“Zamknął oczy. Policyjne syreny wydawały się być już tak blisko, a zarazem tak daleko. Śmierć odwrotnie.”
“Syrena to potwór, który we mnie tkwi - chce tylko brać i brać. Siać zamęt i sycić się strachem oraz żądzą swoich ofiar.”
“Oto moja piękna, zatrważająca moc. Moc syreny. Nakłonić chętnych - i niechętnych - by uczynili, co zechcę, i uwierzyli, w co zechcę.”
“Zawodzenie syren powoli cichło w oddali.
Odgrodzeni sznurem dziennikarze i fotoreporterzy zaczęli krzyczeć do kardynałów, niczym turyści pragnący zwabić do siebie zwierzęta w zoo.”
“Wzrok Sama potrzebuje chwili, żeby znów przyzwyczaić się do ciemności. Chłopak nastawia uszu, ale nie słyszy żadnych ruchów, szeptów ani syren policyjnych. Na szczęście nie został przyłapany.”
“Patrzył na popękany sufit mieszkania przyjaciela i słuchał odgłosów Nowego Jorku. Miauczenie kota (przypuszczał, że to kot, choć nie miał pewności). Syreny w oddali. Łoskot śmieciarek. Analizował swoje emocje. Czuł coś więcej niż żal.”
“Syreny wznosiły się opadały ponad szumem głosów płynących z radia w telefonie. Już byli w drodze - ludzie w mundurach, posiadający autorytet i prawo pierwszeństwa przejazdu, ale działający bez celu i sensu. Wiedzieli jedynie, że mają się śpieszyć, bo jeśli nie zdążą, stanie się coś strasznego.”
“- Lavaeolus doprowadził do upadku Tsortu (...) A potem dziesięć lat zajął mu powrót do domu i miał mnóstwo przygód z kusicielkami, syrenami i zmysłowymi czarodziejkami. (...) Kiedy już wrócił, walczył z zalotnikami swojej żony i w ogóle, a jego ukochany stary pies rozpoznał go i zdechł.
- Ojej...
- Przez piętnaście lat nosił w pysku jego kapcie. To go zabiło.”
“Odbierał ich ból jako monumentalny dźwięk rozbrzmiewający tuż poza progiem słyszalności, jako potężne, nieustające wycie syreny boleści, jakby tysiące niewprawnych palców uderzały w tysiące klawiszy gigantycznych organów udręki. Uczucie było tak przemożne, tak natarczywe, że wodził wzrokiem po niebie, wypatrując emanujących z drzewa - jak z płonącego stosu - fal bólu.”
“Aby poznać mężczyznę, trzeba użyć głosu i zadać mu pytania, jakie ja powinnam była zadać. Czy będziesz mi wierny? Czy będziesz mnie kochać taką, jaka jestem? Czy uznasz mnie za równą sobie? (...)
- Jeśli będziesz zadawać za dużo pytań, to wtedy... to wtedy... - upierała się syrena.
- Co wtedy? Przekonamy się, jacy są naprawdę? Dostrzeżemy wieprza zamiast księcia? Diabła zamiast morskiego króla? Cóż za niedogodność.”
“Z upływem czasu zanika hałas poszczególnych dni, coraz trudniej dokładnie przypomnieć sobie, jak brzmiało życie codzienne, jaka była idea ciszy - jaki był repertuar dźwięków, przypominających biały szum: kichanie, kaszel, wzdychania i ziewania, przejeżdżające samochody osobowe i ciężarowe, sporadyczne nawoływania przekupniów i kaznodziejów, kapryśne buczenie lodówki, dalekie syreny, alarmy i ptaki imitując alarmy, melodia, gwizdanie albo mruczenie, drżenie drzwi, a nawet słowa, całe zdania wypowiedziane tonami współgrającymi z ciszą. ”
“Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy.
Wilgotny psi nos nie jest - ściśle rzecz ujmując - najgorszą możliwością; posiada jednak własną, niezwykłą straszność, którą koneserzy koszmarów oraz właściciele psów dobrze poznali i nauczyli się jej lękać. To jakby ktoś przycisnął człowiekowi do skóry kawałek zamrożonej i tającej powoli wątróbki.”
“Dopiero wycie policyjnych syren sprawiło, że zdecydował się na ucieczkę . Ktoś chciał go zlikwidować. Jaki mógł być tego powód? Nie znalazł żadnego logicznego wytłumaczenia. Wyglądało na to, że mężczyzna prowadził jakąś grę, że jest w zmowie z zabójcą. Wystawił go na cel i z premedytacją przedłużał spotkanie. Tak bardzo chciał dotknąć jej aksamitnej skóry, całować jej ponętne ciało. Wyzwalała w nim emocje, które kiedyś głęboko schował i zamknął na klucz obawiając się, że ktoś może je wykorzystać przeciwko niemu. Teraz nic go już nie powstrzyma, wkrótce rozpocznie akcję. Musi dowiedzieć się, co zmierza ekscentryczny zleceniodawca. Nie czuł się winny. Nie pragnął odwetu. To tylko zagwarantowanie sobie bezpieczeństwa. Najpierw zbierze informacje, a później, sam sobie wyda odpowiednie zlecenie i zlikwiduje tego, który mu zagraża.”
“Babcia nazywała mnie swoją własną małą syrenką, bo nigdy nie chciałam wyjść z wody. Chciałam mieszkać w oceanie i śpiewać na brzegu, nawet zimą, kiedy fale zamarzały w lodowe rzeźby.”
“Cholerny pies. Jest tak zajęta sobą, że nigdy nie słucha, a teraz będę jednym z tych ludzi, o których czyta się w gazetach – którzy utonęli, rzuciwszy się na ratunek psu…”
“"Jeśli za młodu dowiesz się, że łzy oznaczają karę, nauczysz się je powstrzymywać."”
“Wszystko ma tylko cenę, nic nie ma wartości. ”
“- Wypuściliśmy tylko sześćdziesiąt tysięcy egzemplarzy, więc straty nie są zbyt wielkie.
- Mówiłaś, że planujecie siedemdziesiąt milionów - przypomniałem jej.
- Tak, ale zmieniliśmy zdanie po zasięgnięciu opinii naszej SI.
Odniosłem wrażenie, że fotel zapada się pode mną.
- Nawet Sztuczna Inteligencja uznała "Pieśni" za szmirę?
- Sztuczna Inteligencja uznała "Pieśni" za arcydzieło - odparła Tyrena. - Dzięki temu wiedzieliśmy już na pewno, że to będzie całkowita klapa.”
“Szczęśliwym jest nie ten, który dużo posiada, ale ten, który mało potrzebuje Odbywał się kiedyś zjazd koleżeński, kilkanaście lat po maturze. A na nim licytacja: Mazda, BMW, dom nad morzem, konto w banku, udział w dobrze prosperującej spółce. A ty? - pytają Bogdana. Ja? - odpowiada z uśmiechem - mam Syrenkę, chorowite dziecko i długi w banku. I żyję - i wcale nie uważani się za pokrzywdzonego. Kiedyś pięknie wyraził tę prawdę św. Franciszek w słowach: „Im mniej człowiek posiada, tym bardziej jest wolny".”