W dobie zagrożenia ze strony Turków Osmańskich, wprowadził na Wołoszczyźnie srogie prawa, a przede wszystkim nieuchronność kary.
Julia Justiss - Dobrana para Tłumaczenie: Aleksandra Tomicka-Kaiper Opracowanie redakcyjne: Grażyna Ordęga Wydawnictwo: Harper Collins Polska ...
Dorzucę parę kwiatków z moich lektur, choć - trzeba przyznać - pojawiały się tam dość akcydentalnie: K.Bielecki: Zsunęła się z krzesła.
Na parkiecie, powoli i płynnie poruszało się kilka par.
Zanim prawda włoży buty, kłamstwo obiegnie ziemię.
Pani Templeton zdawała się zapominać, że (...) ocieka klejnotami. ...jej głowa podniosła się, a jej roziskrzone oczy utkwiły jak para płonących lanc...
Wylazło więc zza pralki i kichając cichutko co parę kroków, zeszło na dół.
– To dość lichy rodzaj sztuki, Nyef, i według mnie powinieneś z tego zrezygnować, zanim doigrasz się przez to śmierci.
Zna go Interpol i FBI.