“Tata odszedł, bo nie mógł mnie zaakceptować takiej jaka jestem. Prędzej wolałby, żebym była nieszczęśliwa niż sam zaakceptowałby zmianę, której potrzebowałem. Ty natomiast, znalazłaś faceta, który chce Cię taką jaka jesteś.”
“Bałam się, że nasza relacja ulegnie zmianie, a z czasem może się posypać. Bałam się samotności, obojętność ze ze strony bliskiej osoby. Bałam się, że znowu zostanę sama, tak jak było w przypadku mojej mamy. To właśnie moje demony, które często mnie nawiedzały.”
“A więc wyobraź sobie, że umarłeś i leżysz martwy. A teraz spójrz na swoje problemy z tej perspektywy. Czyż wszystko nie ulega zmianie? Cóż za wspaniała medytacja. Jeśli masz na to czas, powtarzaj ją codziennie. Może brzmi to niewiarygodnie, ale przywróci ci to życie.”
“" A gdybyśmy zdali sobie sprawę z tego, że tych naszych 99 monet stanowi 100 procent skarbu? I że nic nam nie brakuje, nikt nam nie zabrał niczego...
Ile rzeczy uległoby zmianie, gdybyśmy potrafili cieszyć się skarbami, jakie posiadamy!"”
“Przed oczami miał Luizę. W czarnej sukience i kozakach, z rozpuszczonymi włosami i idealnym makijażem. W marynarce i spodniach, kołyszących się na wysokich szpilkach. W leginsach i bluzie, niepomalowaną i nieuczesaną, po ciężkiej zmianie w klubie. Co tu ukrywać, był zachwycony w każdej sytuacji.”
“Dlaczego Europa, którą nazywam Środkową, odczuwa zmianę swojego losu po roku 1945 nie tylko jako katastrofę polityczną, lecz także jako podważenie jej cywilizacji. Głęboką racją jej oporu jest obrona tożsamości; inaczej mówiąc: inaczej mówiąc: obrona zachodniości.”
“Trwałam na skraju nicości i zniszczenia, to właśnie odczuwałam - pustkę, która za zmianę napełniała się myślami, by później znów stać się bezdenna, by świat nie znaczył nic. Podążyłam ścieżką destrukcji, pozwoliłam, by prowadziła mnie tęsknota i wściekłość, pozwoliłam, by stały się moją zgubą.”
“Rodzina żywiła olbrzymią nadzieję na przeprowadzkę, rozważała nawet zmianę nazwiska na hebrajskie Shamir lub Shalom. Snuła swoje marzenia, głowiła się, rozmyślała, czy woli górski krajobraz na północy, czy może równy w środkowej części kraju. Szydłowskim nie było jednak dane spełnienie tego marzenia.”
“Macierzyństwo to eksplozja nowych, nieznanych wcześniej emocji, przeżyć i doświadczeń. Setki litrów kawy na zmianę z melisą, bo raz potrzebuje się pobudzenia, a kiedy indziej wyciszenia. Plus czerwone wino od czasu do czasu wieczorem, po wyjątkowo trudnym dniu.”
“Zaproponowałem natychmiastową zmianę nazwy z Dni Muzyki Kameralnej na Festiwal Muzyki Łańcut. Przekonywałem, że Festiwal powinien mieć w tytule magiczne słowo Łańcut. Festiwali muzyki kameralnej jest na świecie wiele, ale nie ma ani jednego, który odbywa się w przepięknym Zamku Łańcuckim.”
“Ale na poziomie intelektualnym zdajesz sobie sprawę, że ta impreza nie może trwać wiecznie, może nawet widziałeś już pierwsze oznaki tego, że się kończy. Niestety nigdy nie przejmowałeś się zbytnio końcem tej imprezy, więc masz naprawdę tylko jedną strategię: próbujesz sprawić, aby trwała. Zaprzeczasz zmianie i ciężej pracujesz. ”
“Kiedy tylko filozof został sam, zaczął analizować swoje uczucia. Nie wiedział, czy woli wersję Darka, która właśnie opuściła jego pokój, czy wersję przebywającą w Moskwie. Numer drugi miał słuszne poglądy i dawał nadzieję na zmianę systemu. Jeśli udało się w jego wersji rzeczywistości, to dlaczego nie miałoby się udać tutaj?”
“Dobrze wiedziała, jak to jest poświęcać się innym. Dobrze wiedziała, jak to jest nie mieć dla siebie bodaj pół godziny w ciągu dnia. Dobrze wiedziała, jak to jest przekładać postanowienia o zmianie na magiczne "jutro", które nie nadchodzi nigdy. Wiedziała też, jak to jest słuchać opowieści innych o spełnionym, pełnym pasji życiu.”
“To prawda. Ale ta Łucja chyba ma sumienie. No i nie jest szalona – Malik zamyślił się – Moim zdaniem zabójstwo to tak straszna zbrodnia, że musi zostawić piętno na człowieku. Jakąś zmianę w jego zachowaniu, wyrazie, jakieś napięcie… Ludzie zdrowi psychicznie nieraz przyznają się do zbrodni, bo nie umieją dalej z tym żyć.”
“Obecność ukochanej wzbudziła w nim mieszane odczucia. Jeszcze parę miesięcy temu zrobiłby dla niej wszystko. Zniszczył i zabił każdego, kto raptem krzywo by na nią spojrzał. Natomiast teraz całość uległa zmianie. Wiedział już, że Audrey oznaczała nic innego, jak destrukcję, a ta nieplanowana wizyta mogła zwiastować jedynie kłopoty.”
“Emocje nie są więc czymś, co wykwita gdzieś wewnątrz nas i z czym nie można nic zrobić. Ich wpływ na nasze zachowanie jest ściśle powiązany z tym, jak je interpretujemy. Emocje nie są także drugim biegunem w stosunku do racjonalności. Są częścią myślenia racjonalnego i podlegają zmianie przez to, co o nich myślimy. Warto pamiętać, że to, co myślimy o emocjach może fundamentalnie zmienić nasze ich odczuwanie.”
“Śmierć nie kończy ani nie przecina naszych związków z rodzinami, status, jaki mieliśmy za życia, także nie ulega zmianie. (...) Kobiety tu także mają krępowane stopy, są posłuszne i koncentrują uwagę na swoich rodzinach; mężczyźni nadal nadzorują zewnętrzny świat, choć tutaj rozwiązują ważne kwestie w gabinetach piekielnych sędziów.”
“Wszystko, cokolwiek zdarzyło się potem, było wynikiem uczuć, jakie miotały mną przez cały wieczór. Byłam wściekła. Byłam nieszczęśliwa. Byłam śmiertelnie obrażona i śmiertelnie zakochana. Na zmianę wpadałam w czarna rozpacz albo w radosna nadzieje, ale radosna nadzieja błyskawicznie gasła, a czarna rozpacz trwała.”
“Gomułkowo nie oszczędzało przybyłych. Nie każdy miał tyle szczęścia co rodzice Awiwy, nie wszystkim się powiodło z pracą, część rodzin zaciskała pasa. Dla tych zamożniejszych zmiana kraju oznaczała też zmianę statusu, a co za tym szło, podziału obowiązku w rodzinie. Bywało, że dotychczas niepracujące żony musiały zakasać rękawy. ”
“Są w życiu chwile, gdy zderzamy się z czymś, co spycha nas na nową ścieżkę, z której nie ma powrotu. Jesteśmy piłeczkami do ping-ponga, odbijanymi na zmianę przez los i przypadek, choć z całej siły staramy się wydrzeć tym siłom przynajmniej odrobinę sprawczości. A kiedy leżymy już na łożu śmierci, towarzyszy nam ostatnia myśl, powtarzana w kółko niczym echo: Co by było, gdyby... Co by było... Co by było...”
“„ Jesteśmy w takim stopniu silni i nieugięci, w jakim pozwalają nam na to nasze najdrobniejsze słabości, a one potrafią być doprawdy niewyobrażalnie małe – jak długość rzęsy śpiącego dziecka czy obwód niemowlęcej rączki. Życie ludzkie może w mgnieniu oka ulec zmianie; również w mgnieniu oka, jak się okazuje, mogą lec w gruzach najbardziej niezłomne zasady.”.”
“Największą częścią motywacji jest odpowiednio ważny powód. Zadbaj o to, byś bardzo dokładnie wiedział czego chcesz i dlaczego. Zapisz to na papierze a potem wzmacniaj swoją motywację każdego dnia, poprzez czytanie wartościowych książek, artykułów, oglądanie motywujących filmów lub nagrań audio. Codziennie. Wkrótce zaobserwujesz u siebie zmianę.”
“Pakowanie zawsze zapowiada zmianę. Bez względu na to, czy pakujemy się przed przeprowadzką do nowego domu, zamierzamy wyjechać na parę dni zasłużonego urlopu, wyjeżdżamy na kilkuletnie studia, czy też jedziemy do szpitala, pakowanie walizek to etap, który bezsprzecznie wniesie coś nowego. Poznanie nowego miejsca, nowych ludzi, nowych możliwości czy prawdy o sobie samym. Pakowanie to zawsze zapowiedź nowego.”
“"Nic nie było ważne, ani jego winy, ani jej krzywda. Nic, prócz bliskości, wymiany oddechów, smaku ust, ciepła i zapachu ciała. Nic nie mogło być. A Nika na zmianę śmiała się, płakała i całowała go. Przesuwała dłońmi po szorstkich od zarostu policzkach, po gęstych włosach, wysokim czole, syciła się tym, karmiła, wyganiając mrok z zakamarków duszy. Bo przez ten czas nazbierało się go tak wiele, zbyt wiele." ”
“Powiedzmy tylko, że gdyby ci naukowcy wykorzystali swój geniusz w sprawie dobra, a nie zła, samochody jeździłyby na parę i zostawiały świeży kompost, nikt by nie chorował, nie byłoby głodu, wszystkie budynki stałyby się odporne na trzęsienia ziemi, bomby i powodzie, a cała światowa gospodarka przeszłaby radykalną zmianę i środkiem płatniczym byłaby czekolada.”
“Każdy boi się zmian. Budujemy wokół siebie kokon, który ma zapewnić nam bezpieczeństwo. Chowamy w nim wszystkie rzeczy stałe, bo nie chcemy, aby ktoś nam je odebrał. Przytulamy je do siebie tak mocno, że w końcu tracą swoją moc i całe nasze życie ulega zmianie. Wychodzimy z kokonu, który do tej pory nas chronił, i musimy od nowa poznawać świat, otwierający przed nami kolejne drzwi. ”
“On ciągnie dalej. I dostrzegam w nim jakąś zmianę, jeszcze wyraźniej niż wcześniej. Pojawia się jakaś łagodność, miękkość, w miejsce kamiennej maski policyjnego oficera – służbisty. I zaczynam rozumieć, że to rzeczywiście maska, przybrana twarz, poza, jak gombrowiczowska gęba, która daje mu szansę, by żyć, by się odnaleźć w rzeczywistości. By zwyczajnie przetrwać. Zaczynam z jednej strony czuć do niego sympatię, a z drugiej – mu współczuć. ”
“Nadchodzące zderzenie USA z Chinami musi zmienić świat, ale będzie w nim chodziło o handel, zasoby, technologię, terytorium i możliwość kształtowania globalnego środowiska odpowiedniego dla bardzo odmiennych narodowych ineresów i ideałów obu krajów. Nie pociągnie za sobą konfliktu pomiędzy konkurującymi wizjami przyszłości człowieka, w ramach którego każda ze stron próbowałaby zjednać sobie sojuszników poprzez ideologiczne nawracanie i rewolucyjną zmianę reżimów.”
“Większość ludzi nie może zacząć wszystkiego od nowa. (...) Bez całkowitego wymazania wspomnień nie ma mowy o nowym początku, co najwyżej o zmianie. Nawet gdyby spaliło się dom, w którym stało się coś złego, ten dom nadal tkwiłby w naszej pamięci. Przez ostatnich kilka dni Reni wiele razy wyobrażała sobie, że jedzie na pustynię i zamalowuje wyrytego w skale ptaka. Dobrałaby farbę tak, że nikt nie dowiedziałby się o jego istnieniu.
Ale ona wiedziałaby, że ten szkic tam jest pod warstwą farby. ”
“Dlaczego dziadek Tomasz obchodzi mnie tak bardzo, skoro wówczas nie obchodził mnie niemal wcale, był po prostu elementem rodzinnego krajobrazu, barwnym i nieco niepokojącym, ale starzy ludzie zawsze nieco niepokoją dziecko, swoją starością wprowadzają w dziecięcy świat tę melancholijną nutę przemijania, dostrzegalną w zmarszczkach, zmianie w poruszaniu, uszach, które nagle rosną ponad miarę. To uszy się starzeją, powiedziała mi kiedyś babcia Helena, my tylko podażamy za nimi, a ja to zapamiętałem.”