Na rok 2016 przypada 1050 rocznica chrztu Polski. Jest to wydarzenie bardzo doniosłe w historii naszej państwowości, bowiem Mieszko I, przyjmując chrzest, wprowadził swoje państwo na stałe do kręgu zachodniej łacińskiej cywilizacji europejskiej. Dzięki temu, w oczach zagranicznych obserwatorów przestał być władcą „barbarzyńskiego” kraju, chociaż wierzenia pogańskie trzymały się mocno, a proces chrystianizacji mieszkańców założonego przez Mieszka państwa trwał kilka stuleci. Przyjęcie chrześcijaństwa oznaczało utożsamienie się z Europą, w której wówczas dominowała ta religia. Piastowie stali się tym samym równoważnym partnerem w stosunkach międzypaństwowych przynajmniej w obrębie wspólnoty religijnej. Początki naszej państwowości, podobnie zresztą jak sama osoba pierwszego historycznego władcy, kryją wiele tajemnic i niejasności. Brak źródeł pisanych, jak również działalność Kościoła skutecznie niszczącego wszelkie przejawy religii pogańskiej, sprawiły, że niewiele wiemy o wierzeniach i zwyczajach naszych przodków. Co więcej, Słowianie okazują się nader tajemniczym ludem. Autorka zaprasza Czytelników do podróży w przeszłość, którą zaczyna się od czasów legendarnych, a skończy się na dniu, w którym syn i następca Mieszka I zwieńczył swe skronie koroną królewską, wprowadzając swoje państwo do elitarnego grona chrześcijańskich królestw Europy.