Jej matka prostytutka. Tom 1 recenzja

"Jej matka prostytutka"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-04-24
Skomentuj
7 Polubień
„Tak jak alkoholik nie mógł przestać pić, tak ona nie mogła przestać się ciąć. To było czymś w rodzaju terapii”.

Maja to bardzo smutna, zagubiona, samotna dziewczynka. Poznajemy ją w momencie, gdy kolejny raz próbuje się pociąć, aby zagłuszyć rozdzierający ból, toczący ją od środka. Dziewczynka przebywa w Domu Dziecka, otoczona wyrachowanymi, niekompetentnymi ludźmi, którzy myślą tylko o sobie. Maja jest niechcianym i niekochanym dzieckiem dla swojej matki. Kobiety, dla której najważniejszy był alkohol i seks. Niespodziewanie siostra matki wraz mężem postanawiają wziąć ją do siebie. Maja jest bardzo zdziwiona, wie, że ciotka jej nie lubi. Czy rzeczywiście szczęście w końcu uśmiechnie się do Mai?

Akcja powieści toczy się swoim rytmem i zaskakuje ogromem zła jakie spotyka niczemu nie winne dziecko. Jest szczerze, mocno, bez owijania w bawełnę i zbędnego słodzenia. Bardzo wnikliwie i empatycznie, czuć ogromne zaangażowanie autorki, rzetelność i realizm przedstawionej historii. Ciekawie ukazani bohaterowie, bardzo różne osobowości. Niestety przeważają postacie negatywne, dla których liczy się własna wygoda i pieniądze. Nie potrafią, bądź nie chcą ujrzeć oczywistej prawdy. Jeżeli chodzi o Maję, jest to dziecko, które doświadczyło bardzo dużo zła w swoim życiu. Co bardzo wpłynęło na jej osobowość. Bardzo inteligentna, oczytana, pragnąca miłości i ciepła od drugiego człowieka. Były momenty kiedy mocno mnie irytowała, trudno ją polubić. Ale rozumiem jej zachowanie, i wcale się jej nie dziwię.

Patologia, toksyczne relacje, zakłamanie. Bezpodstawne i bezduszne obarczane dziecka czymś, na co ono kompletnie nie miało wpływu. Przemoc, agresja, obsesja. Przerażająca postawa najbliższej rodziny, brak wsparcia, zrozumienia i miłości z ich strony. Kompletnie tego nie rozumiem. Brak kompetencji i obojętność pracowników placówek Domu Dziecka – przeraża. Rodzina, która przygarnęła Maję opływa w dostatki i luksus, mają wszystko, a brakuje między mini tego co najważniejsze w życiu. Miłości, zrozumienia, szacunku, jest pozerstwo, fałsz i lekceważący stosunek do drugiego człowieka. Smutna i dająca do myślenia opowieść. Zakończenie głęboko mnie poruszyło i dało iskierkę nadziei na poprawę losu Mai. Z niecierpliwościom i obawą czekam na drugą część. Polecam :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=2527

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-24
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jej matka prostytutka. Tom 1
Jej matka prostytutka. Tom 1
Katarzyna Pietruszyńska
7.9/10

Czy można ufać własnej rodzinie? Czy może być coś gorszego od matki prostytutki i alkoholiczki, która odrzuca własne dziecko? Dwunastoletnia Maja była przekonana, że wszędzie będzie jej lepiej ...

Komentarze
Jej matka prostytutka. Tom 1
Jej matka prostytutka. Tom 1
Katarzyna Pietruszyńska
7.9/10
Czy można ufać własnej rodzinie? Czy może być coś gorszego od matki prostytutki i alkoholiczki, która odrzuca własne dziecko? Dwunastoletnia Maja była przekonana, że wszędzie będzie jej lepiej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Maja ma tylko 12 lat , a w swoim życiu doznała już wiele krzywdy. Matka nigdy jej nie kochała. Wynagradzał jej to tata i dziadek. Lecz kiedy przed czterema laty straciła ukochanego tatę jej życie zmi...

@judyta_czyta @judyta_czyta

" Jej Matka Prostytutka "to debiutująca powieść obyczajowa Katarzyny Pietruszyńskiej. Byłam bardzo ciekawa tej pozycji, ponieważ opis, jak i tytuł sugeruje, że poruszone tematy będą trudne i rzeczywi...

JA
@jadzkaa444

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Czterdzieści i wciąż pięknie
"Czterdzieści i wciąż pięknie"

“Bo w życiu najlepsze, choć jednocześnie najgorsze, jest to, że codziennie trzeba żyć dalej. Pomimo wszystko”. Anita, Aśka, Karola i Magda to przyjaciółki z Wrocławia, ...

Recenzja książki Czterdzieści i wciąż pięknie
Nocny welon
"Nocny welon"

“W człowieku jest miejsce i szlachetne zamiary, ale kiedy przemoc zabija wszystko, co ludzkie i pozostawia jedynie zmaltretowane ciało, czy można mieć żal, że istota kul...

Recenzja książki Nocny welon

Nowe recenzje

Dług honorowy
Wieś, która wie, ale milczy. „Dług honorowy” – ...
@KsiazkowyLobuz:

Wojciech Chmielarz przyzwyczaił czytelników do tego, że nie pisze tylko kryminałów. Jego powieści to przede wszystkim t...

Recenzja książki Dług honorowy
Kochane córeczki
Prawie siostry
@Malwi:

Głównymi bohaterkami są trzy przyrodnie siostry: Jessica, Norah i Alicia. Jessica, z jej poukładaną naturą, była mi bli...

Recenzja książki Kochane córeczki
Stewardesa. Ból w jej oczach
Ból w jej oczach
@gosia.zalew...:

Nie często sięgam po książki o tej tematyce, ale czasami lubię zdecydować się na coś innego. "Ból w jej oczach" to przy...

Recenzja książki Stewardesa. Ból w jej oczach
© 2007 - 2025 nakanapie.pl