Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dzikus", znaleziono 14

Nienawidziłam ludzi, pośród których żyłam. Byli dla mnie obrzydliwymi dzikusami, byli gorsi niż zwierzęta
... sam się sobie dziwię, że mieszkam wśród tych dzikusów. Lepiej by mi było w dole pełnym szczurów.
Wieś zawsze pozostanie wsią, a jej mieszkańcy nieokrzesanymi i niedomytymi dzikusami
Marysia zastanowiła się, czy warto próbować go oswoić. Może to w ogóle nie miało sensu. Może taki dzikus nikogo nie potrzebuje.
- Och! - zawołał ze współczuciem Helmholtz. John, wyglądasz na bardzo chorego!
- Może zaszkodziła ci jakąś potrawa? - zapytał Bernard.
Dzikus skinął głową.
- Owszem, jadłem cywilizację.
Nienawidziłam ludzi, pośród których żyłam. Byli dla mnie obrzydliwymi dzikusami, byli gorsi niż zwierzęta...
Zastanawiałam się wtedy, po co się urodziłam. Doszłam więc do wniosku, że po to, by mnie gwałcono.
Wzięłam valium. Obudziłam się na oddziale. Nikt nie zapytał, co się stało.
Popatrz tylko na nas - rzekł głucho. - Uciekliśmy do lasu, bo uważaliśmy, że tamten świat jest niecywilizowany. Ale leśna głusza nie zmienia tego, kim naprawdę jesteśmy. Wręcz przeciwnie. Wyciąga z nas, co najgorsze. [...] Popatrz, w co nas zamieniła. W dzikusów.
Świętość nie jest już czymś integralnym, stała się opcją, luksusem, który sam lubisz, mój drogi przyjacielu, aczkolwiek nieświadomie. Nosisz ozdoby pod wpływem tych samych instynktów, którymi kierował się dzikus, wkładając przerażającą maskę z gliny oraz pióropusz, i zachowujesz się w niezwykle wykalkulowany sposób, podobnie jak ja.
Mit o naszym poznawczym uniwersalizmie, o naszej gotowości odebrania i zrozumienia informacji całkowicie, przez jej pozaziemskość, nowej - trwa niewzruszony, chociaż, otrzymawszy posłanie z gwiazd, zrobiliśmy z nim nie więcej, niżby zrobił dzikus, który, ogrzawszy się u płomienia podpalonych dzieł najmędrszych, uważa, że doskonale owe znalezisko wykorzystał!
Co lepsze, czy być bandą wymalowanych dzikusów, jak wy, czy rozsądnymi ludźmi, jak Ralf?
Dzicy podnieśli wrzask. Prosiaczek znowu zaczął krzyczeń.
– Co lepsze, prawo i zgoda, czy polowanie i zabijanie?
Znowu wrzawa i znowu świst w powietrzu. Ralf przekrzyczał hałas:
– Co lepsze, prawo i ocalenie, czy polowanie i niszczenie?
Lydia spytała, wskazując na większą grupę:
- Jak myślicie, kim oni są?
Hal wzruszył ramionami.
- Zwykli gapie - odparł. - Przyszli popatrzeć na dzikusów z Północy. - Rzucił Thornowi przeciągłe spojrzenie. - I na wyrafinowanego obieżyświata.
- Trudno im się dziwić - odparował Thorn. - Stanowię fascynujący widok dla takich szczurów lądowych.
(…) mówiłam ci wiele razy, że człowiek jest zły z natury. Wielcy oświeceniowi filozofowie tkwili w głębokim błędzie. Sądzili, że mitem dobrego dzikusa wyjaśnią ewolucje naszego gatunku, który jest z gruntu dobry, lecz psuje go otoczenie. Tymczasem prawda jest taka, że społeczeństwo jedynie wyciąga z nas to, co kryje się głęboko w naszym sercu.
Czy nie lepiej znowu oddać się w niewolę durniom w maskach i księdze, w której nie ma nic poza bezmyślnymi zakazami? Znowu będziemy bandą dzikusów, rzucających się na cały świat jak wściekłe psy. Znowu będziemy ryć ziemię pazurami tam, gdzie normalny człowiek sięgnąłby po łopatę. Znowu będziemy palić wszystko, czego nie znamy z księgi, i niszczyć wszystko, czego nie rozumiemy. Bo tak każe stary, barbarzyński kodeks. Prawo dzikich, pustynnych koczowników!
" Kiedy wreszcie wypłynęłam spod wody po haust zimnego powietrza, był tam obiekt mojej wściekłości, furii i pożądania. Siedział na brzegu basenu, w czystym garniturze i z bandażem owiniętym wokół nogi - tej samej, która spoczywała właśnie na moim krześle basenowym. Wyszłam z wody i sięgnęłam po ręcznik, podczas gdy jego oczy wędrowały po moim ciele. - Widzisz coś, co Ci się podoba? - spytałam wykręcając zimną wodę z włosów. Zmarszczył brwi. - Z przykrością stwierdzam, że tak, ale to tylko iluzja. W momencie, kiedy się zbliżę, zmienia się w bezwzględną dzikuskę i strzela mi w nogę z mojej własnej broni".
© 2007 - 2025 nakanapie.pl