Wyszukiwarka

moleslaw: co nieetycznego widzisz w recenzowaniu książek, które w tym celu otrzymasz?

Muszę przyznać, że jedna z bibliotekarek jest wręcz niemiła, a każdą prośbę o wyszukanie książki traktuje jak wielki wysiłek fizyczny.

A żadna nie przychodzi samotnie, ale wprowadza imiona innych i jedna każe łaknąć drugiej."

Otóż to jest tak: budzę się podekscytowana fajowym snem (i nie mówię o snach erotycznych, tylko "przygodowych") - gotowym tematem na powieść.

Nie byłam pewna, gdzie o nich napisać, więc postanowiłam napisać kilka słów o nich, ponieważ zabieram się za czytanie książki z tej samej serii.

patrylandia: Pisze Pani recenzje do książek z zupełnie innej dziedziny, czy to łatwa praca?

(pytanie od Krystyny Meszki) I jednych i drugich.

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Może nawet będę jednym z wielkich, których zdobycze intelektualne są zakodowane w szklanych kulkach i przechowywane w archiwum, i przez resztę histori...

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."

(Kusiło mnie żeby nie podchodzić tylko po to żeby zobaczyć reakcję władz szkoły- jednej z trzech najlepszych w kraju :P) Co do komputera to masz rację...

Ja się obecnie uczę więc znalazłam sobie ledwo jakąś dorywczą pracę i jestem w trakcie zamawiania 4 książek za które mam zapłacić 110zl to moim zdanie...

Przeglądała kobiece czasopismo, nie mogąc się skupić na czytanym artykule z powodu lęku, który słał się wszędzie… Lęku przed przyszłością.