...jakoś namiętnie to nie słucham Mery Spolski, ale czasami tak jest, kiedy randomowa piosenka wejdzie do głowy i wyjść nie chce ;_; A jest to upierd...
Zastanawialiście się kiedyś, po co komu pepsi czy cola z dodatkiem cytryny? Brzmi dziwnie, smakuje okropnie a w stanie ciepłym nawet nie jest to spoż...
@Link ,,Jego pierwszy cud" Romans mafijny @Link Premiera 27-05-2024 18+ Sylwia, gratuluję Ci premiery kolejnej świetnej ksi...
@Link ,,Jego pierwszy cud" Romans mafijny @Link Premiera 27-05-2024 Już niedługo będziecie mogli czytać nasz drugi Cud Pierwszy ...
Był sobie sklep zoo, wcale nie mały. Na tyle duży, by sprawnie prowadzić działalność online. Korzystał na tym Kleks zaopatrując swojego tygrysa w dan...
W mieście, w którym mieszkam, zapadła decyzja o przebudowie przejść dla pieszych: W punktach newralgicznych zainstalowano sygnalizację świetlną a w m...
Może będzie ostro, ale niektórzy dorośli są egoistami, narcyzami i totalnymi ignorantami. Zdarza mi się czytać różne posty i chwilami ręce opadają. J...
Anna Hayder Z tomiku: Droga do uśmiechu Wydawnictwo Warszawska Firma Wydawnicza 🌹MODLITWA🌹 Powiedz, Zielonooki Której wi...
@Link ,,Jestem innym Ty" Literatura obyczajowa, dramat Wydawnictwo DC Books Premiera 22 - 03 - 2025 Mam dla Was kolejny fragm...
Ponieważ jak to często bywa "cudze chwalicie a swego nie znacie" postanowiłam poszukać polskich książek, które konfrontują nas z tematem epidemii, pa...
Przed zwyczajnym spichlerzem w Rajbrocie stoi zwyczajny turysta. Na twarzy zaduma, zdziwienie i totalny brak zrozumienia. Nie jest to bowiem taki zwy...
Piotr Pochuro to pseudonim literacki byłego warszawskiego policjanta, który odszedł z policji w 2005 roku. Ma duże doświadczenie zawodowe. Zaczynał w...
27 październik 2005 gdzieś między 15.40 a 16.30 - Córka? Nie chcesz przypadkiem kota? - Słucham...? - Kleks(ja) wytarł gila w mankiet i zaprzestał wy...
Jakiś czas temu wspominałam, że zapisałam się na kurs pisania prozą, organizowany przez UAM. Czas przejść od teorii do czynów i zaprezentować moje na...
(01:06) Dobry wieczór i dzień dobry. Ufff… To był ciężki miesiąc. Tak, piszę trochę na wyrost, bo przecież jeszcze się nie skończył, ale dla ...
Dobry wieczór, dzień dobry ;) Taaaa, a ten znowu. Przyznaję się, że ostatnio zacząłem gubić się w tym szwendaniu i dzisiaj postanowiłem sobie przej...
Poznałam Adama, kiedy zaczął spotykać się z moją matką. Była wówczas w separacji z moim ojcem. Ojciec był cholerykiem i krótko mówiąc gnidą – nie obr...