Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ja go przy saga", znaleziono 31

Wszystkie rzeczy mają swój kres
Noc nastaje po świetle poranka
Zniknie uśmiech i zniknie ślad łez
Zestarzeje się piękna kochanka
Rdza pokryje zwycięski miecz
Okuleje też rumak bojowy
Twój przyjaciel i wróg pójdą precz
Czas oszroni twych synów głowy
Tylko pieśń będzie trwać niczym cień
Tamtych dziejów, co dawno przebrzmiały
Wielkich bitew czy wielkich klęsk
Wiernych serc, które kiedyś kochały
Lodowy Ogród, ,,Saga o wojnie bogów" (fragment).
Surfowanie po Internecie jest jak spacerowanie nago po domu o ścianach ze szkła.
Chodzi mi o ten moment, w którym będę sobie na ciebie patrzyła z góry, a w twoim życiu stanie się coś, co sprawi, że ze wszystkich sił będziesz chciał, abym cię przytuliła.
Sto osiemdziesiąt dwa dni. Bez niej. Bez mamy. Czy można kogoś przygotować na swoją śmierć? Ona to robiła. Każdego dnia przyzwyczajała mnie do myśli, że w końcu nadejdzie taki moment, w którym jej zabraknie.
Mama mi kiedyś powiedziała, że za łzy nigdy nie powinno się przepraszać.
- Choćbym paradowała tutaj nago, to nie byłoby zaproszenie do tego, aby zrobić mi krzywdę.
Kiedy żaby lecą z nieba, to znaczy, że wielmożnym magom coś się schrzaniło na potęgę.
(...) pomyślał: ona jest zła. Zła, zła, zła. Chcę ją zobaczyć nago.
nie ma nic bardziej upokarzającego niż siedzieć nago obok mężczyzny, który właśnie powiedział, że w jego życiu jest inna kobieta
...Płyniecie do Ogrodu i załatwione. Szaleństwo, śpiew, hopsasa, tańce nago przy ognisku i tak dalej.
Większość książek o czarach podaje, że czarownice pracują nago. Zapewne dlatego, że autorami tych dzieł są mężczyźni.
Napisane jest, że nago na świat przychodzimy i nago z niego odchodzimy... Tak jak dziecko po urodzeniu jest myte i dopiero wówczas okrywa się jego nagość, tak samo obyczaj każe, by zmarłego, zanim zstąpi w ziemię, rozebrać i umyć. Tak jak się człowiek myje rano i przed snem, tak myciem życie zaczyna się i kończy.
Z magiem nie jest tak, że jest potężny, gdy ma rzeczy, i bezsilny, gdy ich nie ma (...) Mag widzi co istnieje, i odnajduje między tym powiązania. Mag może sprawić, że cokolwiek stanie się magiczne.
- Gdy zobaczyłem tego potwora leżącego w mojej wannie, do tego nago, jak go Pan Bóg stworzył, jeśli nie liczyć binokli... Zapewniam, milordzie, aż mnie zemdliło, proszę wybaczyć.
Seks to przede wszystkim możliwość zobaczenia kogoś nago, żeby przekonać się, że ten drugi wygląda gorzej niż ty, dzięki czemu możesz się dowartościować.
Zwróciwszy się ku magom, poczuła, jak wzbiera się w niej gniew na myśl, że wyrzucono ją z domu, jak łączy się on z wpojoną nienawiścią do magów, i cisnęła kamieniem w mówiącego.
Zatrzymał się nagle i spojrzał na nią.
- Co ty masz na sobie? Pończochy i szpilki?
- Nie podobają ci się?
- Nago wyglądałaś naturalnie. Teraz jak dziwka. Co nie znaczy, że mi się nie podoba.
Jedynym prawdziwym i godnym wiary mistrzem jest własne sumienie, żeby je odnaleźć trzeba pobyć w ciszy, samotności i ciszy. Trzeba stanąć nago i bez żadnej rzeczy przy sobie, jakby się już było martwym.
Kobiety zazwyczaj wyglądają pięknie nago (chyba, że są pulpetami lub pasztetami). Mężczyźni z kolei są tykowaci, włochaci i cudaczni, jak gdyby posklejano ich z niechcianych resztek po stworzeniu kobiet.
Intymność to mówienie prawdy.
Kiedy uświadamiasz sobie, że możesz powiedzieć komuś prawdę, kiedy możesz się przed tą osobą otworzyć, kiedy stajesz przed nią nago, a ona mówi: „Jesteś ze mną bezpieczna”. To właśnie jest intymność.
- Masz jakiś problem? - zapytał.
- Ja? Skąd. Martwię się tylko, że się przeziębisz, paradując nago.
- Dziękuję za troskę, ale nie martw się. Jestem stuprocentowym mężczyzną.
- Aaa, no tak. Wy nie chorujecie, wy walczycie o życie. Zapomniałam.
Sentencja podobna jest w tym do innego przysłowia, które mówi, że nie można dwa razy przekroczyć tej samej rzeki. Doświadczenia prowadzone z długonogim magiem i wąską rzeką wskazały, że tę samą rzekę można przekroczyć trzydzieści do trzydziestu pięciu razy na minutę.
Ale chyba każdy potrzebuje jakiejś niewielkiej cząstki siebie, która może sobie pozwolić na- metaforycznie- bieganie nago po deszczu (co jest aktywnością mocno przecenioną), myślenie myśli nie do pomyślenia, chowanie się po kątach i szpiegowanie świata, czyli robienia tego wszystkiego, co zakazane, ale zabawne.
Przypuszczam, że mojej ludzinie słoneczko zaszkodziło na dekle. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć ich zachowania. Taplali się jak nienormalni w tym bajorze, nad które przywlókł nas przez całą Polskę Solański. Róża nawet nago. Mój pan zaś w gaciach zupełnie niekąpielowych, , a wręcz - o zgrozo - bieliźnianych!
Kochanie moje...Tyś moim błogosławieństwem, niszczycielem wad, wsparciem cnót wszelakich, moim wybawieniem.
Nago u mego boku, nieświadomie (...)
Tyś moją inspiracją i moim przewodnikiem, moim Wergiliuszem i moją Beatrycze w jednej osobie...
Je­że­li wszyst­ko wali ci się na głowę, to nie mo­żesz wy­biec nago na łąkę i krzy­czeć, że chcesz się nały­kać szczę­ścia. Kiedy je­steś w dupie, to po pro­stu je­steś w dupie i nie można z tego zro­bić ni­cze­go wię­cej. Nawet jeśli usią­dziesz w pozy­cji kwia­tu lo­to­su i za­czniesz ję­czeć do księ­życa.
- Nie jestem zakochana. Nie mogę się zakochać.
- Dlaczego nie?
- A jaki byłby sens? - pytam, wyrzucając ręce w górę. - Ja zakochana? To jak krytyk kulinarny pozbawiony kubków smakowych albo malarz nierozróżniających kolorów. Jak...
- Pływanie nago w samotności.
Śmieję się z jej porównania.
- No właśnie - mówię. - Bezcelowe.
Ludziom wydaje się, że intymność dotyczy wyłącznie strefy seksu. Intymność to mówienie prawdy. Kiedy uświadamiasz sobie, że możesz powiedzieć komuś prawdę, kiedy możesz się przed tą osobą otworzyć, kiedy stajesz przed nią nago, a ona mówi: "Jesteś ze mną bezpieczna". To właśnie jest intymność.
Ludziom wydaje się, że intymność dotyczy wyłącznie sfery seksu.
Intymność to mówienie prawdy.
Kiedy uświadamiasz sobie, że możesz powiedzieć komuś prawdę, kiedy możesz się przed tą osobą otworzyć, kiedy stajesz przed nią nago, a ona mówi "Jesteś ze mną bezpieczna." To właśnie jest intymność.
Audrey przeszła obok, zawieszając na nim dłuższe spojrzenie. Na widok lekko potarganych włosów i nieznacznego zarostu przypomniała sobie czasy, gdy każdego ranka budziła się blisko niego. Choć teraz miał na sobie dopasowany smoking, sprawiał wrażenie, jakby zaledwie chwilę temu wyszedł nago spod gorącego prysznica. Poczuła ciepłe łaskotanie w dole brzucha, kiedy dostrzegła znajomy błysk w jego brązowych oczach. Właśnie dlatego zatrzymała się tylko na moment, by wyszeptać mu na ucho miejsce spotkania.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl