Jedna krew recenzja

„Jedna krew” Stefan Darda

Autor: @ReniBook ·2 minuty
2020-06-09
Skomentuj
1 Polubienie
Dzień przed jedenastymi urodzinami Wieńczyka, rodzinę ze snu wyrwał dźwięk telefonu. Barnaba długo przysłuchiwał się temu co ma mu do powiedzenia osoba po drugiej stronie, po czym bez słowa odłożył słuchawkę i poszedł do sypialni przekazać żonie złe wieści. Kobieta długo szlochała, a Wieńczysław słysząc wszystko przez ścianę mógł się tylko domyślać, że stało się coś złego.
Wieczorem cała rodzina wyruszyła w podróż do Nowej Żernicy na pogrzeb.
Piętnastoletnia Nika była najbliższą osobą i ulubioną kuzynką Wieńczyka. Traktował ją jak starszą siostrę, a ona dbała zawsze o to, aby dzieciaki w szkole mu nie dokuczały z powodu dziwnego imienia.
Teraz leżała martwa, a on musiał się z tym pogodzić.
Podobno leżała na środku drogi zupełnie bez życia i gdy nadjeżdżający samochód ją zauważył było już za późno aby zdążył zahamować.
Ojciec Niki opowiadał, że dziewczyna jakiś czas przed tą tragedią źle się czuła. Była blada i słaba. Raz nawet straciła przytomność, niestety nikt się nie spodziewał, że dojdzie do takiej tragedii
Wieńczykowi przypomniały się wszystkie legendy, które słyszał od kolegów jako mały chłopiec. Mówiło się, że zmarłych tutaj przed pochówkiem przebijano metalowym zębem i praktykowało się to do dzisiaj. Miejscowi mówili, że gdyby zaprzestano tych obrządków to po kilku dniach można by spotkać nieboszczyka spacerującego wokół swojego domu.
Legenda mówiła również, że nieumarły w poszukiwaniu krwi gryzie w kark, a oczy jego są czarne jak ziemia. Ofiara tego nie pamięta, jedynie po śladach na szyi może się domyślić co się wydarzyło. Jednak jeśli tego nie dojrzy zacznie się robić apatyczna, blada i słaba...
Czy dorosły Wieńczysław zapomniał miejscowe legendy?
Czy mieszkańcy małego miasteczka znowu będą musieli wprowadzić ten niecodzienny pochówek w życie?

Głównym bohaterem książki jest Wieńczysław. Autor przedstawia go raz jako chłopca, który musi uporać się z przeróżnymi dramatami, a raz jako dorosłego mało sympatycznego czterdziestolatka.
Czy trauma jakiej doznał za młodu, usprawiedliwia jego zachowanie jako dorosłego człowieka? Mało sympatyczna postać głównego bohatera, daje czytelnikowi możliwość wyboru, czy wybaczyć mu jego błędy patrząc przez pryzmat przeszłości? Czy może zaliczyć go do kategorii gbura i tak po ludzku przestać w ten sposób tłumaczyć jego zachowanie?
Temat nieumarłych nie jest moim ulubionym, z reguły wręcz stronię od książek tego typu, jednak w tej powieści na szczęście jest coś więcej niż horda zombiaków krążących po okolicy.
Atmosfera w książce jest duszna i przytłaczająca. Z każdą stroną bardziej chciałam dowiedzieć się jak skończy się ta historia.
Lubię styl Stefana Dardy i tym razem również się nie zawiodłam.
Szczerze polecam!

#videograf
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedna krew
Jedna krew
Stefan Darda
6.4/10

Był rok 1984, gdy w niewielkiej bieszczadzkiej wiosce miały miejsce dramatyczne wydarzenia, po których nieboszczykom przed pochówkiem odcinano głowę i przebijano pierś metalowym zębem brony. Po jakim...

Komentarze
Jedna krew
Jedna krew
Stefan Darda
6.4/10
Był rok 1984, gdy w niewielkiej bieszczadzkiej wiosce miały miejsce dramatyczne wydarzenia, po których nieboszczykom przed pochówkiem odcinano głowę i przebijano pierś metalowym zębem brony. Po jakim...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś pora na recenzję po nieprzespanej nocy. Czemu nieprzespanej? Ano, bo włóczyłam się całą noc po Bieszczadach unikając ataku jednokrwistych... Pierwszy raz od dawna trafiłam na tak wciągającą i tr...

@chomiczek71 @chomiczek71

Malownicza wieś w Bieszczadach. Sielanka, beztroska, wymarzone życie małego chłopca. Wieńczyk bawiący się ze swoją kuzynką Niką i przeżywający cudowne chwile, które będzie wspominał do końca życia. Ż...

@xnanciaax @xnanciaax

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie