Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "cel na chcac", znaleziono 5

Wszyscy mężczyźni na początku prowadzą kampanię wyborczą, chcąc pokazać się jak najlepiej strony, a kiedy już osiągną swój cel, spoczywają na laurach. Nieświadoma niczego kobieta zaczyna tańczyć tak, jak oni zagrają.
Nie jestem złośliwa. Realnie patrzę na każdego faceta luz nie wierzę w wielką miłość. Wszyscy mężczyźni na początku prowadzą kampanię wyborczą, chcąc pokazać się z jak najlepszej strony, a kiedy już osiągną swój cel, spoczywają na laurach. Nie świadoma niczego kobieta zaczyna tańczyć tak, jak oni zagrają.
Milo i Gifttyde chcieli tego samego, ale… Inaczej patrzyli
na kompas, którym się posługiwali, by dość do celu. Trudno
było poznać prawdę, gdy ktoś chciał ją pogrzebać. Trudno było odnaleźć drogę, gdy ktoś postanowił grać na zwłokę, kłamiąc. Czy nie mogąc znaleźć wspólnego celu, musieli spalić wszystko, co ich łączyło? Nie. Nie chcąc zniszczyć tego, co zdążyli zbudować, musieli na nowo znaleźć wspólny cel.
Simon należał do starej szkoły; prowadź kreta, zbieraj informacje aż do gorzkiego końca i, jeśli to możliwe, dopiero wtedy go ewakuuj. Jeśli kret wpadnie i zostanie wyeliminowany, trudno, takie są realia. Jego katechizm operacyjny spisano w czasach, kiedy chcąc uciec zza żelaznej kurtyny, agenci wspinali się na mur berliński albo czekali na ratunek w gumowej tratwie na Bałtyku. Teraz zastawiano na nich pułapki cybernetyczne, nasyłano niewykrywalne drony, demaskowano ich za pomocą oprogramowania do rozpoznania twarzy. Cel szpiegowstwa się nie zmienił - ruszaj, tajemnice czekają! - zmieniła się za to technologia.
Ewa posmutniała. Paweł nie umiał jej pocieszyć. Pomyślał sobie, że zamiast niego powinien tutaj siedzieć Szymon. Czemu nie walczył o Ewę jak mężczyzna? Dlaczego wyręczał się nim? Co za poroniony pomysł mu przyszedł do głowy. Na jaki kiepski koncept wpadł. Podstępne zapłodnienie kobiety celem zdobycia jej miłości. A może jednak Szymon nie był taki głupi. Był słaby, ale przewidujący. Zakładał porażkę i łamał reguły gry. Gdyby Ewa urodziła dziecko, ich dziecko, ono by ich ze sobą związało. Chcąc nie chcąc Ewa musiałaby się pogodzić z jakąś formą współżycia z Szymonem. W pewnym sensie Szymon miałby ją w garści. Dlatego Ewa wybrała Pawła, nieświadomego, przypadkowego dawcę spermy. To, że jest od niej dziesięć lat młodszy, to jeszcze lepiej. Ma zdrowe plemniki, bez wad genetycznych. Różnica wieku była okolicznością sprzyjającą z jeszcze innego powodu. Przy dużej różnicy wieku nie wchodziło w rachubę uczucie, które by wszystko skomplikowało.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl