Z tych co nie wymieniłem na liście to: Testament - świetne pierwsze dwie płyty ale to nie jest poziom np. pierwszego Exodusa.
Aktualnie przesłuchuję dyskografię Isis, płytka "In The Absence Of Truth".
Na początek, in minus - @Link - chyba miałem zbyt duże oczekiwania.
Powieści i Katarzynie Wielkiej będą dwie.
Schyłkowy szef sztabu był jeszcze mniej kurtuazyjny od nieschyłkowego.