Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub z dawniej", znaleziono 491

Odwaga bez umiejętności to samobójstwo.
Strach obezwładnia szybciej niż jakikolwiek oręż wojenny.
Nic nie wzbudza takiego zainteresowania, jak cudza tragedia.
Jesteśmy tak brudni , że zdumiewa mnie , że wszy nadal chcą zwać nas swym domem .
Mów mniej, zyskaj więcej.
W końcu zakochałam się w kimś, kto naprawdę istnieje... i on też mnie bardzo lubi.
Kochanie kogoś z pewnością ma swoją cenę. To dawanie z siebie wszystkiego dla tej drugiej osoby, wychodzenie z własnej strefy komfortu, akceptowanie wynikających z tego konsekwencji.
— Nie przypominasz za bardzo goblina. Wyglądasz raczej jak mini wersja Justina Biebera.
Gregory wyciągnął usta w uśmiechu.
— Z biegiem lat brzydniemy. A brzydota jest w naszej kulturze bardzo ceniona. Zostawiamy piękno tym, którzy dają mu się oślepić.
Nieuczciwość zdarza się uczciwym ludziom w pewnych sytuacjach. Nieuczciwym się bywa, kiedy pokusa jest silna, wewnętrzne mechanizmy regulujące zachowanie dają zbyt słaby odpór a umysł podsuwa usłużnie usprawiedliwienia.
I ja również życzę pani szybkiego powrotu, ale do dobrego humoru. Czasem takie sprawy, które nie dają nam spokoju i dręczymy się nimi wciąż i wciąż, na nowo... I wie pani co? To tylko strata czasu! Bo i po co przejmować się czymś, na co w dużej mierze i tak nie mamy wpływu?
Jeśli myślisz: "Nie mam dość pieniędzy, żeby dawać", to bingo! Teraz już wiesz, dlaczego nie masz ich dostatecznie dużo! Kiedy zademonstrujesz wiarę w dawanie, prawo przyciągania będzie musiało dać ci więcej, byś mógł dawać.
Większość ludzi zakłada, że zdoła poznać, kiedy ktoś ich okłamuje, że są pewne wyraźne oznaki kłamstwa i jeśli nauczymy się je rozpoznawać, będziemy wiedzieli, czy ktoś mówi prawdę, czy nie. Ci, którzy wierzą w takie bzdury, łatwo dają się oszukać.
Polaków potajemnie prowadzimy do miast, w których stacjonują Niemcy. To takie dziwne wojenne sytuacje, kiedy jeden wróg staje się obrońcą przed drugim wrogiem. W innych częściach Polski to przed Niemcami się ucieka. Ale na Wołyniu Niemcy dają bezpieczeństwo.
Uważała, że mężczyźni cenią niezależność, dają sobie prawo do wolności, swobody, mieszkania osobno, swoich zainteresowań i pracy. Mieli sprawy niedostępne dla kobiet i one musiały to akceptować, w przeciwnym razie proponowali, żeby "trochę od siebie odpocząć".
A uczucia?
Przychodzą znikąd, po prostu pojawiają się, oplatają człowieka jak pajęczyna, dają szczęście, radość, pożądanie, czasem przynoszą udrękę zazdrości, smutek, ból serca, rozczarowanie, strach przed kolejnym związkiem.
Po­wta­rzam: im bar­dziej Twój luby po­zwo­li Ci oddać się swo­jej pasji, tym wię­cej bę­dziesz mu mogła dać z sie­bie. Bo tylko czło­wiek speł­nio­ny po­tra­fi być hojny w uczu­ciach i czy­nach. Re­zy­gna­cje, znie­wo­le­nia dają tylko zgorzk­nie­nie.
Fani zapełniali też wszystkie restauracje przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, ale obsługa nie narzekała – świry przeważnie dają przyzwoite napiwki. Słyszałem za to, że kasyna były mniej zadowolone. Wychodzi na to, że fani fantastyki lepiej kumają prawdopodobieństwo.
Nie wiem, dlaczego zwrócił się ku mnie(...) lecz to fakt. Takie rzeczy nie dają się nikim wytłumaczyć, one się po prostu zdarzają. Czemu ten mężczyzna kocha akurat tę kobietę, jaka to dziwna mieszanka chemiczna w naszej krwi sprawia, że ku sobie lgniemy?
Odpływa. W głowie mu się kręci, świat wiruje. Zmysły wyostrzają się, jakby naćpał się wszystkich dragów świata. Wie już, że dla tej chwili gotów jest zrobić wszystko. Nic, żaden alkohol, klej czy prochy nie dają takiego haju. Choć pomagają zapanować nad drżeniem rąk.
Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei. Wtedy przebierają się w mundury i strzelają do siebie. Albo zakładają białe habity, białe kaptury z wycięciem na oczy, zapalają krzyż i idą kogoś zlinczować.
Moja miłość do Lintona jest jak liście na drzewie, czas ją zmieni, zdaję sobie z tego sprawę, tak jak zima odmienia drzewa. Moja miłość do Heattclifa przypomina raczej wieczne skały w głębi ziemi - niewiele dają widzianego piękna, choć są niezastąpione.
Siła nie zna litości dla tego, kto nią włada, tak samo jak dla jego ofiar; tych drugich niszczy, tych pierwszych zaślepia. Taką mocą, jaką posiadasz, nikt długo nie włada. Ci, którzy ją otrzymują w darze od losu, zanadto na niej polegają i szybko dają się zniszczyć.
Dobro było dla Anioła takim samym pustym frazesem jak zło. Pierdolenie, bez żadnego znaczenia. W życiu liczyły się inne rzeczy. Władza. Kontrola. I moc, którą dają. Wszechogarniająca siła płynąca z decydowania o losie innych. Potęga. Upojenie. Ekstaza.
Bo to o konsumpcjonizm chodzi, o materializm, o pazerność ludzi. Że ludzie nigdy nie mają dosyć, że się dają zeżreć korporacjom dla samochodu kupionego w leasingu i wakacji na Zakynthosie. I że wielkością konta chwalą się jak mężczyźni wielkością przyrodzenia. Bo chodzi o to, żeby się nie dać w to wciągnąć, żeby włączyć myślenie.
Powieść jest więc procesem psychicznym, który nie należy do nikogo, procesem granicznym, miejscem, gdzie czytelnik i autor uzgadniają wspólnie świat. Jest hotelem, gospodą, w której gości się od czasu do czasu. Jest głębszym językiem komunikacji, ponieważ dotyka spraw, które z trudem dają się nazwać słowami.
A mnie zawsze dają sole kąpielowe - poskarżył się Nobby. - I mydło kąpielowe, i płyn do kąpieli, i takie ziołowe kąpielowe dodatki i w ogóle całe tony kąpielowych różności. Nie mam pojęcia dlaczego, przecież w ogóle prawie nigdy się nie kąpię.
Jałowe związki, które nie dają poczucia spełnienia. Bliskie przyjaciółki mężów, powiernicy żon. Układy, które należałoby nazwać trójkątami, czworokątami czy innymi figurami. Nikt już dziś nie wierzy baśniom, w których szczerość bierze górę nad kłamstwem, a dobro zwycięża.
Smykałkę do technikaliów miał od zawsze, umiejętność pozostawania niewidocznym dla innych wykształcił u siebie przez lata w stopniu tak zaawansowanym, że kosztowało go to zmarnowanie poprzedniej edycji własnego życia, utratę żony, szacunku dla siebie i tych wszystkich innych rzeczy, które dają ludziom paliwo do istnienia.
Myślę, że emocje i uczucia dodają życiu barw. (...) Sądzę, że żyjemy dzięki pracy naszego serca, płuc, mózgu, ale prawdziwy sens życiu dają nasze emocje - miłość, nienawiść, żądza posiadania i zazdrość... Kochamy, nienawidzimy, zazdrościmy, tęsknimy...
Nawet giermek ma swój honor. Ileż ja mam serc! Jedno ofiarowuję kochance, drugie damie, kolejne żebraczce płaczącej na ulicy- tylko po to by osuszyć jej łzy właśnie tak. A one cóż mi dają w zamian? Kilka drżących westchnień, parę uścisków i wannę łez Kobiety!
Matkom trzeba by wmówić tę prawdziwą maksymę, że wszystko, co one starań dają swoim dzieciom, dzieci nie im samym, ale swoim kiedyś dzieciom oddawać powinny. Jest to dług zaciągniony od rodziców, a dzieciom wypłacony. Stąd uważałem, że kochani niegdyś przez rodziców ludzie najwięcej dzieci swoje kochają...
© 2007 - 2025 nakanapie.pl