“Jakoś nie miałem ochoty sprawdzać, czy moja klientka może zaczekać. Zrobiłem gar gulaszu, ale doprawienie go pozostawiłem Nanie. Oddzieliłem tylko solidną porcję dla mirrou i wpakowałem do niej całą garść papryczek, które kupiłem głównie dlatego, że nie wiedziałem, jak smakują.”
“– Może właśnie na tym to polega, nie? – rzucił młodszy z braci. – Co takiego? – Życie. – Że niby co? – Że jest jak sraczka. – Rozciągnął usta w uśmiechu. – Leci bez opamiętania. I dlatego trzeba to życie chwytać garściami, kurwa. Gar-ścia-mi, mój bratku. – Rozrzucił energicznie ręce.”
“DER FLEISCHER: Jak to mówi poeta? By złożyć porządne oskarżenie o obrazę honoru trzeba by było znaleźć wystarczającą ilość honoru w tym kraju. Tyle honoru, ile ja straciłem, nie da się w ogóle kupić. W każdym razie moim honorem jest wierność. A czym jest honor dla Pana, nic mnie to nie obchodzi.
[Wie sagt der Dichter? Für eine ordentliche Ehrenbeleidigungsklage müßte es erst mal genügend Ehre in diesem Land geben! Soviel Ehre wie ich schon verloren habe, hätte ja gar nicht zu kaufen gegeben. Meine Ehre hat jedenfalls Treue. Wie sie Ihre nennen ist mir wurscht.]”
“Kolejny łyki bar zaczyna wirować. To dobrze. Bary powinny wirować.”
“Bar służy też do zawierania różnych transakcji.”
“Tuż za rogiem jest bar. Wypijmy, nim zacznie się wojna.”
“Nie wiadomo dlaczego poczuła, że teraz jej imię zabrzmiało bardziej intymnie niż w barze.”
“Bary mleczne to były kiedyś obowiązkowe punkty na mapach wielu miast.”
“Za barem więcej widać niż na stole operacyjnym i więcej słychać niż w konfesjonale.”
“Rzućmy wyzwanie życiu, spróbujmy wziąć się z nim za bary, może tym razem będzie dla nas łaskawsze.”
“Wzdychulec pracował w urzędzie gminy i dźwigał najwyżej długopis. Od tego bary nie rosną.”
“Całkiem niezłe to są schabowe w barze mlecznym. Ty jesteś, niunia, wyjątkowa.”
“Dorastanie, przejście z dzieciństwa w dorosłość, to jeden z najciekawszych momentów w naszym życiu: chaos, obłęd, hormony, ciągłe zmiany i skrajności. To decydujący czas pełen dramatycznych wydarzeń ekstremalnych emocji, które nas kształtują i zmieniają w dorosłych. ”
“... to niemożliwe istnieć jednego dnia, a następnego nagle zniknąć. To nie ma sensu. Nikt tak po prostu nie rozpływa się w powietrzu, nie pozostawiając żadnych śladów.”
“... jeśli łączy cię z kimś pokrewieństwo duchowe, na poziomie romantycznym, jak spotkanie dwóch podobnych umysłów, to dlaczego wiek miałby mieć znaczenie?”
“Przypominam sobie, jak to było mieć siedem lat, kiedy jeszcze się nie wie, że czasem świat cię nienawidzi, w dodatku zupełnie bez powodu.”
“Mroczne rzeczy wyciągają z ludzi jeszcze mroczniejsze strony, co do tego nie mam wątpliwości.”
“Nie mam jej za złe braku zaufania do świata, nikomu z nas świat nie dał powodów, by mu ufać. ”
“Zabawne, małe dzieci kochają rodziców, nawet jeśli to najgorsze dranie, z tej prostej przyczyny, że niczego innego nie znają. ”
“Zawsze istnieje kilka wersji jednej osoby, jak odbicia w sali luster. Idealna, przepuszczona przez filtry wersja z netu, wersja ze szkoły czy z pracy, wersja, którą znają nasi przyjaciele, i jedna jedyna prawdziwa wersja, którą stanowczo zbyt często zachowujemy dla samych siebie.”
“"Połączenie żaru płomieni i ciężar zapadających się dwóch pięter budynku nie pozostawiło po pokoju więcej niż tylko czarne, połamane skorupy. Oni jednak wiedzą, czego szukają, i wiedzą, jak to odczytać, gdy wreszcie to znajdą."”
“Zdziwniej i zdziwniej, zawołała Alicja.”
“Chryste. Dotarliśmy tam w samą porę.”
“Po co pić prosecco, skoro można mieć prawdziwego szampana?”
“Chciała znaleźć własny styl. Odkryć, co ma do powiedzenia. Nie pozwoli, żeby ktokolwiek zamknął jej usta, choćby nie wiadomo jak próbował. Tak sobie przynajmniej powtarzała. I w głębi duszy miała nadzieję.”
“Ale może parę osób spojrzy na jej karteczkę, może chociaż jedna. Może ten ktoś ma akurat gorszy dzień i wówczas choć na chwilę zrobi mu się weselej. Może przeczyta słowa i zrozumie je. Albo nie zrozumie, uzna, że to absurd, ale przynajmniej coś sobie pomyśli i poczuje. Taką miała nadzieję. ”
“Kłopot z facetami, którzy tańczą lub przesiadują w barach, polega na tym, że zdolnością postrzegania dorównują tasiemcowi.”
“Alkohol nie da wam odpowiedzi, ale pozwoli zapomnieć pytanie. (toaleta męska w barze praskim)”
“W barze panował półmrok i gwar hałaśliwych rozmów, czasem tylko zniżano głos do konfidencjonalnego szeptu.”
“Kiedyś w barze wisiał szyld z napisem: PROSZĘ NIE PROSIĆ O KREDYT, PONIEWAŻ CIOS PIĘŚCIĄ W NOS CZĘSTO BOLI (...).”