnym "Ukochanym dziecku" nie zastanawiałam się ani chwili nad przeczytaniem tej książki.
Rzadko kiedy sam debiut przekonuje mnie by sięgać po kolejne powieści w ciemno.

Czy "Perfect day" przeskoczył poprzeczkę, która była wysoko postawiona po tak dobrym debiucie?

Tak i nie. Mam mieszane uczucia po przeczytaniu. Jest to dobry thriller,nie mogę zaprzeczyć.

Autorka pisze specyficznym stylem, który nie będzie odpowiadał każdemu. Dużo zawiłości i pobocznych wątków. Gdy sięgniemy po tą książkę musimy się w nią zaangażować by nie pogubić się w fabułę.

Niestet...

| link |
@przyrodazksiazka
2023-02-19
9 /10
Przeczytane

,,Jestem córką domniemanego mordercy, który przez ostatnie trzynaście lat rzekomo uprowadził i zabił dziewięć małych dziewczynek. "

To książka, która należy do nietypowych powieści. Mamy tutaj przeskoki w czasie, jakby kartki z pamiętnika zaginionych dziewczynek i wspomnienia głównej bohaterki. Początkowo ciężko jest zrozumieć o co chodzi, gdyż czytamy o morderstwach, zaginieniach i relacji między ojcem z córką. Ona wielokrotnie podkreśla, że kiedyś on stawał po jej stronie i ratował ją z opresji. Jest mu za to bardzo wdzięczna. Następnie podkreśla, że nie wierzy w jego winę, gdyż dla niej zawsze był dobry. Wiemy też, że i ona zrobi dla niego wszystko. My sami musimy osądzić czy ona jest dobra czy zła i wniosek nasuwa się sam. Ojciec uczy ją pewnych rzeczy, zabiera w różne miejsca. Ona wie, że jest dobrym człowiekiem. Nie znamy zbyt wielu zdarzeń, które to potwierdzają, lecz jeśli o jakichś czytamy, to często mamy mieszane uczucia. Ja miałam trzy różne wersje wydarzeń i jedna mi się sprawdziła. Z pewnością trzeba zwracać uwagę na pewne szczegóły, gdyż autor daje nam odpowiedzi na nasze pytania, ale są one umiejętnie ukryte. Jego córka nie wierzy, by osoba, która jest dla niej całym światem była zdolna do tak okrutnych rzeczy. Spodobało mi się to, że sama rozpoczyna swoje śledztwo, aczkolwiek da nam ono wiele smutnych emocji. Końcówka książki jest niezła, wszystko się wyjaśniło, lecz w nas nadal pozostaje niepokój. Prawdopodobnie wchodząc w myśli osoby, która mor...

| link |
@tomzynskak
2023-02-07
8 /10

Z twórczością Romy Hausmann miałam przyjemność się poznać podczas czytania jej debiutu „Ukochane dziecko”. Już wtedy wiedziałam, że będę musiała sięgąć po każdą z jej książek.

„Perfect day” to książka, która zapewnia czytelnikowi ogromną dawkę emocji i wiele szokujących zwrotów akcji wbijających w fotel. Teoretycznie od samego początku znamy mordercę, ale czy aby na pewno? Determinacja Ann, aby udowodnić, że jej ojciec jest niewinny jest godna podziwu. Wraz z dziewczyną próbujemy rozwikłać zagadkę wstążek i strona za stroną doznajemy coraz to większego szoku.
Cała fabuła została bardzo dobrze przemyślana i dopracowana. Chociaż muszę się doczepić do zbyt dużej ilość zbiegów okoliczności, które przytrafiały się naszej głównej bohaterce. Wypadło to dość mało realistycznie przez to historia momentami wydawała się dość naciągana. Niemniej jednak i tak całościowo jest to bardzo dobry thriller, w którym uczucie mroku i niepokoju wylewają się z kartek, aby otulić czytelnika. Główna tematyka porwań i zabijania małych dziewczynek była dla mnie ciężka. Niejednokrotnie zastanawiałam się jaką trzeba być bestią, aby posunąć się do takiego czynu, a przecież dobrze wiemy, że takie sytuacje mają miejsce nie tylko w książce.
Ogromny plusem jest fakt, że czytelnik jest tutaj wodzony za nos do samego końca. W pewnym monecie nie wiemy już komu możemy ufać, a komu nie. Zapiski rozmów osadzonego zabójcy z mężczyzną powodują w głowie czytelnika jesz...

| link |
@emilka1984
2023-03-26
7 /10
Przeczytane

Usiadłam do recenzji książki, która mi się bardzo podobała, ale miałam z nią pewien problem.
Romy Hausmann wszyscy się zachwycają po przeczytaniu „Ukochanego dziecka” ja z tą autorka miałam kontakt po raz pierwszy. Dostałam w swoje ręce thriller psychologiczny, który nie dawał mi o sobie zapomnieć, budowanie napięcia i oczekiwanie co będzie dalej, to dla mnie coś, co lubię. Opowiem Wam o fabule słów kilka.

Ann kocha swojego ojca, to on był przy niej przez całą chorobę mamy, po jej śmierci, to on ratował ją z opresji, był zawsze dla niej, nawet jak już była dorosła. Na jej oczach ukochany tatuś zostaje aresztowany i oskarżony o zamordowanie dziesięciu małych dziewczynek. Morderca na miejscu zbrodni zostawiał czerwone wstążki, dlatego został nazwany wstążkowym mordercą. Ann nie wierzy w winę swojego ojca, tym bardziej, że dowodami są tylko poszlaki.

Cała historia skupia się na tym, że Ann próbuje udowodnić, że jej ojciec jest niewinny, szuka dowodów, Na własną rękę próbuje szukać potencjalnych morderców i naprowadza policję na ich trop. Tutaj nie ma spojrzenia na to co czuły rodziny ofiar, wszystko skupia się na Ann i jej ojcu. Są też zapiski Ann z czasów gdy była dzieckiem.


Nie ma tutaj jakiejś dynamicznej akcji, napięcie buduje się powoli, czasem za powoli, ale nie zarzucam tego książce na minus, szczególnie, że to dopiero druga książka autorki. Najbardziej rozczarowała mnie główna bohaterka, czegoś mi u niej zabrakło, na pewno chary...

| link |
@ogrod.ksiazek
2023-02-28
7 /10
Przeczytane

Czasami trafiamy na pisarzy/ki wdo których czujemy się bardzo przekonani już po pierwszej książce. Dokładnie tak jest u mnie z Romy Hausmann. Kiedy przeczytałam ,,Ukochane dziecko" wiedziałam, że każda kolejna powieść Autorki znajdzie się w moich rękach.

Tym razem zostałam przeniesiona do świata Ann, której ojciec, słynny profesor filozofii i antropologii Walter Lesniak zostaje aresztowany za zabójstwo dziesięciu dziewczynek.

Jaka jest prawda? Czy Ann ją odkryje?

Po raz kolejny kupił mnie duszny i mroczny klimat, jaki Autorka z powodzeniem tworzy w swoich książkach. Z tych wszechobecnych ciemności wyłaniają się niedopowiedzenia i tajemnice. Rodziły się pytania na które miałam ochotę znaleźć szybko odpowiedź.

Nic nie było z założenia jasne i oczywiste. Może oprócz tego, że czułam czające się za rogiem zło.

Bogata warstwa psychologiczna dała mi wgląd w Ann. Jej zagubienie, niepewność, galop myśli były tak autentyczne, że cała historia zaczęła nabierać jeszcze większej prawdy.

Nie mogę powiedzieć, że była pochłaniająca, ale zdecydowanie była wciągająca!!!

| link |
@esclavo
2023-02-26
6 /10
Przeczytane

Drugie spotkanie z autorką. Pierwsze bardzo udane, więc i moje oczekiwania wysokie. Intrygujący pomysł na fabułę - córka potencjalnego mordercy, próbuje dowieść, że jej tata nie mógł zrobić czegoś takiego.

Wszystko się gmatwa, przeciaga, autorka dodaje multum wątków pobocznych, a ja się trochę morduję z czytaniem, jak bohaterka z prawdą. Zaczęłam, jednak po 100stronach czułam duże zmęczenie. Ale dotrwałam do końca i to zakończenie trochę poprawiło moją ogólną ocenę. Nie jest to zła powieść, ale chyba oczekiwałam bardziej złożonej warstwy psychologicznej, a dostałam poprawną historię, która chyba nie dokońca opowiadała o głównej bohaterce.
Autorka lubi pokazywać nam drugą stronę kryminału, i jak w jej pierwszej książce podobało mi się, tak tutaj czegoś zabrakło.

Mam wrażenie, że ta historia musiała "wymknąć" się autorce, bo trochę zgubiła klimat i oryginalność, jaką pokazała we wcześniejszej powieści.

| link |
@Izzi.79
2024-05-05
6 /10
Przeczytane
@ZagadkowaxD
2023-11-07
7 /10
Przeczytane
@krajewskadominikaa
@krajewskadominikaa
2023-06-05
7 /10
Przeczytane
@justyna8166
2023-07-10
5 /10
Przeczytane
@Paulka
2023-05-14
6 /10
Przeczytane
@Poprawnie_napisane
2023-03-30
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

[…] Tato, tam na wolności biega morderca. Musi teraz tylko zmienić metody i rewir, żeby mógł dalej, niczym niezaspokojony, robić swoje, bo ty będziesz siedział za niego w więzieniu i to przez resztę swojego życia. Jeśli nie będziesz współpracował, prawda nie wyjdzie na światło dzienne […]
(...) warto mieć nadzieję, już choćby ze względu na lęk. Jest coś, czego można się trzymać, zanim nastanie duża czarna pustka.
Wspomnienia są piękne tylko tak długo, jak długo dają nadzieję (...). Potem niszczą człowieka.
Żeby być szczęśliwym z kimś innym, trzeba dojść do ładu z samym sobą.
Przegrać można tylko wtedy, kiedy szuka się sensu w szaleństwie.
Dodaj cytat