“Jestem połamanym chłopcem, którego jedynie przeganiano z kąta w kąt. Po co miałem opuszczać gardę, kiedy życie na każdym kroku kopało mnie w tyłek.”
“W jej oczach przez chwilę błysnęły łzy, ale szybko nad nimi zapanowała. Cała ona. Nawet na chwilę nie opuszczała gardy.
Chyba tylko ten jeden raz na Rysach...”
“Niejednokrotnie sami zatracamy się w tym, z czym walczymy. Opuszczamy gardę, zanim wejdziemy na ring, psychicznie doprowadzamy się do stanu przegranej jeszcze przed właściwym pojedynkiem.”
“Mówisz jak ktoś, kto uważa, że musi walczyć z całym światem - powiedział Joseph - Lecz jeśli od czasu do czasu nie opuścisz gardy, będziesz miał ręce zbyt zmęczone na to, żeby uderzyć.”
“Im więcej detali, tym bardzie widać, że kombinujesz. ”
“- Jesteś zahartowany, pewne rzeczy już cię nie ruszają, więc powiem wprost. – Pecyna poprawił okulary. – Dorota Gajda została zamordowana.
– Co?! – W pierwszym odruchu chciałem wstać, ale Skawiński ciągle trzymał moją rękę.
Dorota Gajda była gwiazdą naszego serialu.”
“Myślę wreszcie, że gdyby wszyscy byli bogaci i nie musieli tak tyrać, nie byłoby piłkarzy ani toreadorów, ani szansonistek, ani kurw, ani drobnych złodziejaszków, życie byłoby bardzie szare, a nasza planeta smutniejsza. ”
“Ukończenie osiemnastego roku życia nie oznacza, że człowiek staje się dorosły".”
“Mieszkańcy tej wioski nie chcieli, by ów szaleniec z Gadary wyzdrowiał, gdyż dotąd wszystkie swoje problemy mogli wytłumaczyć jego chorobą. Obarczali go winą o wszystko... Póki był chory, mogli wskazać na kogoś, kto nie był nimi samymi, i powiedzieć: " To jego wina, on jest opętany przez szatana". A kiedy Jezus go wyleczył, nie wiedzieli, co począć. Byli skołowani. ... Czasami najciężej jest nam wtedy, kiedy chora osoba wraca do zdrowia. Bo wtedy sami musimy się zmagać z własnymi problemami.”
“Gdzieś za horyzontem zdarzeń Sagittariusa A powstaje lepszy świat. Tworzony jest inny układ słoneczny i nowa Ziemia, które będą początkiem wspaniałego życia. Ma też powstać lepsza ludzkość, która zło zastąpi dobrem, a nienawiść miłością.
Właśnie tworzy się pierwszy gen. Zostałam zamieniona w atomy węgla, aby go współtworzyć. Mam wykorzystać wiedzę i doświadczenie ludzkości, która nadal zamieszkuje starą Ziemię, aby uniknąć powtórzenia podobnych błędów.
Czy podołam zadaniu? Nie wiem.”
“Być może dopiero stojąc u progu śmierci, potrafimy docenić swoje nawet najbardziej mdłe i nieciekawe życie”
“Czasem pragnęła odrobiny niebezpieczeństwa. I po to miała swój klub książki.”
“Życie każdego z nas jest jak książka, którą sami tworzymy.”
“–Przerosła nas misja – powiedział Neo. – Jesteśmy bezradni i zbyt słabi,
aby sprostać zadaniu. Ziemia będzie zniszczona lada moment. Pomóż
tej planecie, bez twojego wsparcia nie poradzimy sobie.
–Nie jesteście zbyt słabi, ale odpowiedni. Ja was wybrałem spośród wie-
lu.
–Nie wiemy co robić.
–Należy robić to, co jest słuszne – powiedział Duch OZZ.
Wszyscy zamilkli. Mieli wrażenie, że ich przecenił. I co gorsze, nadal
wierzy w ich moc, podczas gdy oni sami wierzyć już przestali.”
“Ten świat ma tyle wartości, co pieniądz. ”
“Bez miłości nie ma na Ziemi życia.”
“Spośród wszystkich energii miłość jest najpotężniejsza. Potrafi zawładnąć sercem i duszą człowieka. Obnażyć rozum z pychy i rzucić na kolana największego z wielkich. I tylko ona dokonuje cudów odrodzenia przemieniając kamienie w kwiaty, a piekło w Raj. ”
“– Prawne pozbawienie człowieczeństwa wydaje się największą nikczemnością, która mogła przytrafić się istocie rozumnej – odezwał się po
chwili.
–Dlaczego tak myślisz? Przecież każde zło jest haniebne.
–Lecz to legalizuje podłość. Polowanie na człowieka, zadawanie mu
Raport Ziemia - Czas Snu
36
bólu i zabijanie go staje się przyzwoleniem, a wręcz obowiązkiem.
Tworzy przykład, tłamsi sumienie i niszczy dobre instynkty, które są
podstawą życia.”
“–Gdy jedno tracimy, drugie zyskujemy – uśmiechnęła się.”
“– To z czasem wygra – przerwała mu Adela. –Bo miłość wygrywa zawsze, tylko niekiedy potrzebuje więcej czasu,”
“To dworzec w Przemyślu. Jak to się tutaj często mawia" nie chce być inaczej.”
“Jestem chyba ostatnią osobą, która może twardo stąpać po ziemi i wątpić w to, co dla innych jest niewiarygodne.”
“Gospodarza nie musiałem się obawiać, bo z tego, co było mi wiadomo, przebywał akurat w areszcie, ale jeśli chodzi o psa - niczego nie byłem pewien.”
“Bardzo lubiłem tego człowieka. Traktował mnie jak równego sobie już wtedy, gdy aby mnie ostrzyc na fotelu dla dorosłych, musiał stawiać na nim specjalny drewniany taborecik. Uwielbiałem też jego śpiewną gwarę przemyską.”
“Jak przystało na rdzennego przemyślanina, pan Ludwik wyjął z kieszeni koszuli fajkę i zawiniątko z tytoniem.”
“Płyń z nurtem życia, pamiętając o oddychaniu - taką radę dawałem sam sobie w sądzie nie dalej jak wczoraj. Ale czy to naprawdę takie proste? I - co ważniejsze - czy to faktycznie wystarczy?”
“...przez dłuższy czas po odłożeniu słuchawki miałem wrażenie, że przed chwilą dzwonił do mnie ktoś, kto przez przypadek trafił w sam środek piekielnych czeluści.”
“- Mówi się... że my, przemyślanie... stale chodzimy albo pod górę... albo z górki... - odezwała się podczas jednej z takich przerw, rozpaczliwie próbując wyregulować oddech. - Kiedyś pod tę... górkę się wbiegało... teraz ledwie człowiek... daje radę się wdrapać... idąc noga za nogą... Lata lecą, drogi panie Jakubie... Niech pan korzysta z młodości.”
“Mędrca szkiełko i oko czasem można, z przeproszeniem, o kant tyłka potłuc, bo są na świecie rzeczy, o którym się filozofom nie śniło.”
“Tak, człowiek to bardzo dziwne stworzenie...”