Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "przez przez lasy", znaleziono 323

Miłość jest jak liść w lesie – czas ją zmienia, tak jak zima zmienia wygląd lasu.
Nie rozpoznać mi tego lasu,
nie szukać znaku na niebie.
Niebo i las ściegami salw
na śmierć zaszyto.
Rewolucja była jak las, bardzo łatwo można się było w niej zgubić”
„Z nami to jak z lasem, Hania. To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się do góry."
Nie trzeba być Indianinem, by czuć się samotnym i przerażonym w środku lasu. Była pani kiedykolwiek w lesie, setki kilometrów od cywilizacji? Las ma swoje ogromne, mroczne serce, niech mi pani wierzy. Nie będzie pani chciała wejść czemuś takiemu w drogę.
Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.
Las nie kłamie, ale... prawdę ma zupełnie inną.
Dziewczynka nauczyła się żyć w strachu przed Lasami Parczewskimi. Skąd mogła wiedzieć, że zaledwie kilka lat później to właśnie ten las ocali ją przed wilkami, które zgromadzą się na zachodzie?
Lasy, kiedy ludzie im w tym nie przeszkadzają, wędrują. Poszerzają swoje terytorium, zdobywają nowe ziemie. Trwa to tak długo, że dla ludzkiego oka jest niezauważalne. Lasy są odwieczne, bo mają zdolność odradzania się
Nie jesteś sama w lesie, nie jesteś sama wśród wilków.
Wzgórza niosą ostrożnie długie chorągwie lasu.
Las jest trochę jak życie, czasami przerażajace, ale piękne.
Kto by chciał spać w nocnym lesie pełnym pytań?
Satyrowie są zawodowcami w utrzymywaniu się przy życiu, zwłaszcza w lesie
Drzewo kołysało się na wietrze, a Królik kołysał się razem z nim. Czuł jakby był częścią drzewa, a drzewo częścią lasu, a las częścią świata.
Jakub i Semen wtarabanili się do przedpokoju narąbani jak las tropikalny.
Nieznajomy przycisnął ją do siebie i wciągnął w las, który kiedyś był jej przyjacielem.
Człowiek ewoluował miliony lat, żeby wyjść z lasu. Po co więc do niego wracać?
Oto historia kobiety o imieniu Sara, która zdołała uciec z lasu, gdzie na zawsze zostawiła groby straconych bliskich.
Sara wydostała się z lasu, opuściła mrok i powróciła do życia.
Moim zdaniem las jest trochę jak zyci, czasami przerażające, ale piękne
Praktycznie każdy większy las w regionie jest świetnym miejscem na grzybobranie.
Utracona wiara to korzenie zapomnianego lasu, który czeka, by znów rozkwitnąć.
Był jednym z tych, których wiatr losu niemal naocznie pędzi gdzie chce, tak swobodnie, jak liście po lesie.
W irytacji natura właściwa człowiekowi wyskakuje z niego jak wilk z lasu.
Jest jak księżyc w pełni, który skrywa się za lasem i któremu konary drzew bazgrolą po obliczu.
Wśród lasów sterczy samotnie pokościelna wieża, a co się stało z resztą wsi?
Ludzka natura jest jak wielki nieprzenikniony las, którego dogłębne poznanie nikomu nie jest dane.
Rodzina to nie zawsze więzy krwi i nie ogranicza się do jednego drzewa. To raczej las.
Kiedy jednak wyszli z lasu i przed ich oczami otworzyły się piękne, zielone hale, zatrzymali się urzeczeni.
Taki jest Mateusz, wędruje po świecie i przytula się do zwyczajów innych ludzi. Najczęściej są to zwyczaje Marty, czasem moje, a czasem zwyczaje lasu, który otacza nasz dworzec. Bo las rodzi grzyby o poranku, a jagody o zmierzchu. I to są zwyczaje lasu, a Mateusz je szanuje. Łączy miejsca z czasem i po nich wędruje. Ale zawsze wraca.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl