Miłość i inne przypadki recenzja

Kto się czubi...

Autor: @Moncia_Poczytajka ·3 minuty
2024-09-23
Skomentuj
6 Polubień
Już od dłuższego czasu nie sięgałam po książki Natalii Sońskiej. Okazją do kolejnego spotkania z piórem autorki była powieść "Miłość i inne przypadki", która zaciekawiła mnie opisem wydawcy zamieszczonym na okładce. Fabuła osadzona wokół szpitala, akcja rozgrywająca się w Londynie oraz para głównych bohaterów, których relacja aż kipi od emocji sprawiają, że ma się ochotę sięgnąć po tę książkę. Około medyczne klimaty były też miłą odmianą od świata korporacji, który ostatnio tak często spotykam w różnych powieściach.

Hannah jest perfekcjonistką, pracuje w administracji londyńskiego szpitala St. Thomas, ma przystojnego chłopaka, przyjaciół i wiedzie uporządkowane życie. A jednak jeden piątkowy wieczór spędzony z przyjaciółmi w barze odmienia jej poukładany świat oraz sprawia, że dziewczyna zaczyna dostrzegać liczne rysy na jej pozornie szczęśliwej codzienności. Doug - facet, z którym się związała wykorzystuje jej naiwność i dobre serce oszukując i... zaliczając inne dziewczyny. Do tego incydent w barze, gdzie postawiła się dwóm mężczyznom i stanęła po stronie obrażanej kelnerki sprawił, że wieczór nie należał do udanych. Ale to dopiero początek niespodzianek. Nieprzyjemny epizod ma swój ciąg dalszy. Po powrocie do pracy w gabinecie dyrektora Hannah spotyka aroganckiego faceta z baru. Okazuje się, że Matt jest cenionym kardiochirurgiem, który przyjechał na dwa miesiące do rodzinnego Londynu na badania kliniczne. Wszystko wskazuje na to, że od tej pory oboje będą się widywać w szpitalu. Liczne utarczki, docinki, riposty i przekomarzania to odtąd ich codzienność. I nie ma nic zaskakującego w tym, że z czasem znajomość Hannah i Matta zmierza w kierunku romantycznych uniesień.

Natalia Sońska postawiła w swojej powieści na popularny schemat przedstawiający ewolucję relacji między bohaterami podążającą od nienawiści do miłości. I pomimo, że nie ma w tym nic odkrywczego, to muszę przyznać, że autorka świetnie nakreśliła i rozegrała ten wątek. W przeżycia bohaterów umiejętnie wplotła emocje, które działają na czytelnika podczas lektury. Posłużyła się powrotami do przeszłości, aby jeszcze bardziej uwidocznić i przeanalizować zachowania bohaterów. Ciekawie też nakreśliła ich sylwetki.

Matt, bardzo skryty, pogubiony facet z trudną przeszłością okazał się moim faworytem. Hannah aż tak bardzo nie przypadła mi do gustu chyba dlatego, że tak długo dawała się wykorzystywać swojemu chłopakowi, utrzymywała go i nie dostrzegała problemu. Jestem pod ogromnym wrażeniem postaci Sam, która fantastycznie spełniła się w roli przyjaciółki Hannah. Dobrze byłoby mieć jak najwięcej takich osób w swoim otoczeniu. Nie mogę tu nie wspomnieć o Dougu, którego od pierwszych chwil zaszufladkowałam jako pasożyta, bajeranta i osobę godną potępienia. I przyznaję, że nie pomyliłam się w swojej ocenie.

Akcja biegnie dość dynamicznie jak na powieść obyczajową, na płaszczyźnie międzyludzkich relacji sporo się dzieje. Fabuła nie nudzi mimo, że nie ma w niej nic odkrywczego, a wydarzenia bez trudu można przewidzieć. Zakończenie też bez wielkiego wow, które całkiem nieźle wpisuje się w całą opowieść i pozostawia pole do własnych domysłów.

"Miłość i inne przypadki" to przyjemna romantyczna opowieść, która jednak nie pozostaje w pamięci na długo. Jedna z wielu, przy której można miło spędzić czas, ale nie ma za bardzo do czego wracać. A szkoda. Jedyne co naprawdę zapada w pamięć to obraz Londynu - miasta nad Tamizą, które od razu chciałoby się odwiedzić. I z uwagi na ten właśnie aspekt oceniam tę powieść na więcej, niż wynikałoby to z samej, trochę zbyt przeciętnej historii. Niestety po zakończonej lekturze pozostał mi spory niedosyt.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-07
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość i inne przypadki
Miłość i inne przypadki
Natalia Sońska
7.6/10

Hannah pracuje w dziale administracji londyńskiego szpitala. Wszyscy ją lubią i szanują, uchodzi za bardzo sumienną i odpowiedzialną. Życie uczuciowe? Katastrofa. Matt to ceniony kardiochirurg, d...

Komentarze
Miłość i inne przypadki
Miłość i inne przypadki
Natalia Sońska
7.6/10
Hannah pracuje w dziale administracji londyńskiego szpitala. Wszyscy ją lubią i szanują, uchodzi za bardzo sumienną i odpowiedzialną. Życie uczuciowe? Katastrofa. Matt to ceniony kardiochirurg, d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie lekkie historie o miłości? Od nienawiści do miłości jest niewielka granica, o czym przekonali się bohaterowie mojej kolejnej lektury. Hannah jest młodziutką dziewczyną, która wydawałoby...

@magdag1008 @magdag1008

Twórczość Natalii Sońskiej miałam okazję poznać już za sprawą "Serii z Aktami". Historia dwójki prawników — Judyty i Piotra bardzo mi się spodobała, dlatego byłam bardzo podekscytowana, kiedy dowiedz...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri