Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz ma mamy zmarli", znaleziono 144

Nikt nie jest tak cierpliwy jak zmarli.
Wszyscy mamy swoich zmarłych.
Zmarli są jedynie współobywatelami mojej przyszłości.
Żywi pilnują zmarłych przed żywymi.
Zmarli opuszczają nas, ale i my ich opuszczamy.
Zapomnieć o zmarłych to jakby zabić ich drugi raz.
Nie należy mieszać zmarłych w sprawy żywych.
Zmarli wyglądają zawsze inaczej niż za życia.
Zmarli nie krzywdzą. Ból zadają żywi.
Zmarłych się nosi w sobie, nie przestaje. Można żyć, ale w sobie ma się cmentarze.
Zmarli potrafią wiele opowiedzieć. Bo kto im tu zaprzeczy?
Utarło się, że o zmarłych nie należy mówić źle.
Zmarli są cierpliwi. Nie skarżą się, nie grożą, nie zwodzą pochlebstwami.
Zmarli żyją dalej poprzez nasze wspomnienia o nich.
Przekonanie, że się wie, czego życzyliby sobie zmarli, było bardzo wygodnym założeniem.
Młode pokolenie nie przestrzega zasady oszczędzania zmarłych.
Żywi nie chcą rozmyślać o zmarłych, więc zmarli pozostają niewidzialni. Zamknięci w sosnowych skrzyniach, zaszyci w całuny, są potajemnie przewożeni na rozklekotanych wozach pod osłoną nocy.
Rodzice zmarłego dziecka nie wiedzą, jak ich cierpienie wpływa na to, które żyje.
Jak zawsze w obecności zmarłych, w pokoju wyczuwa się obecność tajemnicy.
Sprawiedliwość niewiele znaczy dla zmarłych. Sprawiedliwość jest ważna tylko dla żywych.
Moim zdaniem to ważne, by dobrze wyglądać, jeśli chce się pracować ze zmarłymi.
Ze zmarłymi nie da się już więcej spotkać. To bardzo bolesne, zupełnie jak tęsknota za domem.
Człowiek nie należy do żadnej ziemi, póki nie ma w niej nikogo ze swych zmarłych.
Byle jej nie odpowiedział ten, co go teraz wezwała. Nie należy wzywać zmarłych, bo przychodzą z ochotą.
Lepiej już nie mówić źle o żywych, ponieważ można im wyrządzić krzywdę. Ale zmarłym nic już nie zaszkodzi.
- A co, jeśli zmarły wygląda zdrowo?- naciskała profesorowa.
-Zdrowo- zmarszczył czoło Iwaniec- żaden zmarły nie wygląda zdrowo. Ustanie życia jest objawem zdecydowanego braku zdrowia. Definitywnego, rzekłbym.
... gdy mówimy o literaturze, używamy czasu teraźniejszego. Gdy mówimy o zmarłych, nie jesteśmy już tak uprzejmi
...myślała o sprawiedliwości. O tym, jak zmarli nigdy nie odnoszą z niej korzyści. Dla nich zawsze pojawia się za późno.
Śmierć nie miała sensu, jeśli zmarły wciąż żył w myślach innych ludzi.
Powstaje żelazna zasada lojalności: o swoich jak o zmarłych - albo dobrze, albo nic, o wrogach - albo źle, albo nic.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl