Bo niby tyle % mniej, ale do tego dochodzi przesyłka i nagle promocja nie robi się taka dobra.
Dobra trzymam Darcy kciuki.
Nie lubię książek w stylu „wujek dobra rada”.
Dobry wieczór!
- krzyknęła wściekła Marusha- nie dość, że ledwo uszliśmy z życiem to na domiar tego wszystkiego mamy zatykać otwory w ciele Gussa?!
Wrzucenie was do jednego worka może nie było do końca dobrym wyjściem, ale nie czarujmy się...
Już po chwili zdałem sobie sprawę z faktu, że to nie jest dobra wiadomość.