Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jakie przy supel", znaleziono 35

Kto szybko je, ten się super bzyka.
super tekst do przedstawienia
przećwiczone!!!
-Super, jak to mówią medycy: zdrowie jest najważniejsze.
Jeśli się kasę ma - super. Jeśli się nie ma, można próbować ją zorganizować. A zdrowie - tu jest się całkowicie bezradnym.
Zakochanie jest jak lego: oddzielnie to tylko klocki a jak się połączy to super coś wychodzi
Och, super - wymamrotał Minho. - Dwie królowe wspaniałej Grupy B.
Przypadkowy seks jest super. Jeszcze lepszy, jeśli coś pamiętasz. Muszę trochę przystopować z piciem.
Menów dzielimy podobnie jak kawę na: Super menów, Wyborowych menów i Orient menów.
Myślę, że wszystkie jesteśmy super ekspertki, ale tylko dla innych. Same dla siebie jesteśmy największymi wrogami.
Cole oświadczył mi się, kiedy byłam na pierwszym roku studiów. Powiedziałam "nie"- tylko po to by mnie błagał. Co też uczynił. Super! Po czym się zgodziłam.
Magia jest super i w ogóle, ale koniec końców jesteśmy tylko skórzanymi workami wypełnionymi mięsem i tyle.
Jeśli chcesz napisać do Magnusa: 'Jesteś super", zabiję cię. -Kto to jest Magnus? -Czarownik. -Bardzo sexy czarownik.
Zastanawiał się, jak długo jeszcze w jego życiu będą pojawiać się takie supły w miejscach dla innych prostych i odpryski tam, gdzie zazwyczaj powierzchnia jest gładka.
I'm alive because of a super-brave kid who died way too soon
Wydział zabójstw byłby super gdyby nie zabójstwa. Zabójstwa to niezły szajs. Zabójstwa oznaczały nadgodziny, pisanie raportów, niekończące się odprawy i zestresowanych ludzi.
- Nie martw się. Jeśli uzna, że jesteś tego godna, obdaruje cię swoim sercem.
- A co jeśli jej się nie spodobam?
- Pożre cię.
- Tak po prostu? Super, no to faktycznie nie mam czym się martwić.
Mątwy, amfipriony i węgorze przyglądałem się nim, kiedy je mijałem. Słyszałem szept ich małych móżdżków: Syn boga mórz! Syn boga mórz! Super jest być celebrytą wśród kałamarnic.
- Ja pimpolę! Wyglądasz super! - zachwyciła się Eiza szczerze. - Nikt by się nie domyślił, że jesteśmy w jednym wieku. Widocznie środowisko naturalne lepiej konserwuje niż miasto - dodała z lekką zazdrością.
Antresola jest super. Ma nogi z drewna i można się po nich wspaniale wspinać. A potem siedzieć bardzo wysoko nad człowiekami i patrzeć na nich z góry, czyli tak, jak koty powinny zawsze robić, choć z niezrozumiałych dla mnie względów nie zawsze mogą.
Na trzepaku zawsze jest super. Robię dużo fikołków, a ostatnio to nawet ósemkę! Po obiedzie pójdziemy na oranżadę i watę cukrową. A potem będzie poniedziałek i trzeba będzie spakować tornister do szkoły.
Nigdy też nie usłyszałam, że: „O Boże, ty masz męża psa!”. Absolutnie. Wręcz przeciwnie, niektórzy mówią: „O kurde, ale fajnie. Antyterrorysta. Super”. Więc głowa do góry i duma. Tak że tak, jestem z niego dumna.
To było osiem lat temu, ale Ada doskonale zapamiętała te lekcję. Jesteś kobietą i chcesz nosić mundur? Musisz być twardsza od otaczających cię samców. A jak czujesz, że się sypiesz, weź, kurwa, Super Glue i posklejaj się do kupy.
Nagle w "Barze" rozległ się huk.
To hulający na zewnątrz wiatr rąbnął solidnie drzwiami. Lecz powód nie był ważny. Na ten dźwięk serce Ady momentalnie zabiło szybciej, a żołądek skręcił się w supeł. Zalała ją fala strachu.
Wydaje nam się, że jeśli zrobimy co należy, poczujemy się lepiej, ale wcale nie musi tak być. Czasami zamiast ulgi przychodzi niepokój. A na miejscu pewności pojawi się wątpliwość. Tak jakby ta gra nigdy nie miała końca i gdy rozwiązujemy supeł na jednym krańcu nitki, pięć innych węzłów powstaje na drugim.
Młoda kobieta dzwoni i mówi, że zaszła w ciąże. Super, moje gratulacje. „Ale ja zaszłam w tę ciąże w czasie stosunku przerywanego”. „Proszę pani, to nie jest najlepsza metoda antykoncepcji” - odpowiadam. „Panie doktorze, czy jeśli mieliśmy stosunek przerywany, to dziecko urodzi się w całości ?”. Ona nie żartowała.
Posterunek zlokalizowano niedaleko Kamiennego Pałacu, gdzie odbywało się właśnie posiedzenie rządu, podobno supertajne i super ważne. Dlatego maksymalnie zaostrzono środki bezpieczeństwa, a droga, której teraz pilnowali, była jedyną przejezdną drogą łączącą pałac z północnym rejonem wyspy, opanowanym przez buntowników.
Los był panem i władcą. Był królem słynącym ze swojej nieprzewidywalnej natury. Był magikiem potrafiącym sprawnie tasować karty życia każdego człowieka. Był głównym nadzorcą decydującym o sukcesach i porażkach. Był zegarmistrzem trzymającym w dłoniach cenny czas. Człowiek był kukiełką zależną od sznurka, supłów i podejmowanych przez los decyzji.
Dawniej – miast biustonoszy – były gorsety, co uciskały okropnie młode kobiety. Plecy przez to bardzo swędziały, a sznurowadła okrutnie je piłowały! Więc one jak zmiłowania czekały wieczoru, aby luby je wreszcie z męki wyzwolił! Majtek wtedy nie było, tylko majtochy, pod które ręki włożyć nijak nie sposób! Gumek one nie miały, tylko tasiemki – wiązane w supeł na kształt ósemki.
Wiem, że po psychice – szczególnie, gdy się ją prowokuje – można się spodziewać najrozmaitszych rzeczy.
W okamgnieniu potrafi na przykład poumieszczać w ciele najniedorzeczniejsze ogniska zapalne, umie wybić serce
z rytmu i ewentualnie doprowadzić je do zatrzymania,
potrafi skruszyć zęby, przeżreć żołądek, podziurawić jelito, zatkać zatoki przynosowe, powiązać mięśnie w supły i odbarwić włosy.
Większość społeczeństwa rozpoczyna swój dzień od kawy, ewentualnie od wody z cytryną na czczo. Marcela każdy dzień zaczyna od tego, że przy pomocy lakieru super strong połysk formuje ze swoich włosów coś, co kształtem przypomina kretowisko i na to coś, przy pomocy niepoliczalnej ilości wsuwek, wpina toczek. Całość finalnie wygląda tak, jakby na kretowisku spoczął jeż.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl