Recenzje książki "Podwójne mosty Wenisany"

Dodaj swoją recenzję

W dalszym ciągu

6.05.2022

Kolejna część przygód Agaty, nie pozostawia złudzeń. To jest książka dla starszego, bardziej dojrzałego czytelnika. Nie zmienia tego wiek głównej bohaterki. W pewnym sensie, doświadczenie sprawiło, że nie byłam zaskoczona. O ile w pierwszej części wprowadzani jesteśmy w utkany misternie świat, gdzie są sztywne reguły i zasady, które mają dbać o b... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@Patriseria@Patriseria × 2

Emocjonalny rollercoaster

8.04.2022

Już dawno nie miałam tak olbrzymiej trudności z napisaniem recenzji. Z niecierpliwością czekałam na drugi tom Linor Goralik, tymczasem w obecnej sytuacji było mi niesamowicie trudno ją czytać i opisywać. Szczególnie mocno wybrzmiewa dziś przesłanie o bezsensowności wojny. Agata jest młodą osobą, której niespodziewana podróż do Weniswajty, zmusi... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@ania_gt@ania_gt × 5

Lepsza niż pierwszy tom?

23.03.2022

"Podwójne mosty Wenisany" to kontynuacja książki "Zimne Wody Wenisany", którą miałam okazję czytać nie tak dawno temu. Pierwszy tom nie do końca przypadł mi do gustu, ale z otwartą głową podeszłam do lektury drugiego. Czy było warto? W Wenisanie na dobre wybuchła wojna. Agata wraz z innymi wychowankami Zakonu musi przenieść się na pierwsze piętro... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

Wojna w Wenisanie

22.03.2022

Linor Goralik zachwyciła mnie pierwszą częścią cyklu o Wenisanie. „Podwójne mosty Wenisany”, czyli drugi tom serii okazał się zbyt tajemniczy i zostawił mnie z wieloma pytaniami, na które zabrakło odpowiedzi. Tym samym oceniam ją trochę gorzej. Nadal jednak to książka z wyjątkowym klimatem i językiem. W pierwszej części bohaterka książki, Agata... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@LiterAnka@LiterAnka × 16

Alegoryczne mosty

14.03.2022

Jak już niektórzy wiedzą z mojej poprzedniej opinii nie byłam zachwycona „Zimnymi wodami Wenisany” autorstwa Pani Linor Goralik. Co mi przeszkadza w cyklu o Wenisanie? Przede wszystkim język. Autorka utworzyła w obydwu tomach całkiem sporą ilość neologizmów. Według mnie to przez nie dosyć trudno było mi przedrzeć się przez fabułę i w sposób ciągły... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@mag-tur@mag-tur × 3

"Prawą odnogą nie można chodzić..." - PODWÓJNE MOSTY WENISANY

11.03.2022

"Wszystkie stare mosty nad rozpadlinami zburzono i zbudowano podwójne, by nikt się nie mógł pod nimi schować. Ale prawą odnogą nie można chodzić, wszyscy to wiedzą, nie można, i już." Pamiętacie jak niedawno polecałam Wam jedną z moich ulubionych książek pt. "Zimne wody Wenisany"? Już wtedy byłam pewna, że jak najszybciej chce przeczytać kolejn... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

I znów szukałam synonimów słowa "dziwność"...

6.03.2022

Pisanie recenzji książki o wojnie w obecnej sytuacji jest cholernie trudne, bo człowiek zastanawia się, czy jego słowa mają w ogóle sens... Bardzo aktualne dziś stało się przesłanie o bezsensowności wojny „Podwójnych mostów Wenisany” autorstwa Linor Goralik. Z pełną mocą wybrzmiało zagubienie szczególnie dzieci w obliczu konfliktu zbrojnego, któr... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@StartYourDayWithBooks@StartYourDayWithBooks × 3

O dzieciach w trakcie wojny

5.03.2022

,,Podwójne mosty Wenisany" to drugi tom opowiadający o Agacie, która musi mierzyć się z licznymi przeciwnościami losu. W Wenisanie wybuchła wojna, a na ulicach pojawia się coraz więcej żołnierzy i dezerterów. Żeby wejść do miasta trzeba mieć przepustki. Agata wierzy, że jej słowa mogą przynieść tylko nieszczęście, więc niczym mnich, przestaje mówi... Recenzja książki Podwójne mosty Wenisany

@aalexbook@aalexbook × 4