Ja właśnie jutro muszę kupić jakieś zeszyty, bo w końcu będę miała chwilę czasu :)
Chociaż moim najgorszym nawykiem jest czytanie w łóżku co sprawia, że czasem mi się lekko zagną rogi poszczególnych kartek.
Dostałam 7 zeszytów z materiałami, do każdego miałam napisać pracę zaliczeniową, plus jedną dużą pracę końcową.
Byłem zawsze otoczony książkami.
Karolek na podwórko wychodzi z mamą bądź babcią, i nawet na kok nie zejdzie z chodnika, bo słyszy: Karolku, bo wejdziesz w kupę, nie bierz patyka, bo ...
Widzę, że okładka Wam się spodobała, to teraz czas na fragment :-) Bella wstrzymała oddech.