Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "slynne sobie", znaleziono 12

Niełatwo jest się pokazać jako stary człowiek, a już zwłaszcza jako stara kobieta.
Tak samo jak otyłość starość także ma własną szafę, w której się ukrywa.
Bo nigdzie przy nikim nie odnalazłam tego, co kiedyś czułam przy Flynnie. Czegoś, co jednak dawno umarło. Tylko, że ja żyłam przecież dalej.
Krzyś, przecież to porządni ludzie! Wykształceni, znani. Wzięta lekarka, słynny pisarz, popularna modelka, sławny piłkarz...
Odwiedź wnętrze ziemi, przez oczyszczenie odnajdziesz kamień tajemny.
- Kamień tajemny?
- Tak nazywano słynny kamień filozoficzny, zwany też jako kamień mądrości!
(...) wśród nich jeden słynny awanturnik światowej sławy, bo już raz uciekł z domu na wyspy Robinsona, ale go złapali na następnej stacji. Robinsonadę wybili mu z głowy drogą okrężną, przez plecy.
Dziwna ta nasza amerykańska kultura. Załamujemy ręce, gdy słynny sportowiec skręci kostkę albo jakiejś gwieździe nie powiedzie się w małżeństwie, ale już mało nas obchodzi, że gdzieś na świecie sto milionów dzieci żyje na ulicach.
Liv nie tolerowała niuansów; dla niej coś było czarne albo białe. Zrozumienie, zapomnienie, przebaczenie nie leżały w jej naturze. Jej naturą była nieugiętość. Sądzić- to potrafiła. Oddzielać dobrych od złych, przyjaciół od wrogów. Jak w tym słynnym powiedzeniu: Jeśli ktoś nie jest ze mną, to jest przeciwko mnie. W stosunkach z Liv trzeba było wybrać obóz. W przypadku pomyłki człowiek nie miał drugiej szansy.
Senator: – Kluczem do zrozumienia Jarosława Kaczyńskiego jest, moim zdaniem, słynny wywiad Teresy Torańskiej z 1994 roku. W tym wywiadzie Jarosław Kaczyński pytany o to, co chciałby w przyszłości robić, odpowiedział mniej więcej tak: „Chciałbym być emerytowanym zbawcą narodu. I chciałbym być szefem partii, która będzie rządziła w Polsce, mocnym przywódcą takiej partii”.
Zawsze starać się zachować intelektualną suwerenność i próbować wyrobić sobie absolutnie własny pogląd na wszystkie rzeczy bliższego i dalszego świata. Czytać wyłącznie pierwszorzędnych autorów i pierwszorzędne dzieła,również w literaturze, by u kresu życia móc powiedzieć tak jak słynny matematyk Niels Abel, który w wieku dwudziestu lat wymyślił całki eliptyczne: "Czytałem tylko mistrzów, nigdy uczniów".
Zjechali się do miasta wydrwigrosze, franty, szelmy i łapsy. Najpierw słynny prywatny detektyw robił konferencje prasowe w centrum kongresowym, potem jasnowidz alkoholik wskazywał trzęsącą się łapą różne lokalizacje: wiślaną zatokę przy centrum dyrektora Rydzyka; podmokłe uroczysko w tak zwanym małpim gaju; otoczony barierką zbiornik wodny pod mostem; staw w Dolinie Marzeń...
Była noc przed Strzeżeniem Wiedźm. A w całym domu....poruszyła się tylko jedna istota. To była mysz. Ktoś uznał, że stosowne będzie zastawienie pułapki. Ponieważ jednak zbliżał się czas świąt, użył skórki z pieczeni. Jej zapach przez cały dzień doprowadzał mysz do szału. Teraz, kiedy nikogo wokół nie
było, postanowiła zaryzykować.
Mysz nie wiedziała, że to pułapka. Myszy nie radzą sobie najlepiej z przekazywaniem informacji. Nie prowadzą młodych myszek na wycieczki do miejsc słynnych pułapek i nie mówią: „A tutaj odszedł od nas wuj Artur”. Ta mysz wiedziała tylko, że nie warto się przejmować, to przecież coś do jedzenia. Na drewnianej deseczce, owinięte jakimiś
drucikami.
Krótką szamotaninę później jej zęby zamknęły się na skórce. A raczej przeniknęły przez nią.
Mysz spojrzała na to, co leżało teraz pod wielką sprężyną.
Ups!... – pomyślała.
A potem zauważyła czarną figurkę, która pojawiła się nagle pod ścianą.
– Piip? – zapytała.
PIP, odparł Śmierć Szczurów.
I to było właściwie wszystko.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl