A autorka artykułu też jakoś tak to uzasadniała (nie chce mi się już tego znów czytać) - że skoro poleca pani x, to na pewno dno.
Jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Nie rozumiałem ostatnich dwóch zdań, za to świetnie rozumiałem, że zaczynała się zabawa w dobrego i złego policjanta.