Ostatnie dwa weekendy spędziłem na przeglądaniu samochodowego pendrive’a. Oooo nie bez powodu. Mam na nim swoje ulubione punkty, które słucham od lat...
(23:47) Dobry wieczór i dzień dobry. Ach co to była za muzyczna uczta. Już wyjaśniam. W sobotni ranek skończyłem w pracy długi i ciężki tydzi...
(00:58) Dobry wieczór i dzień dobry. I skończyło się, z jednej strony dobrze bo to był ciężki rok, z drugiej, już przywykłem do zaciskania zę...
(01:52) Dobry wieczór, późno już, ale muszę podzielić się z Wami tą wiadomością. Znalazłem numer choć w moi wyobrażeniu nie posiadał dźwięku a ...
(02:05) Dobry wieczór, dzień dobry. Zacząłem wpisywać godziny żeby każdy widział o której zasiadam do szwendania. Nieraz zdarzyło mi się ...
(01:21) Dobry wieczór, Za oknem się rozpadało a tym samy zrobiło się nieco przyjemniej. Za tydzień rozpoczynam urlop, więc przede mną tydzień n...
(02:26) Dobry wieczór i dzień dobry. Ja tylko na chwilę, bo już późno, ale przed chwilą odkryłem kolejny numer ze zbliżającego się solowego a...
Pstryk i już po wszystkim, od tak jakby nie było wczoraj. I tylko regał z książkami ten sam, choć niezupełnie bo i on sukcesywnie zapełnia się przeci...
(23:32) Dobry wieczór i dzień dobry. Taaadaaam i jestem z powrotem. W ramach urlopowych uniesień wyjechaliśmy na kilka dni do Giżycka. Mega m...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...
(00:17) Dobry wieczór i dzień dobry. Ach jaki był ten tydzień. W sumie, to jeden temat ciągnął się już od piątku poprzedniego weekendu, ale o...
Chciałem dziś znowu uciec w „Muzyczne szwendanie” ale stwierdziłem, że byłoby to spotkanie bardzo monotematyczne, tzn. oparte na jednej, konkretnej p...
Dobry wieczór, dzień dobry. – A Ty Tato jesteś metalowcem? – padło jakiś czas temu z ust mojego Syna. – hmmm, oczywiście – odpowiedziałem. ...
Witam w pierwszym moim poście tutaj :) Niedawno przeczytałam Był sobie pies 2, a jeszcze wcześniej pierwszą część i są to idealne książki na począ...
To był ciężki tydzień, więc ucieczka do muzycznych uniesień wydaje się o tej porze najlepszym rozwiązaniem. Póki co nie mam pomysłu na temat, ale daj...
(00:34) Dobry wieczór i dzień dobry. W sumie to nie mam zielonego pojęcia co dziś zaprezentować. Odpaliłem sobie ostatni zapis Muzycznego szw...
(01:56) Dobry wieczór i dzień dobry. Gdybym chciał rozpocząć dzisiejszą nockę zacząłbym w taki sposób. @YouTube W sumie byłoby to...
(00:48) A dobry wieczór... Długo się nie słyszeliśmy. Póki co, nie mogę napisać nic o książkach, bo ciągle jestem w trakcie czytania tej, jak d...
(22:33) Dobry wieczór i dzień dobry. Nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie weekend. To jest niesamowite, że przez poprzednie cztery wieczory...
W ostatni czwartek byłem pierwszy raz, w tym roku szkolnym, na zebraniu rodziców naszego ósmoklasisty. Odkąd zmieniłem pracę mam możliwość wyręczyć ...
Nie mam w głowie żadnego planu na dzisiejszy wieczór, padam po minionym tygodniu i chyba przyszedł czas na chillout. W czwartek świat otrzymał w prez...
(23:54) Dobry wieczór i dzień dobry. Pamiętam czasy, kiedy stawiałem swoje pierwsze kroki w cięższych brzmieniach. Byłem wówczas poszukującym...
(22:54) Dobry wieczór, dzień dobry. Oooo Matko co to był za weekend. Ale po kolei, choć jak się teraz zastanawiam to jego część i tak zos...
(22:28) Dobry wieczór i dzień dobry. A to niespodzianka, tak, wywalili mnie znowu na urlop, mam za dużo zaległego. Wstępnie jeszcze jutro ale...
Dobry wieczór, dzień dobry. No cóż, muszę się przyznać, że nie ogarniam obecnych nurtów muzycznych. Nie znam muzyków z nowych zespołów i tu nie...
Dobry wieczór, zacznę nieco inaczej, bo przed chwilą nadrobiłem zaległości wobec wszystkich powiadomień wiszących „na kanapie” i między innymi poja...
(00:08) Dobry wieczór i dzień dobry. Przez ostatni tydzień siedziałem w domu, w sumie przez kolejny również będę, bo L4 mam do najbliższego p...
Ostatni miesiąc był ciężki i mocno hermetyczny. Żadnych wyjść, odwiedzin najbliższych czy nocnych posiadówek, a zaczęło się od najmłodszego członka n...
Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...
Jest! Pierwszy wieczór z tych luźniejszych, choć gdy to piszę, należałoby go szufladkować już wg godzin nocnych. Nieważne, ale dlaczego luźniejszy? N...