Za „Ślebodę” zabierałem się jak pies do jeża chyba z rok jak nie więcej. Kuźmińskich jedną z książek z tego cyklu nawet kupiłem, okazało się jednak, że inteligencję mam selektywną, ponieważ był to tom któryśtamzkolei, a nie pierwszy. Dzięki dobrodziejstwom audiobooków mogłem w końcu spróbować kryminału dwójki Autorów o intrygującym tytule „Śleboda... Recenzja książki Śleboda
Zmęczona życiem doktorantka z Krakowa, celem zażycia odpoczynku od miejskiego zgiełku, wybiera się w odwiedziny do dawno niewidzianej rodziny w Murzasichle (taka wioska turystyczna w górach, nie wiem czy dobrze odmieniłem) i podczas jednej z górskich wycieczek odnajduje na szlaku trupa lekko podgryzionego przez głodnego tatrzańskiego misia. Czy mi... Recenzja książki Śleboda