Żyj szybko, kochaj głęboko

Uwielbiam książki tej autorki, więc po tę książkę sięgnęłam z wielką przyjemnością i z myślą, że się nie zawiodę. I właśnie tak się stało! Cudowna historia, pełna głębokich uczuć, wzruszeń, śmiechu i oddania, ale także buntu.

Charlie to młoda dziewczyna, która wyjechała na studia do Szkocji wraz ze swoja przyjaciółką Claudią. Jest to bardzo pogodna, pewna siebie i lekko zarozumiała dziewczyna, jednak to wszystko zmienia się w ułamku sekundy, kiedy niespodziewanie na imprezie spotyka Jake'a - swoją dawną i pierwszą miłość. Wszystko wtedy się zmieniło, uczucia na nowo odżyły, ale dziewczyna czuje wielkie rozczarowanie i wściekłość w stosunku do Jake'a. Nie może wybaczyć zachowania chłopaka, to co się stało cztery lata wcześniej.

Odkrywanie tego czemu stosunki miedzy Charlie a Jake'em są takie oziębłe wciągnęło mnie do reszty. Wielki plus za to, że rozdziały są podzielone na dwie części - czas teraźniejszy oraz cztery lata wstecz, dzięki czemu śledzimy losy głównych bohaterów oraz do nich powracamy.

Koniec lekko przewidywalny, nie zaskoczył mnie, lecz historia sama w sobie bardzo mi się podobała. Oby więcej takich książek :)

Po raz pierwszy z tą pozycją miałam możliwość zaznajomienia się - niestety w markecie biedronka, brzmi głupio ale taki jest fakt. Biorąc książę do ręki i zapoznając się z opisem byłam zażenowana tym, że na tyle ciekawa pozycja wala się bez szacunku po marketowej półce. Szukałam jej długo, jako, że jestem fanką ebooków oraz książek w formacie pdf, przeczytałam ją po wielu miesiącach intensywnych poszukiwań, gdy - chwała! - w końcu pojawiła się w czytelni Legimi.
Muszę przyznać, że książka jest jak dla mnie niesamowita i ogromnie naszpikowana emocjami. Fabuła być może nie jest specjalnie wyszukana, jest zwyczajnie życiowa. Historia bohaterów bardzo mnie poruszyła i w ciągu dwóch nocy przeczytałam całość. Przyznałam tej pozycji 9/10 gwiazdek kierując się w szczególności własnymi odczuciami w stosunku do niej. Są takie książki, które na pozór wydają się proste, ale budzą w człowieku silne uczucia. I ze mną tak właśnie było.
W mojej subiektywnej opinii, - podkreślam słowo subiektywnej, ponieważ dopóki ktoś nie przeczyta książki osobiście tak naprawdę nie może uznać opinii innych za obiektywne, albo nawet niesłuszne - uważam, że jest to książka godna polecenia, w szczególności jeśli ktoś tak jak ja lubi nurt New Adult.
Sądzę również, że czytanie książek z tego gatunku literackiego jest błędne jeśli ktoś zakłada, iż jeśli przeczyta ciągiem pięć lub sześć książek z tego nurtu nadal będzie odczuwał względem nich te same, silne emocje. Ja osobiście czytam je w sposób n...