Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dziwka", znaleziono 51

Traktuj dziewczynę jak dziwkę, a nauczy się zachowywać jak dziwka.
Kto ti jest dziwka
(…) się teraz poci jak dziwka na sumie.
Fortuna to niestała dziwka.
Stara dziwka potrafi być piękna. Mimo wszystko.
Życie to dziwka, niewiele trzeba, żeby zacząć pachnieć kozieradką.
"Kiedy skończyłem jedenaście lat, rozbiłem swoją świnkę i poszedłem na dziwki. "
"Dubaj jest zajebisty dla turystów, ale nie dla dziwek, które ich obsługują" (str.11)
Masz pani, naturę dziwki. Nie znoszę tego u nikogo prócz siebie.
- Moja mama zawsze mówiła, że trzeba być damą w salonie i dziwką w sypialni.
Kiedy dziwka ma na ciebie ochotę sama z siebie to możesz to traktować jako komplement.
Łatwo pisze się tylko o dziwkach, pisanie o wartościowej kobiecie to już nie taka prosta sprawa.
Władza to dziwka. Gdy już ją zdobędziesz, zdajesz sobie sprawę, że zaleca się do wszystkich mężczyzn w zasięgu wzroku.
Życie to dziwka - myśli Dominika. Wiele razy jej teoria się potwierdzała. Zbyt często, by mogła się mylić.
- Nie podoba mi się ten gliniarz. Wyglada mi na takiego, który nie potrafi znaleźć dziwki w burdelu, a co dopiero mordercę.
Ostatni raz czułem się tak dobrze jakieś pięć lat temu. Tuz przed. Wtedy jeszcze zdarzało się pić bimber na działce i szampana w towarzystwie dziwek - ładnych, ale dziwek - ciągnąć wąsa na Kanarach, iść w tango na kilka dni albo kilka tygodni, nikomu to w końcu nie przeszkadzało. Nawet jeśli koleżanki były dwie. Albo trzy.
- Trudno być bezstronnym, wiedząc kim ona jest. I co robi.
- Rizzoli, ona zajmuje się tym, za co jej płacą.
- Tak samo jak dziwki. - Tyle że one nikogo nie krzywdzą, pomyślała Jane, wpatrując się w dom Joyce O’Donnell. (...) Dziwki nie wchodzą tanecznym krokiem w stylowych garsonkach na salę sądową i nie składają zeznań w obronie oprawców.
Łzy kobiety działają jak rozpuszczalnik na duszę mężczyzny [...] Przebiegła dziwka może przyćmić zdrowy rozsądek swoim płaczliwymi manipulacjami
Chłopak przez trzy lata tłukł się po wszystkich miastach studenckich na kontynencie, a ci myśleli, że go więzień i dziwka wystraszą!
Tam nie było pojedynczych ludzi, to była konkretna grupa, która zwyczajnie czerpała z tego korzyści. Gnidom po pewnym czasie było mało. Po broni przyszły narkotyki i dziwki, wszystko, na czym można było się dorobić...
Cholera, dlaczego toksyczność społeczeństwa nakazuje mi obwiniać siebie? To takie absurdalne, że kobieta nie może po prostu zabawić się – w sferze czysto seksualnej – z mężczyzną, bez przyszycia jej etykiety dziwki.
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszać.
Drzemie. Myślę o Chelo, o tej rozwiązłej kobiecie, którą kocham. Dwadzieścia lat i ponad dwudziestu kochanków na koncie. Czy musiałem pokochać taką dziwkę? Albo, patrząc z perspektywy wikingów, czy musiałem pokochać kobietę tak pożądaną?
Mogła topić ciało w wielkich, burych swetrach, zarzucać chusty, by ukryć biust, ale wolała inaczej. Cycki na wierzchu, wysokie obcasy i zachowanie portowej dziwki. Niech patrzą. Niech się ślinią.
Ona jedna ma w sobie siłę, żeby mnie pokonać, pomyślał nagle Steve. Jest moją zgubą. Ze wszystkich kobiet, które znam, ona jedna jest moją słabością, fatalnym zauroczeniem. Nie jestem w stanie dłużej jej się oprzeć! Okropna z niej zołza, była dziwką, ale teraz jest tylko moja.
Wojny nie wybuchają, bo jakaś portowa dziwka pomyli kochasia ani nie dlatego, że jakiś złodziej znajdzie się w niewłaściwym czasie i miejscu. Wojny wybuchają, bo paru ludzi nienawidzi się do tego stopnia, że nie można już bardziej, lub dlatego, że ktoś chce więcej pieniędzy, władzy albo przyjemności i nie może ich zdobyć w inny sposób.
Krew, strach i rdzawy uśmiech w koniuszkach ust Troje dzieci na praskim podwórzu Królestwo rowerów, złodziei, plastikowych pistoletów Bezzębnych dziwek, pół-analfabetów Dorastasz bezbronny, bezimienny, dziwnie betonowy W twarz plując przeznaczeniu, posypujesz głowy.
- Zapłacił, więc poszłam. Kasy nie żałował. Miałam tylko udawać jego żonę.
- Długo cię urabiał?
Pokręciła głową.
- Nie. Po prostu powiedział, czego oczekuje.
- Przecież nie jesteś dziwką - próbował wziąć ją pod włos.
- Wszyscy jesteśmy. Dajemy się ruchać za kasę. Myślisz, że jesteś lepszy? - wypaliła.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl