Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "los dziubka a", znaleziono 19

Być może los ci sprzyja, a może los przygotował dla ciebie dużo więcej. Czas pokaże.
Masz ci los! A od kiedy ładna miska jeść daje, co?!
- Widzisz, jak przewrotne potrafi być życie? W jednej chwili wydaje ci się, że jesteś panem świata, a w drugiej twój los zależy od drugiego człowieka.
Wszystko przychodzi z czasem. Gdy na to czekasz, czekasz całe życie. A gdy przestajesz czekać, los robi ci niespodziankę i to, na co wcześniej czekałeś, po prostu się dzieje. Trochę skomplikowane.
Chcę ci pokazać, że ta gromada morderców składa się ze zwykłych ludzi, pani. Ludzie, których losy ułożyły się tak, a nie inaczej. Bo wytłumacz mi, jak to właściwie jest, że wystarczy poznać bliżej któregoś, a zaraz okazuje się ,,inny''?
Nie wierzysz w Boga ani szatana? A gdybym ci powiedział, że zarówno Bogiem jak i szatanem może być wyłącznie człowiek? W końcy zostaliśmy stworzeni na jego podobieństwo, a on niczym Ponjusz Piłat, umywa ręce od ludzkich losów.
osoba, która jest twoją pierwszą miłością, kradnie ci serce. Osoba, z którą pierwszy raz w życiu się kochasz, kradnie ci duszę. A jeżeli w jednym i drugim wypadku jest to ten sam człowiek, czek cię marny los.
-Czekanie jest piękne. Uczy nas cierpliwości, pokory. Czekasz i tak naprawdę nie wiesz do końca, na co. Bo wszystko może się zdarzyć. Wyobrażasz sobie jedno, snujesz marzenia, a los podtyka ci pod nos coś zupełnie innego
-Czekanie jest piękne. Uczy nas cierpliwości, pokory. Czekasz i tak naprawdę nie wiesz do końca, na co. Bo wszystko może się zdarzyć. Wyobrażasz sobie jedno, snujesz marzenia, a los podtyka ci pod nos coś zupełnie innego
Rozmyślała nad tą dziwną przekorą losu: jedni nas zawodzą i odchodzą, a na to miejsce niespodziewanie pojawiają się inni. I to często ci, którzy tak niepozornie dryfują gdzieś obok nas, nie narzucając się zbytnio swoją obecnością.
Miałeś pretensje do wszystkich, że tobą manipulowali. Decydowali o twoim losie. A ty, co robiłeś, aby to zmienić? Jak traktowałeś osoby, które oferowały ci swoją pomoc, co?! Doiłeś z nich ile mogłeś do czasu, aż przestali być ci potrzebni… Odgradzałeś się od nich wysokim murem, paląc wszystkie mosty.
- Masz ci los!- zawołał, gdy odkorkował butelkę.- Tyle chlapaniny na nic! Ale co tu robi ten skrawek papieru?
Wydobył go z butelki i obejrzał na wszystkie strony.
- Tu jest chyba jakaś wiadomość- mruknął do siebie- to pewne. A ta litera to jest P i ta, i ta też, a P to pewnie znaczy Puchatek, czyli że jest to bardzo ważna wiadomość dla mnie...
Dlatego pamiętaj, że jeśli los wyciąga do ciebie rękę, chwyć ją. Jeśli nie chwycisz, dostaniesz za jakiś czas drugą szansę. A potem może trzecią, czwartą i piątą... Ale do tego momentu zmarnujesz wiele pięknych chwil. I będzie ci ich szkoda, tak jak mi szkoda straconego czasu.
Ongiś pisarz miał być wieszczem, prorokiem, wiodącym naród wybrany ku świetlanej przyszłości – dziś został zredukowany do roli błazna, dostarczającego tłumom lekkostrawnej rozrywki. A cóż mają robić ci, którzy nie chcą być ani jednym, ani drugim? Ja, wybierając los swój, wybrałem szyderstwo.
„Bywa, że los kładzie na jednej szali wszystko, o czym marzysz, a na drugiej dobro ludzi, wśród których są też ci nie do końca oddani tobie, nie do końca prawi, nie do końca warci twojego poświęcenia. Uwierz mi, że gdy zdrowy rozsądek walczy z całych sił z poczuciem odpowiedzialności, żałujesz, że jesteś tym, kim jesteś”.
Nauczyłem się nie liczyć już rozstań i ludzi, których gubiłem w swej drodze. Nic jednak nie mogłem poradzić, że kiedy zaczęto nas rozdzielać, moja dusza zrobiła się ciężka jak kamień. Czułem też, że w nieunikniony sposób w końcu będę kroczył sam i szukał swojego losu. Rodzimy się bowiem i umieramy sami, a ci, którzy towarzyszą nam po drodze, zwykle będą musieli wybrać własną.
Otworzył oczy. Snape patrzył na niego z przerażeniem.
- Chroniłeś go, utrzymywałeś tak długo przy życiu tylko po to, by umarł we właściwym momencie?
-To cię tak szokuje, Severusie? A ilu ludzi umarło na twoich oczach?
- Ostatnio tylko ci,których nie byłem w stanie ocalić- odparł Snape,wstając.
- Wykorzystałeś mnie.
- To znaczy?
- Szpiegowałem dla ciebie,kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie,a wszystko to robiłem , by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałes go jak prosiaka na rzeź...
- To bardzo wzruszające, Severusie- powiedział z powagą Dumbldore.- A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem?-wykrzyknął Snape.- Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łanai. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbldore patrzył, aż jej srebrna poświata znikła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
– Uczucia nie czynią ludzi słabymi. A już na pewno nie miłość. Ona daje siłę. Taką, dzięki której codziennie chce ci się podnieść z łóżka. Dzięki niej niecierpliwie wyczekujesz kolejnego dnia, bo nie możesz się doczekać tego, co los dla ciebie przygotował. Żyjesz. I tylko takie życie jest coś warte. To, że kogoś kochałeś, nie czyni cię słabym. Miłość nie jest słabością, jest sensem.
Wiesz przecież, że każda zbroja ma w łączeniach swoje słabe miejsca i biada temu, który ma ją na sobie, jeśli miecz wroga je odnajdzie. Kobieta bowiem jest w słabości swojej mimo to największą siłą na świecie. jest ona sterem we wszystkich ludzkich poczynaniach; pojawia się w różnych postaciach i puka do wielu drzwi; jest prędka i cierpliwa, a namiętności jej nie są tak nieokiełznane jak namiętności mężczyzn; przypominają one raczej szlachetnego rumaka, którego kobieta może prowadzić, gdzie zechce, zależnie od okoliczności trzymając na wodzy lub popuszczając cugli. Ma ona oko dowódcy i potężna musiałaby być forteca serca, w której nie znalazłaby słabego miejsca. Czyliż w młodości krew twoja nie biegnie dość prędko? Kobieta jest jeszcze prędsza; pocałunki jej nie zmęczą. Gdy powodujesz się ambicją, ona otworzy wnętrze twego serca i pokaże ci ścieżki, które prowadzą do sławy. Gdy jesteś znużony i wyczerpany, ona w swych piersiach przyniesie ci ukojenie. Gdy upadasz na duchu, ona ciebie podniesie i łudząc twe zmysły, potrafi pokryć twoją porażkę powłoką triumfu. (...) ona to potrafi, natura bowiem walczy po jej stronie; i podczas gdy to robi, potrafi zwodzić i tajemnie kształtować losy, w czym ty nie bierzesz udziału. I tak oto kobieta rządzi światem. Dla niej są wojny, dla niej mężczyźni tracą siły, gromadząc zdobycze, dla niej czynią dobro i zło, szukając sławy, ażeby znaleźć w końcu zapomnienie. (...) w istocie ten jest bowiem wielki, kto może stawić czoło jej potędze, która jak otaczające człowieka ciśnienie powietrza jest wtedy największa, kiedy zmysły najmniej to odczuwają.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl