Opinia na temat książki Życie z Merlem

@Meszuge @Meszuge · 2020-08-02 07:18:56
Około sto trzydzieści pięć tysięcy lat temu, no… mniej więcej, ale przecież o głupie kilkadziesiąt tysięcy lat w te lub tamte spierać się nie będziemy, najodważniejszy ze sfory wilk, albo szakal – tego się już pewnie nigdy nie dowiemy – przekroczył magiczny dotąd i niedostępny dla zwierząt krąg ludzi siedzących przy ogniu, spojrzał w oczy temu, czyj pot zalatywał przetworzoną metabolicznie gazelą czy inną dziczyzną i przekazał wzrokiem sygnał i informację: jestem twoim psem…
Tak było przed wiekami, a teraz?
Miejsce i czas spotkania: pustynia w stanie Utah, koniec XX wieku.
Uczestnicy spotkania: Merl – bezpański, wiek około dziesięciu miesięcy, niezależny, potrafiący przeżyć samodzielnie na pustyni, samotny i Ted – czterdzieści jeden lat, niezależny finansowo, miłośnik wędrówek, wspinaczek, sportów ekstremalnych, sztuki przetrwania i zwierząt, wyruszający właśnie wraz z przyjaciółmi na kilkudniowy spływ po rzece San Juan.
Kiedy Merl pojawił się w światłach terenowego pick-upa, okazało się, że mimo upływu tysięcy lat skuteczny przekaz pozostał właściwie bez zmian: potrzebujesz psa, więc oto jestem.
Merle wziął udział w spływie, jako pełnoprawny członek załogi, a po jego zakończeniu, co było do przewidzenia, wyruszył wraz z Tedem, do jego domu w Wyoming. Tak rozpoczęła się trzynastoletnia historia ich wspólnego życia, przyjaźni i… miłości.
Ted Kerasote jest znakomitym obserwatorem. Ma fantastyczne poczucie humoru. Rozumie psy i kocha je bez ckliwego sentymentalizmu. Świetnie pisze. Dzięki temu mógł napisać rewelacyjną książkę o sobie i Merlu, zawierającą niesamowity ładunek informacji o psach, ich naturze i relacjach z ludźmi, podany w formie pasjonujących ciekawostek, skrzących się humorem anegdot, rzeczowych relacji dotyczących procesu niezbędnego wychowania i zwykłego, codziennego życia razem.
Kiedy czytałem o eksperymentach z pastą do zębów, turlałem się ze śmiechu, ale kiedy Ted opisywał, jak Merl przekraczał „tęczowy most”, łzy ciekły mi po twarzy…
Ocena:
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Życie z Merlem
Życie z Merlem
Ted Kerasote
7.2/10

Merle i Ted odnaleźli się na pustyni w stanie Utah. Merle był psem w wieku około dziesięciu miesięcy, zmuszonym samemu walczyć o swój byt i szukającym kogoś, komu mógłby oddać swoje serce. Ted miał la...

Komentarze

Pozostałe opinie

Całkiem fajna propozycja

Książka ciekawa i wzruszające, ale fragmenty, w których autor powołuje się na różnorakie tezy naukowe dotyczące psychiki, życia i zachowań psów skutecznie wywoływały moje znużenie. No bo jaki jest sen...

@bunia@bunia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl