Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "platna z", znaleziono 93

Plany, marzenia, młodzieńce aspiracje. Wszystko cudne, optymistyczne, dodające skrzydeł. Życie pisze jednak przewrotny scenariusz.
Mój głos powiedzie cię, wytyczy ścieżki, plany
Byś dotarł kiedyś tam, gdzie znowu się spotkamy.
Ostatni okruch nadziei znikł. Plany, zapewnienia, zaproszenia, oczekiwania stały się nieodwracalnie własnością przeszłości.
Choćbyś miała najbardziej skrupulatnie przygotowane plany, choćbyś uparcie i po kolei realizowała je, to nie wszystko ci się uda, gdy życie dzielisz z kimś Realne plany są jednoosobowe, i tylko takie. A nawet i te nie zawsze się spełnią, bo życie każdego to mnóstwo przeróżnych ludzi. Przeważnie chcących czegoś innego niż my.
Nigdy nie wtajemniczyłem w moje plany, nawet najbliższej mi osoby. Zgodnie z zasadą, że gdy wiedzą coś dwie osoby, to już o jedną za dużo.
A teraz wszyscy jesteśmy w niej uwięzieni z liderem, który ma wobec nas mroczne plany. Wiem na pewno, że jest gotów zabić każdego, kto spróbuje go powstrzymać.
Nie, marzenia nigdy nie są bez sensu. Marzenia to plany; dzięki nim twoje serce zaczyna bić, a kiedy zacznie, zaraz za nim podąża głowa.
- Jakie masz plany
- Być z tobą.- Wyciąga dłoń w moją stronę i delikatnie, niemal ulotnie dotyka moich palców.
-Przestań.
- Mówię poważnie.
Kuba do tej pory żył w głupim przekonaniu, że zawsze będzie młody, sprawny i długowieczny. Śmierć była ostatnią rzeczą, o której myślał. Miał przecież wielkie plany.
Człowiek w domu niekoniecznie jest taki sam jak w pracy, zwłaszcza gdy mierzy wysoko i nagle napotyka przeszkodę, która może zdusić w zarodku jego ambitne plany.
....Człowiek w domu niekoniecznie jest taki sam jak w pracy, zwłaszcza gdy mierzy wysoko i nagle napotyka przeszkodę, która może zdusić w zarodku jego ambitne plany......
Odłożyłam swoje pudełko z jedzeniem i dałam
mu się pocałować. Wiedziałam już, że dzisiaj nie
dokończymy ani chińszczyzny, ani butelki wina, bo
nasze plany uległy diametralnej zmianie.
To mnie denerwuje w ludziach. Każdy ma jakieś plany, każdy jest wiecznie zabiegany. Żeby z kimś się umówić, trzeba zapisywać się w terminarzach, i to z wyprzedzeniem! Nikt nie pozwala sobie na chwilę szaleństwa.
- Los ma plany wobec nas wszystkich.
- To los odebrał cię rodzinie i ulokował w domu rozkoszy w Ketterdamie? Czy to tylko był ogromny pech?
- Jeszcze nie jestem pewna - odpowiedziała zimno.
Istnieje niepisane prawo, które mówi, że najmłodsi prawnicy w mieście biorą nisko płatne sprawy, bo - po pierwsze - ktoś to musi zrobić, a po drugie - ich starsi koledzy robili to, gdy byli młodsi.
Może po prostu traci rozum, a wszelkie nadzieje i plany na przyszłość przeciekają jej przez palce? Może w końcu ugina się pod nićmi świata, które, cios za ciosem, mielą jej serce na proch?
Nie wiem, dokąd uciekną i z czego będę żyła, ale zrobię to - pewnego dnia zniknę bez śladu z jego życia. Chyba że wcześniej odkryje, co robię, i zabije mnie, bo tylko tak może pokrzyżować mi plany.
Przeżywajcie każdy dzień, jakby był Waszym ostatnim. (...) Bądźcie spontaniczni. Życie ma zbyt wiele reguł, schematów i wymagań. Zmieńcie plany, by zrobić miejsce na zabawę
Przeżywajcie każdy dzień, jakby był Waszym ostatnim. (...) Bądźcie spontaniczni. Życie ma zbyt wiele reguł, schematów i wymagań. Zmieńcie plany, by zrobić miejsce na zabawę.
Dorastałam w rodzinach zastępczych. Złych rodzinach zastępczych. Nie mając swojej rodziny, jako dziecko postanowiłam, że uczynię wszystko, aby ją sobie stworzyć. To że stałam się wilkołakiem, dość skutecznie pokrzyżowało moje plany.
- Proszę o pięć centów - powiedziały drzwi gdy spróbował je otworzyć. Można było przypuszczać że wrodzony upór płatnych drzwi przetrwa wszystko inne. Że będą one funkcjonować jeszcze długo po tym, jak cofnie się w czasie wszystko w całym mieście.... a może i na całym świecie.
Czuję, jak robi mi się niedobrze na widok tych ludzi. Kim są, że mają prawo rządzić ludzkim życiem?! Mamy swoje prawa, swoje plany. Nie chcę patrzeć i słuchać tego człowieka. Nie zrobiłam nic, co dałoby mu prawo więzić mnie tutaj.
Teraz rozumiała, że miłość to wspólne wspomnienia i plany. Związek polega w dobre dni na przywoływaniu bez końca szczęśliwych chwil, a w złe rozpamiętywaniu traum, "bo ty zawsze" i "bo ty nigdy".
Najwyraźniej ludzie mnie nie rozumieją. Nie rozumieją, że trzeba mi trochę przestrzeni. Ciągle mi mówią, co mam robić. Uważają, że zasady i plany na przyszłość, czyste ręce i porządne maniery wszystko naprawią. Niczego nie chwytają.
Wszystkie moje plany nagle stały się tylko mirażem i czymś nieosiągalnym, przynajmniej w ciągu najbliższych kilku lat. Na myśl o przyszłości nie czułam jednak strachu, a raczej coś na kształt ekscytacji wymieszanej z podnieceniem.
Wiedziałam, że robiłam źle, nie tak sobie to wyobrażałam w dzieciństwie. Niestety, dorosłość brutalnie zweryfikowała moje plany i marzenia. Często się zastanawiałam, co dziewczynka, jaką byłam, powiedziałaby o kobiecie, jaką się stałam. Boję się, że nic dobrego.
Nie zanosiło się na najlepszy okres w jego życiu. Niby podjął dobrze płatną robotę i mógł bez problemu utrzymać rodzinę i spłacać kredyt za dom, ale częste wyjazdy odsuwały go od dzieci i żony nie tylko z powodu dzielących ich kilometrów.
Przerażające jest to, ze w jednej chwili jest człowiek,a potem go już nie ma.Budzisz się rano i jesteś przekonana, że przeżyjesz ten dzień jak każdy inny, a ktoś z góry ma zupełnie inne plany wobec ciebie. Albo twoich bliskich.
To ostatnia niepoważna rzecz, jaką robisz w szkole średniej, zanim zaczniesz wyprawiać prawdziwe głupoty na studiach.
Jeśli jednak chodzisz do mojej szkoły, twoje plany na studia mogą się okazać marzeniami ściętej głowy.
Nic mnie nie rozprasza, nie denerwuje, niczym się nie martwię, nie mam żadnych problemów. Przeszłość wymazuję z pamięci, jutro też. Wszystkie wspomnienia i plany znikają. Liczy się teraz. Trwanie w niepowtarzalności. Taka chwila ma to do siebie, że zwykle szybko się kończy.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl