Przysiadłam w wystudiowanej pozie na brzegu krzesła.
Chcieliśmy znaleźć odpowiednio frontmana, lecz nikt nie śpiewał wystarczająco dobrze, więc po prostu robię jedno i drugie. Siadam i myślę, „O Boże,...
Po krótkim namyśle dodało jeszcze jedną.
Często zastygała w tej pozie i trwała tak godzina- mi.
Zrezygnowany, i sponiewierany emocjami nie wytrzymał: z płaczem przylgnął plecy do ściany okrytej boazerią, złapał się za głowę i z wolna zaczął zsuwa...