Zjazd absolwentów recenzja

Tajemnica sprzed lat...

Autor: @czasksiazki ·2 minuty
2020-05-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Powieści Guillaume Musso cieszą się wielką sławą i zdobyły szereg czytelników na całym świecie. By poznać styl pisania tego autora sięgnęłam po „Zjazd absolwentów”, jedną z jego powieści. Powieść ta budzi dość skrajne emocje. Niektórzy oceniają ją pozytywnie jako wciągający thriller, inni nazywają najgorszym dziełem Musso.
Już z opisu dowiadujemy się, że powieść dotyczy Thomasa i Maxime’a, którzy nie kontaktowali się ze sobą od czasów szkolnych, dopiero Zjazd Absolwentów staje się okazją do spotkania. Każdy z nich ma już własne życie, ale łączy ich tajemnica z przeszłości, która powraca po latach. Ktoś wie co stało się tak naprawdę 25 lat temu i może wszystko wyjawić.
Według oficjalnych wydarzeń, dobra przyjaciółka Thomasa i Maxima, Vinka Rockwell zniknęła uciekając z nauczycielem, z którym łączył ją romans. Ale czy tak było naprawdę? Co wspólnego ze zniknięciem Vinki i nauczyciela – Alexisa Clementa, ma Thomas i Maxim?
Fabuła intryguje, jest zawiła i wciąga. Wydarzenia przedstawione są w dwóch wymiarach czasowych – zimą 1992 roku oraz wiosną 2017 roku. Przeplatanie się tych dwóch czasów jest swego rodzajem odpowiedzią na pytania, co wydarzyło się właściwie 25 lat temu. Czytelnik poznaje ubiegłe wydarzenia stopniowo, co budzi napięcie i wciąga. Choć głównym tematem powieści jest tajemnica sprzed lat, w książce dzieje się dużo. Momentami ma się wrażenie, że zdecydowanie za dużo. Wraz z rozwojem akcji dowiadujemy się wielu nowych faktów, które do całej tajemnicy wciągają coraz to innych bohaterów. Moim zdaniem jest to natłok niespodziewanych i tragicznych wydarzeń, sekretów które przytłaczają. Bohaterowie to postacie dobrze wykreowane. Każda z przedstawionych osób ma swój udział w wydarzeniach sprzed lat. Piękne opisy Lazurowego Wybrzeża powodują, że czytelnik ma wrażenie jakby sam przenosił się do Francji. Większość fabuły poznajemy z perspektywy Thomasa. Jednak do głosu dochodzą też inni bohaterowie, tacy jak matka Thomasa czy szkolna przyjaciółka. Dzięki temu wydarzenia z przeszłości można zobaczyć oczami innych, można wejść w ich skórę jakby samemu się mierzyć z emocjami targającymi daną postacią. Rozwiązanie tajemnicy sprzed lat dość zaskakujące, mimo że miałam kilka pomysłów, na takie wyjaśnienie bym nie wpadła.
Całokształt na plus. Naprzemiennie pojawiające się odpowiedzi i nowe wątki sprawiają, że akcja cały czas jest ciekawa. Bardzo ciekawe połączenie literatury obyczajowej z elementami sensacji i romansu. Dość kontrowersyjna może wydać się kwestia bezkarności, ponieważ nie każdy z bohaterów poniósł konsekwencje swoich czynów. Zaintrygowana stylem pisania Musso na pewno sięgnę po inne jego powieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10

Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Komentarze
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10
Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Guillaume Musso jak zwykle nie zawiódł mnie. "Zjazd absolwentów" to kolejna święta książka tego autora, którą miałam przyjemność przeczytać. To, co dzieje się w tej historii wola o pomstę do nieba. I...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Thomas to stary koń z kryzysem i zawalonym życiem romantycznym, no ale przynajmniej jest słynnym pisarzem. W jego przypadku ważne jest to, że w 1992 skończył prestiżowe francuskie liceum, którego dyr...

@KazikLec @KazikLec

Pozostałe recenzje @czasksiazki

Jak być szczęśliwszą, zdrowszą i piękniejszą
Nowy, zdrowy nawyk w 30 dni

Czy nie każda z nas kobiet chciałaby być szczęśliwsza, zdrowsza i piękniejsza? Ale jak to osiągnąć i czy w ogóle jest to możliwe… Jennifer Ashton i Sarah Toland w swojej...

Recenzja książki Jak być szczęśliwszą, zdrowszą i piękniejszą
Suma kłamstw
Wciągająca historia!

Po przeczytaniu opisu i zobaczeniu okładki, byłam przekonana, że to kolejny romans z dość przewidywalną historią. Dziewczyna i chłopak, wielka miłość, jakiś problem i wi...

Recenzja książki Suma kłamstw

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka