“- Gdybyśmy mieli trochę wina.
- Ale nie mamy. Musimy poczekać do wieczora.
- Ciekawe, czy ktokolwiek rozumie pijaczków?
- Tylko inni pijaczkowie.
- Myślisz, że te drzazgi w rękach dotrą do naszych serc?
- Nie ma mowy; to byłby nadmiar szczęścia.”