Pacjentka recenzja

Pacjentka

TYLKO U NAS
Autor: @mag-tur ·1 minuta
2020-11-15
Skomentuj
5 Polubień
W moim wypadku abym sięgnęła po jakąś książkę musi oczywiście zadziałać jakiś specyficzny czynnik zewnętrzny. Nierzadko jest nim wygląd okładki a nie komentarze lub też opis wydawcy. Nimi akurat kieruje się w najmniejszym stopniu. Tym razem pragnęłam odmiany głębokim zanurzaniu się w świecie fae, fantasy i literatury mocno młodzieżowej tudzież dziecinnej.

W przypadku „Pacjentki” Alex Michaelides zadziałał tytuł, który na powrót miał mnie przenieść do świata starszyzny. Zapytacie czy warto sięgnąć po tą pozycję. Według mnie jak najbardziej.

Pozycja ta to powieść z gatunku thrilleru psychologicznego, która wciąga w zasadzie od samego początku. Poznajemy w nim lekarza Theo Fabera, psychoterapeutę sądowego, który przyjmuje posadę lekarza w szpitalu „The Grove” o zaostrzonym rygorze dla osób chorych psychicznie. Od samego początku intryguje go jedna pacjentka – Alicia Berenson. Jest to znana artystka, malarka a jej skierowanie do tej placówki było niegdyś bardzo głośne. Znalazła się w niej po zastrzeleniu swojego męża. Po tym wydarzeniu nie wypowiedziała już ani jednego słowa. Zamknęła się w sobie i nikt nie potrafił do niej dotrzeć mimo wielu sesji terapeutycznych z różnymi lekarzami. Theo ma nadzieję, że to właśnie jemu uda się nawiązać kontakt z tą oto pacjentką. Że to właśnie on będzie tym, który zdoła przebić się przez jej ochronną barierę, którą się otoczyła po tym czynie. Czy się odezwie? Czy zacznie mówić po serii terapii z Theo? Myślę, że sami się o tym przekonacie, jeśli tylko sięgniecie po tę powieść.

Pozycję tą czytało się szybko. Nie jest naszpikowana zbytnimi niezrozumiałymi i trudno czytającymi się sformułowaniami medycznymi. Fabuła powieści trzyma czytelnika w napięciu. Odnajdziemy w niej tajemnicę, mrok i oczywiście grozę. Pamiętajcie, że sięgając po „Pacjentkę” trudno ją wam będzie odłożyć, gdyż każdy z rozdziałów kończy się w momencie, że jest to wręcz niemożliwe do wykonania. Muszę się przyznać, że mimo próby wyobrażenia sobie końcówki to jednak zostałam zaskoczona przez pisarza za co bardzo mu dziękuję. To właśnie takie książki sprawiają, że z chęcią sięgam po kolejne. Czytelnicy, którzy lubią powieści z tego gatunku nie powinni się na niej zawieść.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-18
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pacjentka
4 wydania
Pacjentka
Alex Michaelides
7.5/10

Na tę okazję Theo Faber, psychoterapeuta sądowy czekał od lat. Nareszcie otrzymał upragnioną posadę w The Grove, szpitalu psychiatrycznym o podwyższonym rygorze. Nie skusiła go jednak perspektywa pod...

Komentarze
Pacjentka
4 wydania
Pacjentka
Alex Michaelides
7.5/10
Na tę okazję Theo Faber, psychoterapeuta sądowy czekał od lat. Nareszcie otrzymał upragnioną posadę w The Grove, szpitalu psychiatrycznym o podwyższonym rygorze. Nie skusiła go jednak perspektywa pod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mówi się, że od miłości do nienawiści jeden krok. Dla każdego jednak co innego jest tym krokiem, który zmienia szaloną miłość w śmiertelną nienawiść. Często tym krokiem staje się zdrada, która rani b...

@iszmolda @iszmolda

Książka wpadła mi ręcę z powodu swojego szerokiego rozgłosu, co napawało mnie nadzieją na dobrą lekturę. Niestety podczas czytania dopadło mnie lekkie rozczarowanie. Nie można powiedzieć, żeby książk...

@Utopia @Utopia

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka