Rodzanice recenzja

Kolejny odcinek serialu

Autor: @Zuell_Zuell ·2 minuty
2021-11-10
3 komentarze
16 Polubień
"Rodzanice" są w moim odczuciu jedną ze słabszych powieści Katarzyny Puzyńskiej. Nie pomogły ani nośne motywy wierzeń ludowych — wilkołaki, wiedźmy, duchy — ani poruszające problemy społeczne (pedofilia, kazirodztwo).

Seria o Lipowie jest jak serial telewizyjny typu "Na dobre i na złe" — są odcinki gorsze i lepsze, bo stałe wątki albo zbladły, albo są właśnie podrasowane, postaci albo akurat nużą, albo intrygują, a wiodący w odcinku temat/problem porusza mniej lub bardziej. I jak to w serialu-tasiemcu, oglądasz odcinek po rocznej przerwie — a po chwili wiesz już wszystko. No tak, wiesz wszystko, a jednak wciąż natrętnie jest ci przypominane. Co prawda nie jest to zasadą każdej części serii o Lipowie (zasada lepszych i gorszych odcinków), ale tak jest w "Rodzanicach".

Po rocznej przerwie chciałam odwiedzić Lipowo, poczuć słynny powieściowy klimat, zrelaksować się przy zagadce "kto zabił". Ale po którą z nowszych części sięgnąć? Uwierzyłam pochwałom @Bartloxa (zawsze wierzę), że "Łał. Łał. Łał. To się chyba nazywa praca pisarza nad warsztatem" i... długo się nudziłam.

Bo chaotyczna pierwsza połowa, choć zaczęła się mocnym uderzeniem — znaleziono ciało zamordowanej dziewczyny — wprowadza zbyt dużą ilość bohaterów (każdy z opisem, historią życia, koligacjami), akcja głównie opiera się na relacjach i wspomnieniach, a wszystko jest gęsto przeplatane nawiązaniami do poprzednich tomów (co się wydarzyło i jakie są konsekwencje) z przypomnieniem tytułów (sic!).
Dopiero dużo później do głosu dochodzi, charakterystyczna dla Puzyńskiej, dobra narracja personalna, czy też modne w kryminałach, i intrygujące, zawieszanie biegu akcji w istotnym momencie, w formie rwanych rozdziałów. Trochę to ratuje dynamikę akcji i odbiór całościowy, choć nie daje zapomnieć o niedociągnięciach fabularnych i prostocie języka.

Puzyńska sięgnęła do słowiańskich wierzeń, żeby zbudować swój powieściowy klimat. Z drugiej strony, budując kryminalną intrygę, postawiła na dramatyczne społeczne problemy, z których pedofilia powinna poruszać najbardziej. Jednak sfera psychologiczna okazała się najsłabszą stroną powieści. Historia wykorzystywanej Michaliny jest zaledwie tłem dla kryminalnej intrygi, nie otrzymuje odpowiedniej uwagi, nie dotyka ogromem ludzkiego cierpienia, rozmywa się w natłoku postaci i obyczajowych epizodów.
Wielka szkoda, że tak poważny temat jak pedofilia jest użyty w sposób, jakby stanowił fabularny ozdobnik — potraktowany bardzo pobieżnie, a językowo przedstawiony absolutnie nieporadnie. Schematyczny i powierzchowny przekaz przyczynił się do najgorszego — nie wyzwolił emocji takiemu tematowi należnych. Kolejny odcinek serialu ma swoje priorytety.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-02
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzanice
2 wydania
Rodzanice
Katarzyna Puzyńska
7.3/10
Cykl: Lipowo, tom 10

Zbliża się krwawy superksiężyc. Mieszkańcy maleńkich Rodzanic boją się, że ta niezwykła pełnia uwolni z dawna uśpionego demona. Tymczasem na zamarzniętym, smaganym zimowym wichrem jeziorze znaleziono...

Komentarze
@pocztamorska
@pocztamorska · około 3 lata temu
Podziwiam płodność, choć budzi to podejrzliwość. 12 książek o Lipowie. Być może krzywdzę, więc się powstrzymam i spróbuję przeczytać. na początek Rodzanice. Całe życie rozmyślam o napisaniu powieści, a tu masz 12 obojętnie z jednego ujęcia.
× 2
@Bartlox
@Bartlox · około 3 lata temu
Właśnie ten chaos był fajny, bo super współgrał z atmosferą w miasteczku - pojawia się superksiężyc, nie wiadomo, co się wydarzy, wilkołaki biegają po śniegu. To robiło atmosferę :)
× 2
@Betsy59
@Betsy59 · około 3 lata temu
Ja już Puzyńską przestałam czytać. Ten trójkąt i czworokąt policyjno- erotyczny... Według mnie temat się wyczerpał.
× 2
@Zuell_Zuell
@Zuell_Zuell · około 3 lata temu
Ja często powtarzam, że przestaję ją czytać! Tylko potem... yyy... znów sięgam :). Chyba lubię takie małomiasteczkowe klimaty :)
@Bartlox
@Bartlox · około 3 lata temu
Też tak mam, zawsze sobie powtarzam, że dość już mam stylu gimnazjalistki, spraw, które rozwiązują się same bez udziału policjantów, postaci narysowanych trzema kreskami itd., a potem zawsze wracam. Syndrom sztokholmski? :)
× 1
@Zuell_Zuell
@Zuell_Zuell · około 3 lata temu
Dobrze, że nie syndrom odstawienia, bo wtedy, wiesz, nieprzyjemne objawy... :D
× 2
Rodzanice
2 wydania
Rodzanice
Katarzyna Puzyńska
7.3/10
Cykl: Lipowo, tom 10
Zbliża się krwawy superksiężyc. Mieszkańcy maleńkich Rodzanic boją się, że ta niezwykła pełnia uwolni z dawna uśpionego demona. Tymczasem na zamarzniętym, smaganym zimowym wichrem jeziorze znaleziono...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaczęłam czytać ,,Rodzanice" i zgłupiałam. Wiem, miałam chwilę przerwy pomiędzy kolejnymi tomami ale mniej więcej zarys pamiętałam. A tu na samym początku wita nas Weronika Podgórska. Moja pierwsza m...

@deana @deana

Łał. Łał. Łał. To się chyba nazywa praca pisarza nad warsztatem. Puzyńska kilka razy udostępniała na swoim profilu na fb zdjęcia książek, które właśnie kupiła i czyta i zdaje się, że podziałało. Aż t...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @Zuell_Zuell

Gniazdo
Tylko Niny żal...

Mroźna i bezwzględna zima. Do pokrytej śniegiem posiadłości powoli zjeżdżają członkowie rodziny. W ostatniej chwili, bo zaraz kapryśna aura odetnie im drogę, łączność te...

Recenzja książki Gniazdo
Serotonina
Na pomoc miłości

Gdyby "Serotonina" była książką dobrą, mogłabym nieopatrznie przyjąć tezy Michela Houellebecqa , a co gorsza zrozumieć argumentację jego bohatera. Sugerujący tytuł i int...

Recenzja książki Serotonina

Nowe recenzje

Bebechy, czyli ciało człowieka pod lupą
Skoro człowiek trawi, to czy trawa człowieczy?
@tsantsara:

Twoje ciało jest niewyobrażalnie mądre. Nie planowałem czytać książek dla dzieci, ale na tę wpadłem w akcji czytaj.pl ...

Recenzja książki Bebechy, czyli ciało człowieka pod lupą
My Beautiful Ugly Love
Wygląd to tylko dodatek
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Papierowe Serca* Kolejna książka w mojej biblioteczce, która zahacza o kulturę az...

Recenzja książki My Beautiful Ugly Love
The Goal. Cel
Prawdziwy cel
@Mirka:

@Obrazek „Nieważne, ile masz zer na koncie. Każdy z nas cierpi. I każdy kocha. Jesteśmy tacy sami.” Z pewnością ...

Recenzja książki The Goal. Cel
© 2007 - 2024 nakanapie.pl