(Ach, magia Stumilowego Lasu!)
Doskonale pamiętam te pobudki w nocy, spacery po lesie.. bez latarki, bo nam zabronili.. ;-) taki tam chrzest. 200 osób na obozie..
No i te wilki tak wyć w lesie zaczęły.
Ach nie wyjdziesz ty niebożę w ten zły czas W ten nasz pięknie wybujały polski las.
Ach, dziękuję za kolejne pytanie skłaniające do zatrzymania się i popatrzenia z namysłem w okno...
Ach, o jakiejś chwili ogarnąć spojrzeniem las i morze, chłonąć tę wspaniałość natury i czekać: a jasność się stanie.
Dojechałam do starego, drewnianego domku, za którym był las.
Ach, smutniejsza niż przed laty, Choć tak samo żółkną liście Więdną kwiaty I tak samo noc miesięczna Sieje jasność, smutek, ciszę I tak samo drze...
Korek na trasie wylotowej z miasta, którą w końcu ruszył załadowany aż po dach samochodzik, także był zasługą siły, podobnie jak atrakcje uprzyjemniaj...