Dobrze mi znane miejsce, z którego zrobiłeś to zdjęcie ;-) Mam gdzieś podobne w świetle dziennym.
Ktoś w końcu dopuścił do tego, że komiks ujrzał światło dzienne.
Kilka lat używałam tabletu Samsunga jako czytnika i było naprawdę dobrze, potem spadł mi z nieba iPad.
Cześć Romku, trzymam Cię za słowo, że ci Joannici wreszcie ujrzą światło dzienne.
Już dawno odkryłam, że lepiej właśnie tak robić.
Napisz lepiej książkę, prędzej ujrzy światło dzienne".
Morderstwa, otrucia, okaleczenia wrogów politycznych były na porządku dziennym.
Na porządku dziennym było dla mnie drwić.
Ci, którzy wejdą mu w drogę, wcześniej czy później będą musieli się przekonać, że… lepiej już umrzeć.
Jesteśmy dzielne.